Ostatnie podrygi piłki klubowej przed przerwą reprezentacyjną – gramy o 260 PLN!

Ciprian Deac, fot. Alamy.com

Po emocjonującym weekendzie w tych największych, jak i nieco mniejszych ligach świata, przyszła pora na przerwę reprezentacyjną. Zanim jednak w pełni skupimy się na rywalizacji między innymi w Lidze Narodów, możemy jeszcze skorzystać z z meczów w nieco bardziej egzotycznych rozgrywkach. Dziś pod lupę wezmę drugi poziom rozgrywkowy w Hiszpanii oraz ligę rumuńską, gdzie faworyt powalczy o przełamanie złej passy wyjazdowej. Z kolei w La Liga 2 zmierzą się ze sobą dwa znajdujące się w bardzo słabej formie zespoły. Deportivo La Coruna i Eibar wygrały zaledwie po jednym z pięciu ostatnich starć. Czy któraś z drużyn w poniedziałkowy wieczór przełamie fatalną serię? Zapraszam na analizę.

Odbierz swój bonus powitalny 50 PLN! 
50 PLN zakład bez ryzyka + gra na wszystko bez podatku 24/7!

Deportivo La Coruna vs Eibar

Zaledwie jedna wygrana w pięciu ostatnich ligowych spotkaniach i tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Zdecydowanie nie tak początek sezonu wyobrażali sobie kibice Deportivo La Coruna. Zespół, który nieco starsi kibice mogą przecież kojarzyć z emocjonujących starć w Lidze Mistrzów, bliżej jest na ten moment powrotnego spadku na trzeci poziom rozgrywkowy aniżeli powrotu do La Liga.

Trudno jednak, aby stan rzeczy wyglądał inaczej, kiedy Deportivo wygrało zaledwie trzy z 13 spotkań ligowych w tym sezonie. W pozostałych starciach ekipa z La Coruna remisowała czterokrotnie i poniosła aż sześć porażek. W 13 ligowych meczach Deportivo zdobyło tylko 16 bramek, tracąc identyczną ilość.

Podopieczni Imanola Idiakeza przeciętnie prezentują się na własnym boisku. Deportivo tylko jedną z trzech wygranych ligowych odniosło przed własnymi kibicami. Poza rodzynkiem w postaci jednej wygranej Deportivo na własnym obiekcie dwukrotnie remisowało i trzykrotnie przegrywało. W sześciu meczach domowych Deportivo zdobyło tylko trzy gole, aż trzykrotnie nie pokonując bramkarz rywali choćby raz.

O punkty nie będzie łatwo bowiem podopieczni Idiakeza zmierzą się z Eibar. Choć w ostatnim czasie drużyna „Armaginak” nie zachwyca formą, to na starcie sezonu była niepokonana w trzech pierwszych starciach wyjazdowych, przywożąc z nich siedem punktów. Później jednak poziom gry znacząco zmalał i Eibar zanotowało trzy kolejne porażki.

Finalnie Eibar plasuje się na 13. pozycji ligowej, zdobywając 18 punktów w 13 meczach. W ostatnich pięciu kolejkach Eibar wygrywało dwukrotnie i zanotowało trzy porażki. Największym problemem „Armaginak” jest skuteczność. W 13 ligowych starciach zdobyli oni zaledwie 12 bramek! W poprzednich trzech wyjazdowych starciach Eibar nie strzeliło choćby gola, tracąc jednak zaledwie po bramce w każdym meczu. Eibar jest zatem nieskuteczne pod bramką przeciwnika, ale całkiem dobrze radzi sobie w grze bez piłki.

W ostatnich pięciu starciach pomiędzy Deportivo La Coruna a Eibar padły aż trzy remisy i obie drużyny wygrywały jednokrotnie. Tylko w jednym ze wspomnianych pięciu meczów padły więcej niż trzy bramki. Biorąc pod uwagę ostatnie dokonania strzeleckie obu ekip i tym razem powinniśmy spodziewać się meczu dla koneserów. Kliknij typy dnia i sprawdź nasze analizy! A jeśli interesują Cię więcej typów piłkarskich, to znajdziesz je również na naszej stronie!

grupa zagranie.com

Statystyki:

1. W meczach domowych Deportivo padło w tym sezonie dziewięć bramek w sześciu meczach,
2. W starciach wyjazdowych Eibar padło w tym sezonie 12 bramek w sześciu spotkaniach,
3. W żadnym spotkaniu przed własnymi kibicami Deportivo nie strzeliło więcej niż gola,
4. Trzy ostatnie spotkania Eibar w delegacjach kończyły się wynikiem 0:1.

Co obstawiać?

Poniedziałkowe starcie w La Liga 2 to pojedynek pomiędzy dwoma zespołami w słabej formie. Deportivo La Coruna wygrało zaledwie jedno z ostatnich pięciu ligowych spotkań. Eibar z kolei przegrał trzy kolejne mecze wyjazdowe bilansem 0:1. Czynnikiem wspólnym dla obu ekip jest forma strzelecka. W meczach domowych Deportivo pada w tym sezonie średnio 1,5 gola na mecz. Starcia wyjazdowe Eibar to średnio dwa gola na mecz. Spotkania pomiędzy obiema ekipami z przeszłości również nie pozwalają nam myśleć, że będzie to spotkanie okraszone wieloma golami. W ostatnich pięciu meczach pomiędzy Deportivo a Eibar tylko raz zdarzyło się, by w meczu padły więcej niż trzy gole.

Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty Betclic – Mniej niż 3,5 gole w meczu (1.22).

Poniżej 3,5 gola w meczu

FC Otelul Galati vs CFR Cluj

Otelul Galati niespodziewanie dobrze wszedł w sezon ligi rumuńskiej, wygrywając cztery z siedmiu spotkań i dokładając trzy remisy. W ostatnim czasie forma gospodarzy poniedziałkowego spotkania zdecydowanie spadła, bowiem przegrali oni aż trzy mecze i dwukrotnie remisowali. Do tego po drodze zdążyli również przegrać w Pucharze Rumunii z niżej notowanym Csikszereda M. Ciuc.

Finalnie Otelul w 15 ligowych kolejkach zgromadził cztery zwycięstwa, osiem remisów i trzy porażki. Otelul jest drużyną skrajności, bowiem dysponuje najmniej skuteczną ofensywą ligi rumuńskiej, mogąc się zarazem pochwalić drugą najskuteczniejszą defensywą. W ostatnim czasie jednak również i gra bez piłki uległa pewnemu pogorszeniu, bowiem pięć ostatnich ligowych spotkań to tylko jedno czyste konto.

Otelul przeciętnie prezentuje się na własnym boisku, wygrywając zaledwie dwa takie mecze. Na boisku gospodarzy poniedziałkowego starcia nie jest jednak łatwo wygrać, bowiem do czterech remisów Otelul dołożył zaledwie jedną porażkę. Statystykę te postara się pogorszyć CFR Cluj, które w delegacjach jeszcze nie przegrało. Podopieczni Dana Petrescu w meczach wyjazdowych nie są jednak nieomylni, bowiem wygrywali zaledwie dwukrotnie w sześciu próbach, notując cztery remisy.

Sezon CFC Cluj jest na ten moment nieco rozczarowujący, bowiem do lidera tracą oni aż sześć punktów. W 15 ligowych kolejkach zespół Petrescu wygrywał sześciokrotnie, notując tyle samo remisów i trzy porażki. CFR Cluj jest najskuteczniejszym zespołem ligi rumuńskiej, strzelając już 26 bramek. Dużo gorzej wygląda to jednak po drugiej stronie boiska, bowiem CFR Cluj traci średnio ponad gola na mecz.

W ostatnich pięciu bezpośrednich meczach pomiędzy Otelul Galati a CFR Cluj padały dwa remisy i trzy wygrane gości poniedziałkowego starcia. Gdybyśmy pod uwagę wzięli wyłącznie starcia w Galati – wówczas mówilibyśmy o jednym remisie i czterech kolejnych wygranych przyjezdnych z Cluj.

Statystyki:

1. Ostatnie pięć domowych spotkań Otelul to jedna wygrana, jedna porażka i trzy remisy,
2. CFR Cluj jeszcze w tym sezonie nie przegrało w delegacjach,
3. Ostatnie pięć spotkań w Galati to cztery wygrane CFR Cluj,
4. Pięć ostatnich spotkań ligowych Otelul to trzy porażki i dwa remisy.

Co obstawiać?

Forma Otelul Galati w ostatnim czasie wyraźnie spadła. Po braku porażki w pierwszych siedmiu ligowych spotkaniach, spośród których Otelul wygrał aż cztery, teraz przyszła pora na serię pięciu kolejnych meczów bez wygranej. Co gorsza – Otelul aż trzykrotnie przegrywał, notując dodatkowo po drodze porażkę w Pucharze Rumunii z dużo niżej notowanym zespołem. Otelul nie wygrał również czterech kolejnych meczów przed własnymi kibicami, nie strzelając choćby gola w dwóch ostatnich.

CFR Cluj z kolei jest na fali wznoszącej, nie przegrywając od sześciu spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zmorą podopiecznych Petrescu są jednak remisy (aż sześć w 15 kolejkach). CFR Cluj chcąc gonić lidera, do którego traci aż sześć punktów, musi przełamywać mecze zremisowane w zwycięstwa. Spodziewam się, że pierwszy taki przypadek nastąpi już w poniedziałkowy wieczór, gdzie CFR Cluj ogra znajdujący się w słabej formie Otelul. Historycznie zespół Petrescu dobrze czuje się w Galati, wygrywając cztery z pięciu ostatnich spotkań we wspomnianym mieście. Oferta bukmacherów wygląda korzystnie, zatem sprawdź kod promocyjny Betclic odbierz najlepsze bonusy na start.

Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty Betclic – CFR Cluj wygra mecz (2.11).

CFR Cluj wygra mecz
Propozycja kuponu w Betclic.

Fot. Alamy.com

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze