Opinie Fortuny i kursy bukmachera na piątek z Premier League: The Reds czy Wilki?
Piątkowe wieczory nie są kojarzone z oglądaniem i obstawaniem ligi angielskiej w zakładach bukmacherskich. Dzisiaj jest jednak inaczej, bo naprzeciwko siebie staną dwie drużyny z czołowej siódemki: lider, czyli Liverpool i siódma siła, czyli Wolverhampton Wanderers. Jest to najciekawszy pojedynek 18. kolejki spotkań Premier League – tak mówią opinie Fortuny, czeskiego bukmachera. Krótko mówiąc, emocje gwarantowane!
Fortuna opinie – sprawdź recenzję legalnego bukmachera
Wolverhampton – Liverpool, 21:00
Liverpool to dość niespodziewany lider tabeli Premier League. The Reds wyprzedzają Manchester City, Tottenham, Chelsea, Arsenal i Manchester United. Ale to nie wszystko – podopieczni Jurgena Kloppa w 17 meczach zdobyli 45 punktów, nie przegrywając ani razu. Na tak wyrównanym terenie, jakim jest liga angielska, jest to nie lada wyczyn.
Finalista poprzedniej edycji Ligi Mistrzów po zwycięstwie z SSC Napoli zagwarantował sobie udział w fazie grupowej Champions League. Rywal? Bayern Monachium. Oj, będzie się działo. Robert Lewandowski stanie przed trudnym zadaniem, chcąc strzelić gola Liverpoolowi. Dlaczego? Bo nikt nie traci mniej goli niż The Reds: siedem w 17 meczach, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem w Premier League.
Jeśli doszukiwać się jakichś słabości lidera ligi angielskiej, to w spotkaniach wyjazdowych, czego dowodem są trzy porażki w trzech pojedynkach w Lidze Mistrzów. Poziom na Wyspach jest nieco niższy, ale… przecież szukamy dziury w całym i czegoś musimy się złapać!
Wolves tracą do pierwszego miejsca 20 punktów…. po 17 kolejkach. Na mistrzostwo Anglii Wilki nie mają już praktycznie żadnych szans, ale pamiętajmy, że to przecież beniaminek Premier League – najsilniejszej ligi świata. Chyba każdy beniaminek chciałby mieć takie wejście jak zespół z Wolverhampton.
Historia rywalizacji? Aby to zweryfikować, musimy się cofnąć w czasie aż o sześć lat. Dokładnie 31 stycznia 2012 roku Liverpool wygrał z Wilkami na wyjeździe, nie pozostawiając złudzeń, kto jest lepszą drużyną. Wynik? 3-0 dla The Reds.
Kursy i opinie Fortuny na Liverpool – Wolverhampton
Zaczniemy od kursów na ten pojedynek, bo to chyba najbardziej interesuje Was, obstawiających.
W meczach lidera w większości przypadków to pierwsza drużyna w tabeli jest faworytem. Nie inaczej jest w tym przypadku i kursy w czeskich zakładach bukmacherskich pokazują, kto tu rządzi:
Nawet handicap własnego stadionu nie działa na korzyść Wilków. Ale właśnie – czy korzyść? Nie do końca. Wanderers zajmują 10. miejsce, jeśli chodzi o bilans na własnym stadionie.
Przejdźmy do goli. Liverpool jest drugi ex aequo w lidze pod względem liczby strzelonych golach, ale nie jest do końca widoczne w kursach:
- poniżej 2.5 bramek – kurs 2.02
- powyżej kurs 2.5 bramek – 1.87
Domyślam się, że wszystko z powodu kapitalnej defensywy ekipy prowadzonej przez Jurgena Kloppa. Paradoksalnie moje opinie i opinie Fortuny są różne – wydaje mi się, że w tym starciu zobaczymy duuużo goli. Kto ma racje? Przekonamy się już wieczorem.