Mackenzie Dern i Randy Brown z triumfami na UFC Fight Night? Gramy o 308 PLN
Można by rzec, że skoro czeka nas kolejny weekend, to z miejsca możemy spodziewać się kolejnej gali UFC Fight Night. Tym razem w walce wieczoru zobaczymy konfrontację doświadczonych zawodniczek. Piszę tak, gdyż do oktagonu największej federacji MMA na świecie w main evencie wyjdzie Mackenzie Dern, a także Xiaonan Yan. Ich pojedynek odbędzie się w limicie kategorii słomkowej. Z kolei w co-main evencie czeka nas starcie w wadze półśredniej. W tymże pojedynku wystąpią Randy Brown i Francisco Trinaldo. Co jeszcze można powiedzieć o tej gali i mym tekście? Ano to, że kupon stawiam w Betlicu.
Randy Brown vs Francisco Trinaldo, innymi słowy: fascynujące zestawienie
Jamajczyk kontra Brazylijczyk. Jeden będący właśnie w swym najlepszym okresie kariery, a drugi będący już zdecydowanie bliżej końca kariery, aniżeli jego przeciwnik. Randy Brown noszący pseudonim „Rude Boy” jest aż o… 12 lat młodszy od swojego dzisiejszego rywala! Ponadto Francisco ma o blisko dwa razy więcej pojedynków na swoim koncie. Czy to właśnie doświadczenie zdecyduje o tym, że będzie w stanie wygrać? Bardzo w to wątpię, ponieważ „Massaranduba” jest już coraz wolniejszym zawodnikiem w klatce, a do tego ma coraz bardziej szklaną szczękę. Owszem, jeszcze wygrywa, jak chociażby w swych dwóch ostatnich startach, lecz ostatni dwaj przeciwnicy byli niższej klasy, aniżeli Randy Brown.
Spodziewam się, że Jamajczyk brutalnie zweryfikuje Brazylijczyka, ponieważ patrząc na ostatnie walki „Rudego Boya”, można zauważyć, że prezentuje najlepszą dyspozycję na przestrzeni całej swej kariery. Natomiast w przypadku Francisco mamy podobną sytuację do tej, kiedy to Maciej Kawulski po walce Tomasza Drwala z Patrikiem Kinclem na KSW 57 powiedział wprost: „Tu praktycznie wszystko było dobrze uderzone, przemyślane, ale brakowało tempa. Tomek był o krok, a może nawet i dwa za swoim rywalem, bo timingu to jedno z pierwszych, co tracisz jako bardzo doświadczony zawodnik”. Tego ostatniego nie sposób odmówić Brazylijczykowi, jednak nie można przejść obojętnie obok tego, że gołym okiem widać, jak z walki na walkę jest zarazem coraz bardziej stateczniejszy, a zarazem ma coraz bardziej właśnie dosłownie szklaną szczękę.
Statystyczne porównania Randy’ego Browna z Francisco Trinaldo:
- Jamajczyk ma na swoim koncie już 19 pojedynków, z czego 15-krotnie zwyciężał. Dla porównania jego dzisiejszy przeciwnik ma za sobą 36 starć, z których 28 wygrywał.
- Bardzo istotną jest statystyka, że Jamajczyk ma 32, a Brazylijczyk już 44 lata!
- Brown mierzy 6’3” cala, czyli 190,5 cm, a jego rywal 5’8”, czyli 172,72 cm.
- Ich zasięg jest ustabilizowany na 78” cali względem Jamajczyka, czyli na 198,12 cm, a na 70” cali względem Brazylijczyka, czyli 177,80 cm.
- Jamajczyk walczy z ortodoksyjnej, czyli klasycznej pozycji, a jego przeciwnik już z tzw. southpaw, czyli odwrotnej.
- Jeżeli analizujemy ich średni czas spędzony w oktagonie, to u Browna spotkamy się ze statystyką na poziomie 10 minut i 34 sekund, a u Francisco Trinaldo już 12 minut i 17 sekund.
- Kiedy analizujemy ich bilans w ostatnich 5 walkach, to Brown może pochwalić się bilansem na poziomie: W – W – W – P – W, a Trinaldo rekord na poziomie: W – W – P – W – W.
- Odnośnie do wskazania związanego z ich wygranymi w UFC, to Brown zwyciężał 22,22% przez nokauty, 33,33% przez poddania i 44,44% przez werdykty sędziowskie. Z kolei u Trinaldo mamy następujące wyniki: 27,78%, 11,11% i 61,11%.
Interesujące typy na walkę Randy’ego Browna z Francisco Trinaldo
O pół funta więcej wczoraj w niósł na wagę Randy Brown, ponieważ uzyskał wynik na poziomie 170,5 lb. Nie będzie to walka o pas, więc Jamajczyk mógł skorzystać z tolerancji wagowej. Jakie są kursy? Pierwszym, który jest prawdopodobny do wejścia, a zarazem stanowi okazję do podbicia kuponu, to jest typ na to, że po prostu zwycięży Randy. Kurs na to zdarzenie jest ustabilizowany na poziomie 1,33. Walka potrwa więcej, czy mniej niż półtorej rundy? Już w tym przypadku spotykamy się z wymownymi kursami, gdyż mamy 1,36 na to, że powyżej, a 3,00, że jednak poniżej.
Jeżeli sądzisz, że więcej niż dwie i pół, to spotkasz się z wyceną na poziomie 1,65, a że mniej, to już z 2,20. Odnośnie do rozpoczętych, bądź nie rund, ciekawymi kursami jest to, czy walka doczeka się, bądź nie rozpoczętej drugiej i trzeciej rundy. Jeśli sądzisz, że potrwa dłużej niż 5 minut, to spotkasz się z wyceną na poziomie 1,22; a jeśli, że więcej niż 10 minut, to już z kursem na 1,50. Jeżeli jesteś zdania, że nie dojdzie do drugiej, bądź trzeciej, to spotkasz się z następującymi kursami: 4,00 i 2,50. Ostatnim z ciekawych kursów jest to, że Brown lub Trinaldo zwycięży na punkty. Kurs na „tak” mamy na poziomie 1,72, a na „nie” już 2,00.
Moje typowanie walki Randy’ego Browna z Francisco Trinaldo
Co gram od siebie w związku z tą konfrontacją? Stawiam na to, że Randy Brown zwycięży przez K.O/T.K.O/DSQ lub przez poddanie, na co mamy kurs w Betclicu ustabilizowany na 2,50. Sądzę, że jest to realna opcja, ponieważ jego przeciwnik ma szklaną szczękę, a Jamajczyk ma umiejętności, by zarówno trafić, jak i sprowadzić do parteru i tam zamęczyć swego przeciwnika. Bardziej prawdopodobne jest, że ich walka zakończy się przez nokaut, na co mamy kurs na poziomie 3,40, jednak wolę aż tak nie ryzykować. Tym bardziej, że Brown potrafi się „kulać w parterze”. Nie widzę opcji, by Trinaldo wygrał ten pojedynek w jakikolwiek sposób. Dlatego też stawiam właśnie na ten typ. A jak sprawdzają się moje typy ze sportów walki? Wystarczy sprawdzić odwiedzając zakładkę – TYPY: Sporty walki.
UFC Fight Night: Mackenzie Dern vs Xiaonan Yan,
innymi słowy: wciągający main event
Jest to kolejne wydarzenie, które odbędzie się w UFC Apex w Las Vegas w stanie Nevada. Na karcie wstępnej znalazł się m.in. Krzysztof Jotko, który skonfrontuje się z Brendanem Allenem. Obaj wypełnili swój limit wagowy. Podobnie z resztą, jak każdy z zawodników i fighterek występujących na dzisiejszym evencie UFC. Gala rozpocznie się o kilka godzin wcześniej, lecz karta główna zacznie się od godziny pierwszej w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego. Po raz kolejny matchmakerzy UFC zdecydowali się na to, by w walce wieczoru wystąpiły dwie zawodniczki zamiast fighterów. Jednym z powodów, który przemawia na korzyść takiego zestawienia jest to, że Mackenzie Dern jest jedną z bardziej rozpoznawalnych dziewczyn, które pojedynkują się pod szyldem największej federacji MMA na świecie.
Dość powiedzieć, że pod szyldem światowego hegemona MMA walczyła już 9 razy, a w ostatniej konfrontacji pokonała Tecię Torres. W tym miejscu należy nadmienić również o tym, że jej rywalka także nie jest anonimową fighterką. Piszę tak, ponieważ „Fury” reprezentująca Chiny zdążyła stoczyć dla UFC już 8 pojedynków, z czego 2 ostatnie walki przegrała. Jako, że jej dzisiejsza przeciwniczka na poprzedniej gali zwyciężyła, to możemy śmiało powiedzieć, że dla Chinki nie jest to najlepsza wiadomość. Piszę tak, ponieważ skonfrontuje się z zawodniczką, która jest nakręcona na kolejny pojedynek po pokonaniu Tecii Tores i tym samym „dopisanie” trzeciej porażki z rzędu dla „Fury”.
Statystyczne porównania Mackenzie Dern z Xiaonan Yan przed walką:
- O cztery lata starszą jest fighterka wychodząca do niebieskiego narożnika, ponieważ ma już 33 lata.
- O 2 centymetry wyższą jest Yan, która mierzy 165 cm wzrostu.
- Zasięg ramion obu zawodniczek wynosi 160 cm.
- Jeżeli mówimy o ich bilansach pojedynków, to Mackenzie legitymuje się następującym rekordem: 12 wygranych i 2 przegranych, a Xiaonan Yan ma 15 triumfów i 3-krotnie była pokonywana, a jedną walkę zaliczoną jako „No-contest”.
- Kiedy zwyciężała zawodniczka Stanów Zjednoczonych, to dokonywała tego 7-krotnie przez zmuszanie do poddań i 5-krotnie „czekała” na werdykt sędziów. Ważne jest, że 2-krotnie przegrała przez werdykty arbitrów.
- Z kolei Xiaonan Yan 7-krotnie nokautowała swe rywalki, a 8-krotnie triumfowała przez decyzje sędziowskie. Z kolei po razie przegrywała w każdy możliwy sposób, czyli przez bycie znokautowaną, poddaną i po przegranej na punkty.
- Kiedy patrzymy na ostatnie 5 pojedynków Mackenzie Dern, to dostrzegamy, że aż 3 z nich, w tym 2 pod rząd kończyły się decyzjami, a jej bilans wynosi: W – P – W – W – W.
- Z kolei jeżeli mówimy o jej przeciwniczce, to Chinka ma za sobą aż 4 decyzje w 5 startach, w tym następujący bilans: P – P – W – W (nad Karoliną Kowalkiewicz na UFC Fight Night 168) – W.
Interesujące typy na walkę Mackenzie Dern z Xiaonan Yan
Obie zawodniczki wniosły wczoraj na wagę dokładnie tyle samo, czyli 115,5 funtów. Dzięki temu ich walka odbędzie się w limicie do 115 funtów. Obie zawodniczki skrzętnie wykorzystały dopuszczalny limit, gdyż mimo, że zmierzą się w walce wieczoru, tak nie zawalczą o mistrzowski pas, więc mogły skorzystać ze znalezienia się w limicie możliwym do przekroczenia, tak by jednocześnie móc walczyć w swojej kategorii. Jednak w tym miejscu w tekście powinniśmy więcej mówić o danych typach na pojedynki, więc dodam, że jako, iż obie zawodniczki w ostatnim czasie częściej doczekiwały się słyszenia werdyktów sędziowskich, aniżeli szły w nokautowanie, czy poddawanie swych rywalek, to powiem Ci, że pierwszymi dwoma ciekawymi kursami jest to, czy ich starcie potrwa więcej niż dwie i pół rundy lub więcej niż trzy i pół.
Na pierwsze z nich mamy wycenę na poziomie 1.90, a na drugie już 1,66. Przypomnijmy, że jako, że będą pojedynkować się w walce wieczoru, to ich konfrontacja jest zaplanowana na pięć rund po pięć minut. Czy tyle potrwa? Bardzo w to wątpię, gdyż Chinka w ostatnim czasie stara się odnaleźć formę, a zmierzy się z rywalką, która świetnie wykorzystuje okazje. Zwłaszcza wtedy, kiedy to przeciwniczka szuka, stara się czymś zaskoczyć. Mackenzie szukać nie musi, ona idzie przed siebie i pewnie zwycięża w ostatnim czasie, z jedną „przerwą”. Kolejnymi dwoma interesującymi wskazaniami jest to, czy Mackenzie Dern, tudzież Xiaonan Yan zwyciężą przez K.O/T.K.O, DSQ, tudzież zmuszenie do poddania przeciwniczkę.
Wskazanie na to, że dokona tego reprezentantka Stanów Zjednoczonych jest niżej wycenione, gdyż wynosi 1,90 względem aż 6,00 na to, że dokona tego fighterka z Chin. Jeżeli rozważasz zaznaczenie tego, że ich konfrontacja zakończy się wygraną na punkty, to dodam Ci, że kurs na „nie” w tym przypadku wynosi 1,53; a na „tak” już aż 2,37. Grając z Betcliciem można również obstawić to, który zawodnik zwycięży, w której rundzie. W roli faworytki stawiana jest Mackenzie Dern, co widać po wspomnianych kursach. Patrząc na kursy od pierwszej do piątej walki, to na fighterkę z USA mamy następujące wyceny: 4,00, 6,00, 10, 17 i 25. Jeżeli mówimy o wskazaniu tego samego względem Xiaonan Yan, to już spotykamy się z kursami na poziomach: 15, 20, 25, 30 i 35.
Moje typowanie walki Mackenzie Dern z Xiaonan Yan
Jaki jest mój typ na tenże pojedynek? Nic odkrywczego nie napiszę względem tego, co już zdążyłem napisać. Sądzę, że Mackenzie dostała kolejnego wiatru w żagle i teraz będzie szło jej już tylko lepiej. Z kolei Chinka mając trzecią porażkę z rzędu, może pożegnać się z federacją UFC. Kurs na mój typ jest ustabilizowany na poziomie 1,40. Jeżeli jednak chciałbyś postawić na to, że to Azjatka będzie cieszyć się z triumfu, to spotkasz się z kursem na poziomie aż 3,00. Sądzę, że dysproporcja w kursach doskonale odwzorowuje to, kto i dlaczego jest faworytką.
W jaki sposób zwycięży Mackenzie? Kusi na postawienie, że dokona tego przed czasem, lecz w ostatnich walkach właśnie częściej kończy swe starcia po pokazaniu się na pełnym dystansie. Dlatego też ten typ polecam Ci dopiero wtedy, kiedy chcesz bardziej zaryzykować. A właśnie, skoro już o nim mowa, to dodam Ci, że warto i zabezpieczyć kupon przed zagraniem, i zgarnąć świetne BONUSY, chociażby na dzisiejszego double’a z UFC. W jaki sposób tego dokonać? Rejestrując się w Betclicu z naszego kodu promocyjnego.
Propozycja kuponu:
fot. Petr Haljestam/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze