Kanonierzy mają nowego trenera!
Mikel Arteta został nowym szkoleniowcem Arsenalu. To człowiek dobrze w Londynie znany, gdyż Hiszpan jest byłym piłkarzem, a także kapitanem Kanonierów. Tym samym Arteta zastąpił innego ex-Kanoniera, czyli Fredrika Ljungberga, który pełnił funkcję trenera tymczasowego po zwolnieniu Unaia Emery’ego.
Czy i kiedy nastaną lepsze czasy dla kibiców Arsenalu? Teraz o wyniki zadba Mikel Arteta, dla którego będzie to debiut w takiej roli. Były hiszpański pomocnik podpisał kontrakt na trzy i pół roku, a trenerskie szlify robił w Manchestrze, gdzie uczył się fachu pod okiem samego Pepa Guardioli. Trafił tam po zakończeniu kariery piłkarskiej – ostatnie swoje lata jako piłkarz spędził właśnie na Emirates, gdzie w latach 2011-2016 rozegrał w sumie 149 meczów w barwach Arsenalu. zdarzyło mu się także nosić opaskę kapitańską. Teraz obejmie jeszcze ważniejszą funkcję w klubie, który w tym sezonie zawodzi i po siedemnastu kolejkach z dorobkiem 22 punktów zajmuje dopiero dziesiątą pozycję w Premier League.
37-latek w roli pierwszego szkoleniowca zadebiutuje już w sobotę, , gdy Arsenal zmierzy się na wyjeździe z Evertonem. W oświadczeniu wydanym po podpisaniu kontraktu Arteta podkreślił, że Arsenal jako jeden z największych klubów na świecie zawsze powinien grać o najwyższe cele. Jego zdaniem nie jest to łatwe wyzwanie, ale Hiszpan wierzy, że jemu się powiedzie. Arteta rzeczywiście stoi przed bardzo trudnym zadaniem – Londyńczycy od lat nie są w stanie nawiązać do swoich najlepszych okresów piłkarskich, kiedy dominowali w Anglii i regularnie pojawiali się fazie pucharowej Ligi Mistrzów, w 2005 roku dochodząc nawet do finału tych prestiżowych rozgrywek.
🥁 Introducing our new head coach…
Mikel Arteta ✍️ pic.twitter.com/PTmElGDMR3
— Arsenal (@Arsenal) December 20, 2019
