Hubert Hurkacz – John Isner: typy i kursy bukmacherskie – Cincinnati ATP | 17.08.2022
Zawodnicy z rozstawienia dołączają do rywalizacji na poziomie drugiej rundy na kortach w Cincinnati, podczas turnieju Citi Open Masters o randze ATP1000! Po trzech dniach przerwy od finałowego starcia w Montrealu ponownie na kortach twardych zagości Hubert Hurkacz, który niestety musiał w niedziele uznać wyższość Pablo Carreno-Busty. Dobrze wiemy, że Polak lubi się z kortami położonymi w północnej części Ameryki, gdzie od zawsze osiągał bardzo dobre wyniki. Obecnie jest po pokonaniu kilku znakomitych zawodników w poprzednim tygodniu, a dzisiaj przyjdzie mu się zmierzyć z bardzo dobrym kolegą, Johnem Isnerem. Kto będzie w tym pojedynku górą? Sprawdźcie naszą zapowiedź na to spotkanie!
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Hubert Hurkacz vs John Isner: typy i kursy bukmacherskie (17.08.2022 r.)
Pierwszy mecz Huberta Hurkacza na turnieju w Cincinnati, gdzie Polak w zeszłym roku dotarł jedynie do trzeciej rundy rywalizacji, przegrywając, podobnie jak w zeszłym tygodniu, z Pablo Carreno-Bustą. Polak pokonał jedynie Alejandro Davidovicha-Fokinę oraz Murraya, ale nie starczyło mu umiejętności na dany moment, nawet na seta z Hiszpanem. Jest on już po dwóch turniejach w Ameryce Północnej, gdzie najpierw w stolicy USA przegrał na poziomie pierwszego meczu, a później w Montrealu zanotował finał tej rywalizacji. Po trzech dniach odpoczynku przyjdzie mu się zmierzyć z jego kolegą deblowym, Johnem Isnerem. Zawodnicy bardzo dobrze znają się nie tylko z kortów, ale także są dobrymi znajomymi w prywatnym życiu. Do tej pory spotykali się dwa razy na wspólnym korcie w rywalizacji ATP Tour i dwa razy lepszy był Amerykanin. Jednak miało to ostatnio miejsce w 2020 roku, a w bezpośrednich starciach Hubert nie wygrał jeszcze ani jednego seta. Obecna forma może wskazywać w końcu na przełamanie, jednak ja swoją propozycję nie będę kierował w stronę wygranej któregokolwiek z nich. Typ na to spotkanie zagramy w Fuksiarzu, gdzie warto się zarejestrować z naszego kodu promocyjnego!
HUBERT HURKACZ
Polak rywalizację w kolejnym turnieju tej rangi rozpoczyna od starcia ze swoim deblowym kolegą, z którym bardzo dobrze zna się w rywalizacji gry podwójnej. Wczoraj mieli okazję rozegrać pierwszy mecz w drabince, jednakże nie wyglądali oni najlepiej, co zaskutkowało porażką 0:2. Także w aspekcie serwisowym było widać brak pełnego zaangażowania, co było nieco niecodziennym widokiem, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że obaj panowie muszą bazować na tym czynniku, a armaty. jakie potrafią posyłać, spokojnie powinny wystarczyć na zawodników o umiejętnościach głównie deblowych. Polak jest po dosyć wyczerpującym tygodniu, gdzie rywalizował na długości całej drabinki. Niestety w trzysetowym pojedynku, po raz kolejny okazał się gorszy od Hiszpana. Każdy mecz Polaka na kortach w Cincinnati znajdziecie na stronie w zakładce Typy Tenis! Hubert ma w zwyczaju często przespać swoje pierwsze spotkania na nowych turniejach. Zazwyczaj rozpędza się z meczu na mecz i bardzo liczyłbym na to, aby jednak ten aspekt nie powtórzył się dzisiaj. Śmiem jednak twierdzić, że przy obecności tylu kibiców wspierających Isnera, Hubert po finale w Montrealu, nieco zwolni rękę i będzie chciał grać trochę na oszczędzenie sił, gdyż zbliża się turniej szlemowy, w którym w końcu może zobaczymy mocnego Polaka, a nie jak to miało ostatnio miejsce na kortach twardych, że kilka meczów i do domu z teoretycznie dużo słabszymi rywalami na tej nawierzchni.
JOHN ISNER
Amerykanin jest natomiast po pierwszej rundzie tego turnieju, gdzie już musiał odbyć batalię na długości trzech setów, a dokładniej wygrał z Benjaminem Bonzim z Francji w stosunku 2:1 w setach i po 35. gemach. To może to był powód jego słabszej dyspozycji w deblu, ale nie można zwalać winy na niego, gdyż Hubert także się nie popisywał. Jak to Big Johnny, pełna mobilizacja na własnym podaniu i pełno asów serwisowych. Przy jego zasięgu ramion, ciężko jest natomiast jego zaskoczyć w karo serwisowym, chyba że całkowicie zostanie przesunięty na przeciwną stronę przy dobrym ruchu rywala. Ma on z pewnością większy komfort mentalny, gdyż już dwa razy okazał się lepszy od Polaka, a do tego gra na domowych kortach, więc przy pewnie prawie pełnej publiczności, będzie miał dużo wsparcia, a John lubi dostawać dużo otuchy z zewnątrz. Nie szło mu w poprzednich turniejach, w których brał udział, gdyż po Wimbledonie zagrał jedynie na hardach w Atlancie, gdzie odpadł w rywalizacji z Jensonem Brooksbym w drugiej rundzie. Wczoraj namęczył się z Francuzem. Po cichu liczę, że obecna forma Amerykanina nie pozwoli mu na w pełni sprawną rywalizację z Polakiem i mecz zakończy się w szybkich 2. setach na korzyść Polaka, ale jak to Hubert ma w zwyczaju, lubi popsuć pierwsze spotkania.
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Waszyngton 2019 – 2:0 John Isner – 6:4, 6:4 twarda (14 asów IS/9 HH)
Cincinnati 2020 – 2:0 John Isner – 7:5, 6:4 twarda (10 asów IS/5 HH)
Mecze na hardach w tej części sezonu (liczba asów serwisowych):
Hubert Hurkacz:
Waszyngton: przegrana z: Emil Ruusuvouri – 0:2 (4:6, 6:7 (10))
Montreal: wygrana z: Emil Ruusuvouri – 2:1 (6:3, 6:7, 6:2 (16)); Alberto Ramos-Vinolas – 2:1 (6:7, 6:2, 7:6(23)); Nick Kyrgios – 2:1 (7:6, 6:7, 6:1 (20)); Casper Ruud – 2:1 (5:7, 6:3, 6:2 (18)); przegrana z: Pablo Carreno-Busta – 1:2 (6:3, 3:6, 3:6 (18))
John Isner:
Atlanta: wygrana z: Ben Shelton – 2:1 (7:6, 4:6, 7:6 (16)); przegrana z: Jenson Brooksby – 1:2 (6:3, 1:6, 4:6 (24))
Cincinnati: wygrana z: Benjamin Bonzi – 2:1 (7:6, 3:6, 7:6 (31))
Co obstawiać?
Obaj panowie powinni dobrze wiedzieć, jak każdy z nich serwuje. Pomimo ogromnych prędkości, jakie obaj osiągają przy własnym podaniu, sądzę, że trzeba zwrócić uwagę na aspekt tego, że Hubert często słabo wchodzi w pierwsze mecze na turniejach, co przeważnie jest powodem niefunkcjonowania w pełni jego pierwszego podania, a co za tym idzie, małą ilością asów. Do tego dodajmy aspekt, że Amerykanin będzie dobrze znał zawodnika z Polski, co może nie dawać Polakowi, aż takiej przewagi na podaniu. Moim zdaniem będziemy świadkami podobnej statystyki, jak w ich poprzednich bezpośrednich starciach, gdzie Hubert zdecydowanie mniej zdobywał punktów bezpośrednio z serwisu. Dlatego moją propozycją jest under 15,5 asów serwisowych Polaka! Sądzę, że Hubert nie przebije się przez pryzmat słabego pierwszego meczu i ilości asów przeciwko koledze, tym bardziej po wyczerpującym tygodniu, gdzie każdy mecz grał na długości trzech setów. To musiało kosztować go sporo sił, co widać było także w deblu. Ten typ zagracie w Fuksiarzu, gdzie warto także odebrać bonusy na start za rejestrację od Zagranie!
fot. Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: