Hiszpańskie zespoły zdominują dziś Euroligę? Gramy doubla o 217 PLN!
Wczoraj już drugi dzień z rzędu mogliśmy się cieszyć z trafionego kuponu i tym samym Luty otworzyliśmy wygraną 133 PLN! Dziś kontynuujemy typowanie Euroligi, ponownie skupiamy się na dwóch pojedynkach i tworzymy doubla. Gdzie więc się udajemy? Miastami, które nas dziś interesują są Valencia i Barcelona. Do pierwszego z nich przyjedzie Maccabi Tel Aviv, aby powalczyć o przełamanie złej passy, natomiast Katalonię odwiedzi Bayern, tworząc tym samym pojedynek rodem z piłkarskiej Ligi Mistrzów! Oba mecze startują punktualnie o 20:30. Zapraszam do lektury i życzę powodzenia!
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
Valencia vs Maccabi Tel Avivi: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (2.02.2023 20:30)
Bilans Valencia: 12-10
Valencia po wygranej z Bayernem w ostatniej kolejce, rozgrywanej 2 dni temu, przeskoczyła swojego dzisiejszego rywala w ligowej stawce i obecnie plasuje się na 8 lokacie, dającej awans do play-off. Co do samego meczu, to Hiszpanie tylko przez 3 kwarty pozwolili rywalowi myśleć o ewentualnej wygranej, bowiem do tego czasu w meczu mieliśmy sporo zmian prowadzenia. W ostatnich 10 minutach ujrzeliśmy pełną dominację Valencii, która już w pierwszych minutach ostatniej ćwiartki wyrobiła sobie 17 punktów przewagi. Tak duża zaliczka pozwoliła na spokojne dowiezienie zwycięstwa do końca, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 82:73. Była to tym samym już piąta z rzędu wygrana Valencii w Eurolidze! Niezależnie od tego, z jakimi rywalami przyszło im się w tych starciach mierzyć, to taka seria w najlepszej Europejskiej lidze zawsze jest godna podziwu. Valencia wcale jednak nie miała łatwych spotkań. Najpierw pokonali Anadolu Efes 81:71, a dwa dni później na wyjeździe Lyon-Villeurbane 83:79. W kolejnych dwóch meczach zagrali z Partizanem (89:81) i na wyjeździe z Albą Berlin (94:88). To jednak nie koniec sukcesów Hiszpańskiego zespołu, Valencia także w lidze hiszpańskiej pnie się w górę, z 3 ostatnich spotkań wygrali 2, co pozwoliło im wskoczyć do najlepszej ósemki.
Valencia zarówno w Eurolidze, jak i na arenie międzynarodowej obija się o play-off. Aktualnie mają do nich kwalifikację, lecz to jeszcze zbyt wczesny okres, aby osądzać, czy rzeczywiście się tam znajdą. Jedno jest jednak pewne, drużyna, którą teraz oglądamy, to nie ten sam zespół, który mogliśmy obserwować na początku sezonu. W 2023 roku rozegrali już 11 spotkań i tylko trzykrotnie schodzili z boiska pokonani. Jeśli natomiast spojrzymy na mecze rozgrywane we własnej hali, to wygląda to jeszcze lepiej, ponieważ Hiszpanie przygrali tylko jeden z ostatnich dziesięciu meczów w Font de Sant Lluis.
Bilans Maccabi Tel Aviv: 11-11
Maccabi nie miało daleko na dzisiejszy mecz z Valencią, ponieważ ledwie 2 dni temu grali w Barcelonie. Jak zakończył się dla nich ten pojedynek? Z pewnością szybko chcieli o nim zapomnieć, ponieważ polegli 78:83. Porażka bolesna jest jeszcze bardziej, ze względu na to, że jeszcze na początku ostatniej kwarty to oni byli na prowadzeniu, jednak oddali rywalom 2 punkty, na bardzo trudnym terenie. Była to tym samym ich druga porażka z rzędu w Eurolidze, kilka dnia wcześniej lepszy okazał się Olympiakos, także na wyjeździe i także małą różnicą, bo mecz zakończył się wynikiem 89:95. Grając poza domem, Maccabi nie poradziło sobie również z Panathinaikosem, a więc zespołem w teorii zdecydowanie słabszym. Maccabi to pan własnego podwórka, w ostatnim czasie, ograli tam Albę Berlin oraz Partizan, jednak to tylko wybiórcze zwycięstwa. Ich ogólny bilans z meczów domowych to 9 zwycięstw i tylko jedna porażka. Dziś jednak atut własnej hali został im odebrany, a w obliczu starcia z tak dobrze radzącą sobie ostatnio Valencią, może to być kluczowy aspekt.
Jedno zwycięstwo wiele zmienia w układzie sił Euroligi, Maccabi plasując się na 9 lokacie, ma jedną wygraną mniej, niż szósty Zalgiris, ale także o tylko jedną więcej od dwunastego Virtusa Bolongi. Ich pozycja mogłaby być zdecydowanie lepsza, gdyby tylko punktowali także na wyjazdach. Nie jest to jednak pierwszy sezon, gdzie zespół z Tel Avivu kolekcjonuje wygrane głównie na własnym parkiecie, z taką postawą ciężko myśleć o czymś więcej niż obijanie się o ósemkę.
Valencia – Maccabi Tel Aviv
- Valencia
- Maccabi Tel Aviv
Statystyki
- Obie drużyny zdobywają po 82 punkty.
- W defensywie lepiej radzi sobie Maccabi, tracą 82,2 pkt, przy 83 Valencii.
- Gospodarze są najskuteczniejsi w Eurolidze w rzutach wolnych.
- W 4 z ostatnich 5 pojedynków tych zespołów, górą był zespół z Izraela.
- Maccabi wygrało ostatni mecz z Valencią 84:68.
Co typować?
Hiszpanie chcą się dziś zrewanżować rywalom za porażkę w pierwszej rundzie i sądzę, że może im się to udać. Świetne występy w minionych spotkaniach pozwalają marzyć o przedłużeniu pięknego snu, tym bardziej że rywal ostatnich tygodni nie może zaliczyć do specjalnie udanych. Niekwestionowanym handicapem dla gospodarzy, jest właśnie gra we własnej hali, radzą sobie w niej świetnie, czego nie można powiedzieć o rywalach grających poza murami domowego obiektu. Spodziewam się, że niekorzystna historia bezpośrednich rywalizacji z Maccabi, zostanie dziś lekko podreperowana i to Valencia wygra to spotkanie. Jeśli grasz dziś z nami skorzystaj z kodu promocyjnego do Totalbet!
Barcelona vs Bayern Monachium: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (2.02.2023 20:30)
Bilans Barcelona: 14-8
O tym, że Barcelonę da się pokonać, przekonało się już 8 zespołów. Te przegrane nie psują jednak ich pozycji, bo w dalszym ciągu trzymają się szczytu tabeli. Mogliby być jednak spokojnym, samodzielnym liderem, gdyby nie przegranie, których można było uniknąć. Mam tu na myśli choćby pojedynek z Virtusem, który Barca przegrał i to na własnym parkiecie 75:83. Nieco później zdołała ich ograć także ograć drużyna z Turcji, a więc Anadolu Efes. Także ten mecz Katalończycy zagrali w domu, jednak i tu przegrali, niewysoko, bo 75:80. Najbardziej bolesna zdecydowanie była jednak przegrana z Realem Madryt, Barca spokojnie mogła to przeciągnąć, na swoją korzyść, lecz po dogrywce znowu musieli przełknąć gorycz porażki, ulegając 91:86. Barcelona mimo wszystko jest faworytem dzisiejszego meczu, więc przejdźmy do spotkań, w których udało im się odnieść zwycięstwa. 2 dni temu ograli omawiane już Maccabi, nie bez problemów, jednak po końcowej syrenie, to oni mogli radować się z wygranej 83:78. 2 kolejki wcześniej grali z Baskonią i tu także po zaciętej walce do samego końca święcili triumf 85:78. Warto także przytoczyć mecz z ASVEL-em, w którym zdobyli 7 punktów więcej od rywali i tym samym świętowali kolejne 2 zdobyte punkty.
Jak widać po samych wynikach Barcelona, nie wygrywa tak regularnie, jak moglibyśmy tego od nich oczekiwać. Co więcej, nawet w tych zwycięskich pojedynkach, nie zarysowuje się aż tak duża przewaga nad rywalem. Pokazuje to, że zespół jak najbardziej jest do ugryzienia, jednak trzeba na to ogrom pracy, bo utalentowanych i doświadczonych zawodników w Barcelonie nie brakuje. Być może to doświadczenie jest właśnie kluczem do ich bądź co bądź świetnej pozycji. Dzięki spokojowi i opanowaniu w końcówkach są w stanie przepychać mecze takie jak choćby z Maccabi na swoją korzyść.
Bilans Bayern Monachium: 9-13
Bayern wygrał 3 z ostatnich 5 pojedynków w Eurolidze, myślę, że to dobry wynik jak na zespół z ujemnym bilansem, walczącym raczej o środek tabeli, a może przy odrobinie szczęścia o play-off. Widać jednak, że jest drużyna silnie uzależniona od ataku, mało, która z ich wygranych pochodzi z zatrzymania przeciwnika na niskiej wartości punktowej. Z Baskonią rzucili aż 92 punkty, a rywalom pozwolili na rzucenie 79, co nie jest jakąś rewelacją w obronie. Podobnie było z Anadolu Efes, mecz zakończył się wynikiem 89:81 i głównie za sprawą skutecznej ofensywy zgarnęli 2 punkty. Mecz z Virtusem to ta sama historia, Bayern był skuteczniejszy w ataku i tym samym zwyciężył 91:84. Jak to wygląda w przypadku przegranych? 71- tyle punktów zdołali zdobyć w meczu z Fenerbahce, co ciekawe rywalom pozwolili na rzucenie niemal identycznej wartości co w wyżej omawianych spotkaniach, bowiem rywale zakończyli starcie z dorobkiem 79 oczek. Analogię do tej sytuacji odnajdziemy również przy okazji rywalizacji z Valencią, tu Bayern zdoła dobić tylko do 73, natomiast Valencia do 82 punktów.
Monachijczycy są zdecydowanym underdogiem tej rywalizacji, jednak wcale nie jest powiedziane, że dziś nie powalczą o zwycięstwo. Barcelona, choć będzie bardzo trudnym przeciwnikiem, pokazał w ostatnich meczach, że można się do nich zbliżyć. Warunkiem do korzystnego rezultatu, w moim odczuciu jest jednak dobra ofensywa. Obrona to nie jest coś, w czym Bayern jest najlepszy, jednak wymiana ciosów i szybie akcje, mogą przynieść zamierzony efekt.
Statystyki
- Barca ze średnią 80,7 pkt jest dopiero 11 ofensywą ligi. Jeszcze słabszy jest Bayern, zdobywając 76,9 pkt.
- Gospodarze trafiają niemal 40% rzutów za trzy.
- Barcelona zatrzymuje rywali na 32,3% za trzy- to najlepszy wynik w lidze.
- Pierwszy mecz wygrała Barca- 84:73
- 3-2 dla gospodarzy- to wynik 5 ostatnich rywalizacji tych zespołów.
Co typować?
Wszystko przemawia dziś za spokojnym zwycięstwem gospodarzy, jednak czy rzeczywiście tak się stanie? Już w pierwszym meczu tych zespołów Bayern pokazał się z dobrej strony i zmusił rywala do wykonania ciężkiej pracy, jednak sil starczyło im tylko na pierwszą połowę. Choć pozycja przyjezdnych nie zachwyca, to po ostatnich wynikach można stwierdzić, że widać tam światełko w tunelu i Bayern w końcu zacznie odnosić ważne zwycięstwa. Niezależnie od tego, jak jednak rozstrzygnie się to spotkanie, sądzę, że będzie to mecz, w którym padnie powyżej 149,5 pkt. Linia jest dość niska jak na rangę zespołów biorących udział w widowisku. Barca u siebie notuje wysokie wartości, a i rywalom w ostatnim czasie pozwalali się do siebie zbliżać, stąd też pomysł, że rowież dzisiaj stoczą wyrównany bój. Przypominam o bonusie w Totalbet!
Fot. Pressfocus
3 x 111 zł w zakładzie bez ryzyka - zwrot na konto główne!
Doświadczenie: Z redakcją Zagranie związany od Września 2021. Od początku współpracy moje teksty skupiały się wyłącznie na koszykówce, gdzie prym wiodły te związane z Energa Basket Ligą. Często w moich analizach znajdują się również pojedynki z zaplecza koszykarskiej ekstraklasy i rozgrywek Europejskich, tu mowa w głównej mierze o Eurolidze. NBA także nie jest mi obca i choć w mniejszej ilości, to także liga zza oceanu pojawia się w moich tekstach. Wykształcenie: Ukończenie liceum sportowego o profilu koszykarskim tylko podkreśla moją pasję i zainteresowanie daną dyscypliną. Wykształcenie wyższe zdobyłem na Politechnice Częstochowskiej, gdzie ukończyłem studia I stopnia z Logistyki. Zainteresowania: To sport odgrywa ogromną rolę w moim życiu, w kręgu moich zainteresowań znajduje się nie tylko koszykówka, lecz większość dyscyplin sportowych, o których mógłbym prowadzić długie rozmowy. Sam również od najmłodszych lat trenowałem wszelakie dyscypliny, lecz to koszykówka została ze mną na dłużej i obecnie gram w jednej z niższych krajowych lig.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: