Hiszpania i Włochy zagrają z niżej notowanymi rywalami. Dziewiąta kolejka rozwieje wszelkie wątpliwości w grupie G?

Pique

Grupa G wchodzi w decydującą fazę, a w grze pozostały już tylko trzy drużyny. Pewna minimum barażów jest La Furia Roja. Drugiego miejsca praktycznie pewni są Włosi, ale teoretycznie nikłe szanse ma jeszcze Albania, która musiałby osiągnąć bilans około +10. W dziewiątej kolejce Hiszpania zmierzy się z Albanią, a Włochy podejmą Macedonię. Oba spotkania rozpoczną się o 20:45, a faworyci są znani na pierwszy rzut oka.

 

Zarejestruj się u bukmachera forBET i odbierz bonus powitalny aż do 650 PLN! Oferta dostępna tylko dla czytelników Zagranie z kodem promocyjnym: 650.

Hiszpania

Podopieczni Julena Lopeteguiego w tych eliminacjach idą jak burza. Zremisowali tylko jedno spotkanie z Włochami na wyjeździe, a resztę wygrali. Do rywalizacji z Albanią podejdą w dobrych nastrojach po zdecydowanym zwycięstwie nad Italią. Gracze Ventury w tym meczu byli bez jakichkolwiek argumentów. Hiszpania w końcu pokazała futbol, jaki prezentowali na przykład pod rządami Del Bosque Co ciekawe po raz kolejny skutek przyniosło ustawienie z fałszywą dziewiątką. Isco w tamtym czasie był w formie życia. Całkowicie zdominował Marco Verrattiego. Pierwszy raz widziałem tak stłamszonego piłkarza PSG. La Furja Roja przechodzi transformacje, starsi gracze schodzą do zajezdni, a młodzi przejmują władzę. De Gea, Asensio, Isco, Morata mają stanowić o sile w przyszłości. Wygląda to bardzo obiecująco. Obrona nadal jest mega stabilna, bramkarz należy do światowej czołówki, wszystko wygląda bardzo dobrze przed Mistrzostwami w Rosji, ale boisko zweryfikuje. Bardzo ważnym czynnikiem przed tym spotkaniem jest sytuacja polityczna w Hiszpanii. Katalonia walczy o niepodległość, a w tej rywalizacji uczestnicy Gerard Pique, którego fani wygwizdują na każdym kroku. Zapewne podczas meczu doświadczy kolejnej fali gwizdów, co nie będzie dla niego zbyt miłe, ale przy takim doświadczeniu powinien sobie z tym poradzić.

Albania

Trenerem zespołu jest znany Włoch Christian Panucci. Pod jego wodzą radzą sobie całkiem dobrze. W chwili obecnej mają na koncie 13 punktów, a bezpośredni rywale z Italii 19. Do awansu potrzebują przed wszystkim dwóch porażek piłkarzy Ventury i dwóch swoich zwycięstw, w tym jednego nad Hiszpanią, co jest praktycznie misją nie do wykonania. Albańczycy są niepokonani od trzech spotkań, ale w pierwszej rywalizacji z La Furia Roja odnieśli porażkę 0:2. Nie widzę dla nich większych szans w rywalizacji z piłkarzami Lopeteguiego, ale piłka nożna nie takie rzeczy już widziała. Wśród kluczowych graczy z pewnością jest Hysaj, który kapitalnie prezentuje się barwach Napoli. Takiego piłkarza w Albanii dawno nie było i mam wrażenie, że nie będzie.  Na szpicy występuje Armando Sadiku, którego doskonale możemy kojarzyć z występów w Ekstraklasie. Niestety nie są to aż tak piorunujące występy, a wręcz tak blade. Rywalizacja z Ramosem i Pique może wyglądać co najmniej, tym bardziej, że bardzo słabo wypadł na tle Rafała Janickiego.

Statystyki:

  •  Hiszpania miała serię 6 kolejnych meczów bez remisu.
  • Zespół Hiszpania wygrał w swoich ostatnich 6 meczach.
  • W każdym z ostatnich 5 meczów, które rozegrał zespół Hiszpania strzelono powyżej 2.5 bramki.
  • Zespół Hiszpania strzelił przynajmniej jedną bramkę w swoich ostatnich 9 meczach, a zespół Albania w ostatnich 3 meczach.
  • Zespół Albania był niepokonany w swoich ostatnich 3 meczach.
  • Drużyna Hiszpania była niepokonana w swoich ostatnich 9 meczach.

Przewidywane składy:

Hiszpania: de Gea, Ramos, Pique, Alba, Carvajal – Iniesta, Silva, Busquets, Isco, oke, Asensio

Albania: Berisha – Agoi, Mavraj, Hysaj, Ajeti, Kukeli, Lila, Hyka, Roshi, Llullaku, Sadiku

Włochy

Zawodnicy Ventury podejdą do kolejnego meczu po porażce 4:0 z Hiszpanią. Na Bernabeu nie mieli żadnych atutów.  Słaby był Buffon, jeszcze słabsza defensywa, a o reszcie też nie ma co wspominać. Przed meczem z Macedonią mają spore kłopoty kadrowe.  Nie zagra Veratti, Bellotti czy Pellegrini. Z formą problemy ma Bonucci. Odkąd odszedł z Juventusu od swojego starego partnera Chielliniego jego dyspozycja jest blada. Na żądle prawdopodobnie wystąpi Ciro Immobile. Forma tego snajpera, w tym i zeszłym roku jest bardzo dobra. Mam wrażenie, że podczas mundialu wraz Bellottim będzie głównym motorem napędowym kadry, tym bardziej, że grają w formacji 4-2-4, gdzie najważniejsze role spełniają właśnie napastnicy. Innym bardzo ważnym i dobrym piłkarzem jest Antonio Candreva. Na Bernabeu był chyba jedynym graczem, którego można pochwalić, raz po raz szarpał skrzydłem i dobrze dośrodkowywał, ale napastnicy mieli problemy z wykończeniem akcji. Włosi Jeszcze nigdy nie przegrali u siebie meczu eliminacji mistrzostw świata. Mimo tego osiągnięcia prawdopodobnie będą skazani na grę w barażach, chyba że Hiszpanom potknie się noga.

Macedonia

Macedończycy postawili się już raz Włochom w  tych eliminacjach. Na kwadrans przed końcem spotkania prowadzili nawet 2:1. Ostatecznie, po bramkach Ciro Immobile, Italia wygrała 3:2. Teraz czeka ich rewanż, przed którym nie mają nic do stracenia. Zagrają na ciężkim terenie, ale największą gwiazdą nadal jest Goran Pandev. Były piłkarz Interu może zagrozić starym kolegom. W ostatnim czasie ich forma nie należy do słabych. Na pięć spotkań przegrali tylko raz. Ulegli tylko Hiszpanii, więc nie ma co dramatyzować. Od lat są typowym europejskim niżem i nie zanosi się, by miało się  to zmienić.

Statystyki:

  • Włochy notują serię 5 zwycięstw meczów u siebie z bilansem 19:0.
  • Macedonia ma serię dwóch triumfów poza domem.
  • Włosi przegrali tylko jedno spotkanie na 12 ostatnich.
  • Mowa o pojedynku z Hiszpania przegranym 0:3.
  • Oba zespoły mierzyły się jeden raz, górą byli Włosi 3:2.

Przewidywane składy:

Włochy:  Buffon; Barzagli, Bonucci, Chiellini; Zappacosta, Gagliardini, Parolo, Darmian; Candreva, Immobile, Insigne.

Macedonia: Dimitrievski – Ristovski, Ristevski, Musliu, Sprirovski, Velkoski, Bardhi, Pandev, Nestorovski, Alioski, Nikolov

Co obstawiać?

Przechodząc do typów na te pojedynki, w rywalizacji Hiszpani z Albanią stawiam na zwycięstwo reprezentantów La Furia Roja, z tym że przy Handicapie 0:1, ale dotyczącym jedynie drugiej połowy. Wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem, ponieważ w pierwszych 45 minutach Albańczycy mogą dzielnie walczyć, ale po przerwie powinni spuchnąć i tutaj rodzi się szansa dla dobrze wybieganych piłkarzy Lopeteguiego. Kurs ForBET wynosi 1.70.

 

Przechodząc do rywalizacji Włochów z Macedonią można łatwo stwierdzić, że kursy są bardzo zaniżone. Na czystą wygraną Italii otrzymujemy 1.06, a przelicznik przy handicapie 0:2 jest również bardzo niski. Wynosi jedynie 1.65. Dlatego też warto poszukać innej furtki, a taka otwiera się w przypadku strzelca bramki. Ciro Immobile od początku tego sezonu jest w fantastycznej formie. W Lazio raz po raz trafia do siatki. Zrobił to także w pierwszym pojedynku obu zespołów. W tamtym meczu dobrze zarysowała się współpraca na linii Ciro&Candreva. Mam wrażenie, że tym razem będzie podobnie i Włosi wykorzystają atut własnego boiska, a Immobile polepszy swój dorobek z tych eliminacji. Kurs na bramkę snajpera Lazio wynosi 1.60.

Zaloguj się aby dodawać komentarze