Heidenheim – Borussia Dortmund: typy i kursy. Goście postrzelają po raz kolejny?

Heidenheim rozpoczął bardzo słabo obecny sezon Bundesligi, bo przegrali dwa pierwsze spotkania. Nie mieli najłatwiejszych rywali, ale stracili aż 5 bramek. Tym razem zmierzą się u siebie z Borussią Dortmund, która w poprzedniej kolejce pokonała Union Berlin 3:0. Heidenheim ma jakiekolwiek szansę w tym starciu?
Heidenheim – Borussia Dortmund – analiza typu
Heidenheim w zeszłym sezonie ledwo uniknęło spadku, bo udało im się to dopiero po wygranym dwumeczu w barażach o utrzymanie. Nie ma w tym nic dziwnego, bo ta kadra jest po prostu za słaba na warunki Bundesligi. Wielka szkoda, bo historia tego klubu jest przecież bardzo inspirująca. Frank Schmidt jest z zespołem od 2007 roku, kiedy to jeszcze grali na czwartym poziomie rozgrywkowym. Heidnenheim udało się utrzymać w zeszłym sezonie, ale oznaczało to wielkich wzmocnień na ten sezon. Topowe nabytki w tym sezonie to wypożyczenia od najlepszych klubów ligi. Do drużyny sprowadzono Dianta Ramaja, który jest obecnie najbardziej wartościowym graczem drużyny. Gracz Borussi Dortmund na pewno będzie chciał powalczyć o miejsce w pierwszym składzie po powrocie z wypożyczenia, a to czego najbardziej chciał to ogranie. Ten zawodnik chce po prostu grać i nie chciał marnować czasu siedząc na ławce i czekając na szansę. Do tego dochodzi wypożyczenie Ibrahimovica z Bayernu, który swego czasu był dość głośnym nazwiskiem. Nie chodzi tu oczywiście o legendarnego już napastnika Szwecji, ale właśnie ze względu na to nazwisko i warunki fizyczne, łatwo było go przyrównywać do Zlatana. Ostatnie sezony to jednak bardzo mało gry w jego wykonaniu i podobnie jak Ramaj, szukać tu będzie gry. Kontuzje Pieringera utrudnia życie tej drużynie, bo był to ich najlepszy strzelec w poprzednim sezonie. Z drużyny odszedł Leo Scienza, co też jest dość mocną stratą, bo był to zawodnik, który potrafił stworzyć sytuację kolegom z drużyny. Jest to też strzelec jedynej dotychczasowej bramki w tym sezonie ekipy Heidenheim
Borussia Dortmund dokonała sporych wzmocnień w tym sezonie. Zazwyczaj był to zespół, który nie wykonywał zbyt wielu transferów i raczej oszczędzał pieniądze zarobione ze sprzedaży zawodników, ale w końcu zaczęto je ponownie inwestować. Do drużyny dołaczył Jobe Bellingham, czyli brat Jude, który zagrał bardzo solidny sezon w Sunderlandzie. Do tego dochodzi Fabio Silva, który chce się odbudować i być może właśnie w Borussi dostanie szansę, dzięki stylowi gry jaki prezentuje Niko Kovac. Yan Cuto i Daniel Svensson to niezwykle potrzebne wzmoniecnia na wachadłach, bo na tej pozycji Borussia Dortmund nie miała zbyt wielu naturalnie uzdolnionych graczy. Dochodzi do tego jeszcze Carney Chukwumeka, który talent na pewno ma, ale trzeba popracować nad jego oszilfowaniem. Okienko transferowe był więc produktywne w wykonaniu Borussi, ale to także dlatego, że odszedł Gittes, Reyna czy Moukoko. Początek sezonu to sporo strzelania ze strony ekipy z Dortmundu, bo zdobyli aż 6 bramek. Mimo trzech goli w meczu z St.Pauli i prowadzenie 3:1 w końcówce, błąd obronćy i czerwona kartka podłączyła rywali do spotkania, które ostatecznie zakończyło się remisem. Trzeba tu jednak wziąć pod uwage to, że w Borussi jest obecnie mnóstwo kontuzji. Grać nie może Can, Sule oraz Schloterberck, czyli aż trzech środkowych obronców. W ostatniej kolejce zawieszony był także Mane za czerwoną kartkę, a Julian Brandt nie jest pewny gry w ten weekend. Mimo tych problemów Borussia wyglada naprawdę solidnie i widać u nich jakość, szczególnie w formacji ofensywnej.
Borussia w ofensywie radzi sobie bardzo dobrze w tym sezonie. W obu spotkaniach strzelali po 3 bramki i wyglądali bardzo solidnie w tym aspekcie. W meczu z St.Pauli nie oddali zbyt wielu strzałów, bo było to tylko 8, ale aż 7 z nich było celnych. Nie muszą wcale dominować w tym aspekcie, żeby być skuteczni, ale nie ma w tym nic dziwnego, bo Guirassy jest po prostu świetnym napastnikiem, co pokazuje już na początku tego sezonu, bo po dwóch meczach ma 3 bramki na swoim koncie. Heidenheim natomiast ma sproy problemów zarówno w kreacji jak i defensywie. Stracili już 5 bramek w tym sezonie, a jedyną bramkę zdobytą w tym sezonie zawdzięczają graczowi, który już w tym klubie nie gra. Ostatnie 4 bezpośrednie starcia między tymi drużynami, to aż 8 bramek Borussi Dortmund i tylko raz nie zdobyli co najmniej dwóch bramek w bezpośrednim starciu. Heidenheim będzie miało problemy ze stwarzaniem sobie okazji i oddadzą pewnie inicjatywę Borussi. Guirassy nie potrzebuje wiele by sytuację wykorzystać i myślę, że ekipa gości postrzela w tym spotkaniu.
Statystyki dla obu klubów
W takich spotkaniach warto wziąć pod uwagę ostatnie starcia ligowe czy bezpośrednie potyczki. Słabsze kluby nie mają zbyt wielkich możliwości trasnferowych, co potrafi ograniczyć ich potencjał.
- Borussia Dortmund strzeliła 6 bramek w lidze w tym sezonie
- Heidenheim stracił 5 bramek w lidze w tym sezonie
- Borussia zdobywała co najmniej 2 brami w trzech z czterech ostatnich bezpośrednich spotkań z Heidenheim
Ostatnie spotkania między Heidenheim a Borussią
Heidenheim wygrywał w tym sezonie jedynie mecze w Pucharze Niemiec i mecz towarzyski. W lidze radzą sobie bardzo słabo, ale nie mieli też łatwych rywali na start. Prezentują się jednak bardzo słabo w ofensywie i stwarzają zbyt wielu okazji.
05.09.25 – Kaiserslautern 2:3 Heidenheim (towarzyski)
30.08.25 – RB Lipsk 2:0 Heidenheim (Bundesliga)
23.08.25 – Heidenheim 1:3 VfL Wolfsburg (Bundesliga)
16.08.25 – Bahlinger 0:5 Heidenheim (Puchar Niemiec)
Borussia Dormtund zaczęła bardzo dobrze sezon, nawet mimo remisu z St.Pauli. Widać potencjał w tej drużynie, mimo tego, że wielu graczy jest ciągle kontuzjowanych.
31.08.25 – Borussia Dortmund 3:0 Union Berlin (Bundesliga)
23.08.25 – St. Pauli 2:2 Borussia Dortmund (Bundesliga)
18.08.25 – RW Essen 0:1 Borussia Dortmund (Puchar Niemiec)
W bezpośrednich starciach Heidenheim nie wypada najgorzej, udało im się dwa razy zremisować z Borussią i łącznie strzelili 5 bramek w czterech meczach. Kadra tym razem będzie słabsza w tym starciu i może im zabraknąć jakości na niespodziankę.
Bundesliga | Heidenheim 1:2 Borussia | 1.02.2025 |
Bundesliga | Borussia 4:2 Heidenheim | 13.09.2024 |
Bundesliga | Heidenheim 0:0 Borussia | 2.02.2024 |
Bundesliga | Borussia 2:2 Heidenheim | 1.09.2023 |
Przewidywane składy
W ekipie gości zabraknie ich podstawowgo napastnika Marvina Pieringera, który był najlepszym strzelcem poprzedniego sezonu w Heidenheim. W ekipie gości zabraknie Duranvilla, Schlotterbecka, Sule, Emre Cana, Fabio Silvy i potencjalnie także Juliana Brandta.
Heidenheim: Diant Ramaj, Marnon-Thomas Busch, Patrick Mainka , Benedikt Gimber, Jonas Föhrenbach, Jan Schöppner, Niklas Dorsch ,Arijon Ibrahimovic, Adrian Beck, Mathias Honsak, Budu Zivzivadze
Borussia Dortmund: Gregor Kobel, Hendry Anton, Aaron Anselmino, Ramy Bensebaini, Yan Couto, Daniel Svensson Jobe Bellingham, Marcel Sabitzer, Pascal Groß, Julian Brandt, Maximilian Beier, Serhou Guirassy
Kursy bukmacherskie
Zdecydowanym faworytem tego spotkania są goście, którzy rozpoczęli bardzo mocno ten sezon pod względem ofensywnym. Sześć bramek w dwóch meczach to dobry prognostyk na przyszłość, zwłaszcza wtedy, gdy wyleczą się zawodnicy defensywni. Kurs na Borussię Dortmund w tym starciu to 1.55, ale jest to spotkanie wyjazdowe. Drużyn bardzo często lepiej czują się w meczach domowych, ale Heidenheim nie wygląda zbyt dobrze na początku sezonu. Kontuzjowany jest napastnik tego zespołu, a ważny jego element został ostatnio sprzedany. Nic więc dziwnego, że kurs na ich zwycięstwo wynosi 5.25, a na remis 4.40. Sprawdzaj kod promocyjny sts, jeżeli nie masz jeszcze konta u tego bukmachera i zobacz jakie promocje na ciebie czekają.
Fot.Xinhua
(0) Komentarze