Grecja – Dania: typy i kursy. Grecy postrzelają u siebie?

Pavlidis i Ake

Świetna w ostatnim czasie Grecja, podejmie u siebie Danię, czyli drużynę, która potrafi zagrozić praktycznie każdemu. Grecy radzą sobie ostatnio naprawdę świetnie i pokazali to w starciu z Białorusią, którą pokonali aż 5:1. 

Grecja powyżej 11.5 strzału
Kurs: 1.75
Postaw!

Grecja – Dania – analiza typu

Grecja zagrała świetne spotkanie z Białorusią i absolutnie zdominowali swoich rywali. Patrząc po samym wyniku jest to już niezłe osiągnięcie strzelić 5 bramek w jednym meczu, ale to jak Grecy dominowali swoich rywali wydaje się być wręcz niepojęte. Gospodarze tamtego spotkania mieli 64% posiadania piłki i oddali aż 30 strzałów w tym starciu, z czego 15 z nich było celnych. Statystyki wręcz absurdalne i nawet topowe reprezentacje nie robią aż tyle w takich meczach. Widzieliśmy chociażby Anglię z Andorą, która strzeliła zaledwie 2 bramki i miała spory problem ze stwarzaniem sobie dogodnych okazji. Grecja od przyjścia nowego trenera weszła na jakiś absurdalny poziom i wyżyny swoich możliwości. Ivan Jovanovic wygrał 9 z 11 rozegranych do tej pory spotkań w kadrze Grecji. Nie trafiali może w głównej mierze na wielkie piłkarskie tuzy, ale udało im się przecież pokonać chociażby Anglię wynikiem 2:1 czy Szkotów wynikiem 3:0. Grecja gra naprawdę bardzo ładną dla oka piłkę i są do tego bardzo skuteczni. Warto też zaznaczyć, że ich gra defensywa wygląda bardzo solidnie. Jedenaście spotkań tej drużyny to aż 6 czystych kont i tylko raz ich rywal zdobył więcej niż jedną bramkę w starciu z nimi. Nie był to oczywiście byle jaki rywal, bo była to Anglia, która tamtego dnia była po prostu wyjątkowo skuteczna, bo oddała zaledwie 9 strzałów. Grecja ma też naprawdę bardzo dobre pokolenie piłkarzy. Świetnie przecież z Białorusią zagrał Karestas, czyli siedemnastoletni zawodnik Genku. 

Dania to rywal, który potrafi być bardzo niewygodny dla każdej drużyny świata. Portugalia w Lidze Narodów pokonała ich wynikiem 5:2. Ten mecz dla większości może być tylko ciekawostka, czymś jakby nie patrzeć naturalnym, biorąc pod uwagę formę Portugalii, ale jest przy tym nieco ciekawsza historia. Dania na przestrzeni lat mierzyła się z Niemcami, Anglią, Holandią, Francją czy Chorwacją. Porażką z Portugalią była pierwszą od 2013, kiedy Dania przegrała więcej niż dwoma bramkami w meczu o punkty. Pokazuje to tylko absurdalną wręcz powtarzalność tej drużyny. Duńczycy zawsze mieli solidnych graczy, ale na przestrzeni lat, nie dają się łatwo pokonać swoim rywalom. Potrafią zagrać naprawdę świetne spotkania, na teoretycznie dużo lepsze ekipy. Zresztą sam mecz z Portugalią to pokazuje, bo wynik 5:2, był tylko i wyłącznie dzięki dogrywce. W regulaminowym czasie Portugalia wygrała 3:2, po bramce Trincao w końcówce drugiej połowy. Duńczycy wiedzą, jak grać z lepszymi ekipami i dlatego potrafią bardzo solidnie radzić sobie w eliminacjach. W meczu ze Szkocją zaliczyli jednak wpadkę, bo zremisowali wynikiem 0:0, mecz rozgrywany u siebie na początek tych kwalifikacji. Nie potrafili sobie stworzyć naprawdę dogodnych sytuacji, więc ostatecznie dominacja w posiadaniu piłki nie dała im upragnionych punktów. 

W tym starciu bardzo duże znaczenie, może mieć tak naprawdę atut własnego boiska. Grecy rozegrali 5 meczów o punkty u siebie w ramach kwalifikacji lub Ligi Narodów pod wodzą nowego trenera. Strzelili w nich 10 bramek i stracili jedynie 5. To co jest jednak zdecydowanie bardziej interesujące, to ile okazji potrafili sobie stworzyć w tych spotkaniach. Łącznie w tych 5 meczach domowych, Grecja oddała 94 strzały. Mecze, które zaniżyły te statystkę, to trenerski debiut Jovanovicia z Finlandią, gdzie jego drużyna oddała jedynie 9 strzałów i mecz z Anglią, gdzie Grecy oddali 10 strzałów. Nie zmienia to jednak faktu, że są to świetne liczby i u siebie czują się bardzo dobrze. Ostatnie sparingi to przecież wygrane 4:0 i 4:1 w meczach domowych, więc widać było pewnego rodzaju pokaz siły. Tutaj jednak dochodzi jeszcze fakt średniej Danii na wyjazdach. Dania miała bardzo ciężki ostatnie 4 wyjazdy w meczach o punkty, bo mierzyli się z Hiszpanią, Portugalią, Szwajcarią i Serbią. Kwestia jest jednak taka, że dawali po prostu sporo szans na rozwinięcie skrzydeł swoim rywalom. Hiszpania oddała 25 strzałów, Serbia oddała 22, Szwajcaria oddała 14 i Portugalia oddała jedynie 12 przez 90 minut, ale ostatecznie i tak wygrała mecz 5:2. Duńczycy nie są tak mocni na wyjazdach, a z Grecją ostatni raz mierzyli się 16 lat temu. 

Statystyki dla obu zespołów

W takich spotkaniach warto wziąć pod uwagę formę poszczególnych ekip, w różnych momentach i sytuacjach. Ważnym kontekstem mogą być też zmiany kadrowe czy zmiany na ławce trenerskiej. Obie ekipy nie grały bezpośredniego meczu od wielu lat, więc trzeba brać inne aspekty statystyczne pod uwagę. 

  • Grecja oddała 94 strzały w pięciu meczach domowych o punkty
  • Dania pozwoliła Serbii na 22 strzały w meczu wyjazdowym
  • Grecja oddaje co najmniej 9 strzałów na mecz w meczach domowych pod wodzą nowego selekcjonera

Ostatnie starcia między Grecją a Danią

Grecy radzą sobie w ostatnim czasie bardzo dobrze. Ostatnie cztery mecze w ich wykonaniu to co najmniej 3 strzelone bramki na spotkanie i maksymalnie jedna stracona. Ich gra wygląda naprawdę imponująco, szczególnie w meczu z Białorusią było to bardzo dobrze widoczne.

  • 05.09.2025 – Grecja 5:1 Białoruś

  • 10.06.2025 – Grecja 4:0 Bułgaria

  • 07.06.2025 – Grecja 4:1 Słowacja

  • 23.03.2025 – Szkocja 0:3 Grecja

  • 20.03.2025 – Grecja 0:1 Szkocja

Duńczycy rozpoczęli kwalifikacje od remisu ze Szkocją, który nie był czymś czego oczekiwali. W meczach domowych czują się bardzo dobrze, więc takie sytuację muszą wykorzystywać.

  • 05.09.2025 – Dania 0:0 Szkocja

  • 10.06.2025 – Dania 5:0 Litwa

  • 07.06.2025 – Dania 2:1 Irlandia Północna

  • 23.03.2025 – Portugalia 5:2 Dania

  • 20.03.2025 – Dania 1:0 Portugalia

Przewidywane składy

Obie ekipy powinny mieć dostępnych wszystkich zawodników. Warto jednak śledzić na bieżąco informację, żeby uniknąć niespodzianek.

Grecja: Tzolakis, Vagiannidis, Mavropanos, Koulierakis, Tsimikas, Zaferis, Kourbelis, Tzolis, Bakasetas, Karetsas, Pavlidis

Dania: Schmeichel, Kristensen, Andersen, Christensen, Dreyer, Hjumland, Hojberg, Maehle, Damsgaard, Dolberg, Hojlund

Kursy bukmacherskie

W tym spotkaniu nie ma aż tak wyraźnego faworyta. Kursy wskazują delikatnie na Grecję, na którą Superbet oferuje wartość 2.37. Nie zmienia to jednak faktu, że będzie to starcie dwóch naprawdę jakościowych drużyn. Dania w meczach o punkty nie przegrywa więcej niż dwoma bramkami od wielu lat, a wyjątkiem był mecz z Portugalią po dogrywce. Grecja, która strzela mnóstwo bramek w ostatnim czasie, będzie musiała znaleźć sposób na pokonania solidnej defensywy rywali. Kursy na zwycięstwo gości to 3.25, a remis wyceniony jest nieco niżej na 3.10. Jeżeli nie masz jeszcze konta w Superbet, to sprawdzaj kod promocyjny superbet i zobacz jakie promocje czekają na ciebie u tego bukmachera.

Superbet
Obstaw!

Fot. Michael Bulder

(0) Komentarze