Czas zwieńczyć dzieło w Kopenhadze: Dania vs Polska – analiza i typy na mecz Zagranie
Długie oczekiwanie na powrót do gry reprezentacji Polski powoli dobiega końca. Już dziś o 20:45 w Kopenhadze podopieczni Adama Nawałki staną przed najtrudniejszym wyzwaniem. Duńczycy to nasz najbardziej wymagający rywal, co pokazało pierwsze starcie między tymi zespołami. Na gorącym terenie z pewnością nie będzie łatwiej, tym bardziej, że borykamy się z problemami w defensywie.
Odbierz darmowy zakład na mecz Polska – Dania w wysokości 20 PLN. Jak to zrobić? Wystarczy, że zarejestrujesz się bezpośrednio z naszej strony i jako czytelnik Zagranie otrzymasz promocyjne środki!
Polska
W obozie Polaków głównym powodem do zmartwień jest linia obrony. W fatalnej formie znajduje się podstawowy do tej pory lewy obrońca Artur Jędrzejczyk. Popularny Jędza znacząco obniżył loty od czasu powrotu do Legii po Euro 2016. Podobnie wygląda sprawa z Michałem Pazdanem, który w piątkowym starciu będzie miał szansę na hat-tricka, ale czerwonych kartek. W poprzednich dwóch meczach w barwach Wosjkowych wylatywał z boiska, więc nie jest to dobry prognostyk. Zastrzeżenia może także budzić forma innego Leginosty. Mowa tu o Krzysztofie Mączyńskim, który od czasu transferu nie prezentuje jakości z meczu przeciwko Rumunii. Jednak trzeba pamiętać, że w kadrze Nawałki zazwyczaj nie zawodził, więc nic dziwnego, że otrzymuje spore zaufanie ze strony szkoleniowca. Karol Linetty, który ma wystąpić razem z nim także, nie notuje dobrego startu w sezon. Po występie na Mistrzostwach Europy do lat 21 stracił miejsce w pierwszym składzie Sampdorii. W ostatnim meczu udało mu się zagrać od początku, ale tylko dzięki kontuzji rywala. Ciężko stwierdzić w jakiej jest formie, jednak aktualna sytuacja klubowa może dawać do myślenia. To chyba na tyle jeśli chodzi o zmartwienia. Reszta składu wygląda bardzo solidnie. Roberta Lewandowskiego nie trzeba nikomu przedstawiać, ani opisywać. Jak pisze Bild Welt-klasse, czyli klasa światowa. Jedyne co można brać pod dyskusję to czy jest to najlepszy napastnik na świecie, czy jednak ustępuje Suarezowi, ale w aktualnej formie, moim zdaniem lepszego nie ma. Kamil Grosicki pomimo tego, że występuje na zapleczu Premier League to wcale nie gra z ogórkami. Poziom Championship jest naprawdę wysoki, o czym przekonało się ostatnimi czasy kilku orłów z Ekstraklasy, którzy odbili się jak od ściany. Przede wszystkim występy tam sprawią, że Kamil złapie sporo fizyczności, której mu czasami brakowało, o szybkość nie trzeba się martwić. W ostatnim meczu ligowym błysnął i jeśli marzy o powrocie do Premier League to wcale nie musi dodawać postów na Twittera, a pomóc ekipie wrócić na salony. Piotr Zieliński z każdym meczem staje się bardziej fundamentalnym piłkarzem w układance Nawałki. Genialnie rozegrał spotkanie przeciwko Rumunii, był artystą pociągającym za sznurki naszej ekipy. Oby tym razem nie zjadła go presja, ciężkiego terenu, bo miewał już takie wzloty i upadki na przestrzeni meczów w kadrze. Ciężko określić formę w jakiej jest Kuba Błaszczykowski, który w ostatnim meczu ligowym nie zagrał z powodu kontuzji. Teraz podobno wszystko jest w porządku, dlatego od tego gracza można oczekiwać sporo, bo zawsze daje z siebie wszystko dla reprezentacji. Poza Lewym naszymi najmocniejszymi punktami są Glik, Piszczek i Fabiański. Kamil notuje znakomite liczby pod bramką rywala. Nie ma drugiego takie stopera w Ligue 1 z tyloma golami. Fabian trzyma poziom, w trzech meczach sezonu dwukrotnie zagrał na zero z tyłu, co jest sporym progresem kosztem zeszłego roku.
Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco z najlepszymi analizami!
Dania
Podopieczni Age Hareide’a rozegrają mecz o życie. Z pewnością marzą o wyjeżdzie do Rosji, wiec muszą to spotkanie wygrać. Czarnogórcy mogą im odskoczyć w przypadku braku trzech punktów. Mając do dyspozycji mecz na własnym stadionie kibice nie biorą pod uwagę innego scenariusza niż trzy punkty. Na potwierdzenie tych aspiracji można dodać bardzo dobrą formę większości piłkarzy, których powołał szkoleniowiec. Szczególnie imponująco wygląda forma defensywy. Kasper Schmeichel zaliczył one man show, przeciwko United, jednak nie udało mu się samemu utrzymać zespołu przy życiu, nawet pomimo obrony karnego. Miejmy nadzieję, że Bialo-Czerwoni znajdą drogę do siatki tego goalkeepera. W tyłach trener ma spore pole do popisu. Christensen, Kjaer, Vestergaard i Jorgensen to kandydaci do gry na środku obrony. Pewniakami wydają się piłkarze Chelsea oraz Sevilli. A kto zostanie doklejony do tej pary to wróżenie z fusów. Wątpię, żeby zmienili formację. Pojedynki Lewego z Christensenem mogą być ozdobą tego pojedynku. Duńczyk w ostatnim czasie mierzył się z Harrym Kanem i nie radził sobie najgorzej. W pomocy wolną rolę dostanie Christian Eriksen, od którego zależy cała gra tej drużyny. Wyłączysz playmakera Spurs i Danii nie ma. Takie są fakty, jednak ciężko wskazać mi kogoś kto mógłby się nim na tyle dobrze zająć. Być może do tej roli zostanie oddelegowany Linetty, jednak mam wrażenie, że to nadal spora różnica klas. Linię ataku mogą stanowić Poulsen i Dolberg, a więc dwie młode nadzieje całego kraju. Jeden silny i wysoki, a drugi szczupły i gorzej zbudowany, ale z jeszcze większym potencjałem. Ta dwójka znakomicie się uzupełnia, dlatego będzie trzeba uważać na ich połączenie z Eriksenem.
Przewidywane składy:
DANIA (3-5-2): Rønnow – Kjaer, Christensen, Vestergaard, Larsen, Delaney, Schöne, Kvist, Durmisi, Eriksen, Jørgensen
POLSKA (4-2-3-1): Fabiański – Piszczek, Glik, Pazdan, Rybus, Linetty, Mączyński, Błaszczykowski, Grosicki, Zieliński, Lewandowski.
Statystyki:
- Dania była niepokonana w ostatnich trzech meczach, a Polacy w sześciu.
- Polska wygrała pięć poprzednich pojedynków.
- Ostatnia porażka Duńczyków u siebie miała miejsce trzy dni po przegranej w Warszawie.
- W czerwcu grali u siebie z Niemcami w grze towarzyskiej i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
- Oba zespoły w Danii mierzyły się pięć razy.
- Cztery ostatnie mecze w tym kraju kończyły się triumfem gospodarzy.
- Polska ostatni raz wygrała w Danii w roku 1977.
Co obstawiać?
Przechodząc do typu na to spotkanie, stawiam na zwycięstwo Biało-Czerwonych. Polacy mają genialną serię gier oraz formy. Nie zawodzą nas w przeciwieństwie do drużyn klubowych. Robert Lewandowski jest w fenomenalnej formie, co pokazały mecze ligowe. Mam wrażenie, że po raz kolejny na swoich barkach doprowadzi nas do triumfu. Kurs na wygraną Polski wynosi 2.95.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze