Ćwierćfinały turnieju pań i rewanż za finał MŚ. Gramy o 333 PLN
Faza grupowa turniejów olimpijskich w piłce nożnej zarówno pań jak i panów za nami. Sporo emocji, sporo bramek, ale teraz już pora na to, co najciekawsze, a więc faza pucharowa i walka o strefę medalową. Piątek to dzień, który poświęcimy na mecze płci pięknej, kolejnego dnia do gry wejdą panowie. W sumie niespodzianek raczej brakuje, awansowały te nacje, które były zaliczane do grona faworytów i do Tokio przywiozły najlepszy, najciekawszy skład. Pary ćwierćfinałowe wyglądają na bardzo emocjonujące. Mamy rewanż za finał z 2019 roku, starcie gospodyń z jedyną nacją z kompletem punktów w fazie grupowej i 2 inne ciekawe pojedynki. Przyglądamy się 3 spotkaniom i gramy kupon w Superbet. Zapraszam do analizy.
Odbierz bonus powitalny do 584 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Załóż konto i odbierz bonus -> LINK
Kod promocyjny: ZAGRANIE
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł, TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł, DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Wielka Brytania K – Australia K
30.07.2021r. 11:00
Na pierwszy ogień spotkanie zwycięzcy grupy E z trzecią drużyną w grupie G. Patrząc na wszystkie pary ćwierćfinałowe nie ma co lekceważyć żadnej z nacji, każda ma szanse na medal. W tej parze lepiej w fazie grupowej wyglądały Brytyjki. Rywalki nie były jakieś bardzo wymagające, bo Kanadyjki, Japonki i Chilijki. Wywalczyły z nimi 7 punktów, zdobyły 4 bramki, straciły raptem 1 i zanotowały 2 czyste konta. Wynik całkiem niezły, aczkolwiek te liczby pokazują, że to ekipa, która skupia się raczej na defensywie mając nieco problemów z konstruowaniem akcji, bo tych było dosyć mało przez łącznie 270 minut. Defensywą jednak da się zdobywać trofea i myślę, że obrana droga przez tę reprezentację jest całkiem dobra. Nadzieją na pewno jest występ lepszy niż 9 lat temu, bowiem wówczas odpadły na tym właśnie etapie grając kapitalnie w fazie grupowej. Ellen White z 3 bramkami jest w czołówce najlepszych snajperek na tym turnieju.
Australia mogła podejść na spokojnie do tego meczu z USA, wszak chyba każdy domyślał się, że Chinki nie dadzą sobie rady z Holandią, a ich właśnie wygrana była im potrzebna do awansu z 3 lokaty. Remis więc w zupełności im wystarczał. Starały się kontrolować przebieg spotkania, co im się udawało, stwarzały sobie od czasu do czasu okazje, ale był problem z ich wykańczaniem. To był ich jedyny mecz na tym turnieju na 0 z tyłu. Łącznie ugrały 4 oczka, zdobyły 4 bramki, straciły 5. Wśród ekip z 3 miejsca zajęły 2 lokatę zaraz za plecami gospodyń ustępując im bilansem bramkowym. Samantha Kerr z 3 bramkami jest w czołówce klasyfikacji strzelczyń.
Co typować?
Patrząc przez pryzmat dobrego przygotowania Brytyjek w defensywie nie wydaje mi się, by to było spotkanie, które dostarczy nam sporo bramek. Nacja z Europy postara się o zniwelowanie atutów ofensywnych rywalek i rozgrywanie spotkania na swoich zasadach. Te wydają się mieć więcej potencjału niż rywalki, są lepiej zorganizowane, więc 1 bramka strzelona może im wystarczyć do tego, by bronić wyniku i dowieźć go do końca. Kupon zaczynam więc od typu w ich stronę, aczkolwiek w meczu mogą paść maksymalnie 3 trafienia.
Zanim następna propozycja, sprawdźcie, jakie bonusy posiada Superbet.
Szwecja K – Japonia K
30.07.2021r. 12:00
Drugi typ to pojedynek zwycięzcy grupy G z trzecią drużyną w grupie E. Najlepsze w fazie grupowej kontra gospodarz turnieju. To para, która elektryzuje mocno, bo przecież w takich meczach już o fazę medalową własny teren może dodać sporo Japonkom. Szwedki jednak postanowiły, że powalczą o medal i patrząc na ich grę wyrastają na faworytki do złota. Jako jedyne przecież miały komplet wygranych, a ich grupa aż taka prosta nie była. Najlepsze na świecie Amerykanki, niewygodne Australijki no i na sam koniec Nowozelandki, które pokonały bardzo pewnie szybko obejmując dwubramkowe prowadzenie i kontrolując przebieg meczu aż do samego końca. 15 meczów bez porażki, tyle wynosi już seria reprezentacji Trzech Koron licząc wszystkie oficjalne spotkania. Seria godna pozazdroszczenia, bo nikt na tym turnieju aktualnie nie może się poszczycić takim dorobkiem. Forma wysoka i równa. W grupie 9 punktów, 9 strzelonych bramek, 2 stracone i 2 czyste konta. Szwedki na tym turnieju przegrywały raptem przez 4 minuty. Stina Blackstenius ma na koncie 3 bramki, ale zagrała w 2 meczach.
Gospodynie w przeszłości pokazywały, że należą do światowej czołówki i nie należy ich lekceważyć. Słaba faza grupowa nie oznacza jeszcze faktu, że już odpadły z turnieju, przecież ta gra może się poprawić i z przebiegu tych 3 spotkań mogą sprawić niespodziankę. Fakt faktem, ale jednak do tej pory grały dosyć słabo, mocno męczyły swoją grą, uzbierały raptem 4 punkty, miały spory problem z kreowaniem sytuacji, zamienianiem ich na bramki. Dorobek mógł być lepszy i teraz na nich mogła czekać Brazylia, gdyby tylko w meczu przeciwko Kanadzie udało się zamienić rzut karny na gola. To mogły być kolejne 3 punkty, a tak mają ich mniej, tylko 2 strzelone gole, tyle samo też straconych, 1 czyste konto. Do poprawy na pewno skuteczność.
Co typować?
Wszystko może się w tym meczu wydarzyć. Uważam, że gospodynie turnieju stać na jeszcze lepszą grę, która z każdym kolejnym meczem jakby wydawała się poprawiać, ale to i tak nie jest poziom, który może dorównać bardzo mocnym Szwedkom. Wyglądają pewnie w każdej formacji i są zdecydowanymi faworytkami tego spotkania. Moim zdaniem to one awansują do kolejnej rundy, dlatego moja kolejna propozycja to wygrana tej reprezentacji. Myślicie, że może gospodynie zaskoczą? Możecie tak postawić rejestrując się w Superbet z naszym kodem promocyjnym.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Polecam sprawdzić opinie o bukmacherze Superbet.
Holandia K – USA K
30.07.2021r. 13:00
Ostatni typ na ćwierćfinały turnieju pań to starcie pomiędzy zwycięzcą grupy F, a drugą nacją w grupie G. Jest to niewątpliwie hit tej fazy i rewanż za finał Mistrzostw Świata w 2019 roku, kiedy to Amerykanki wygrały 2:0. Oranje teraz są w dobrej formie i bardzo pewnie grały w fazie grupowej. Polegały na tym ogromnym potencjale w ofensywie, przez co w każdym meczu zdobywały mnóstwo bramek. Oczywiście dodatkowo korzystały na błędach rywalek w defensywie, ale mając takie drużyny w grupie jak Chiny i Zambia nie trudno o to. W starciach z nimi nabiły aż 18 bramek, tracąc jednak aż 5. Dodatkowo remis 3:3 przeciwko Brazylii. Daje to obraz nacji, która na tym turnieju gra bardzo radosny futbol, ale bardzo efektowny, który bardzo fajnie się ogląda. 21 strzelonych bramek to wynik zdecydowanie najlepszy spośród tych wszystkich 12 krajów. 6 straconych, a więc daje nam to łącznie średnią aż 9 bramek na mecz. Klasą samą dla siebie była w tych meczach Viviane Miedema z dorobkiem aż 8 goli, co jest najlepszym wynikiem. Snajperka Arsenalu zmierza po koronę królowej strzelczyń. 4 gole Lieke Martens, 3 Lineth Beerensteyn.
Amerykanki na tym turnieju do tej pory nie wyglądają tak, jakby chciały potwierdzić swoją dominację na świecie. Raczej słaba gra w fazie grupowej, przebłysk w jednym meczu i awans z 2 miejsca. W 2 meczach nie potrafiły zdobyć ani jednej bramki, co wydaje się aż po prostu dziwne, bo potencjał tej ekipy jest tak ogromny, że powinny strzelać w każdym meczu z dużą łatwością. Może po prostu to efekt słabego przygotowania do turnieju, bo nie wierzę, że nie zależy im na medalu najważniejszej imprezy sportowej na świecie. Może to po prostu specyfika tego turnieju. 5 lat temu USA odpadło już na etapie ćwierćfinału po rzutach karnych, 9 lat temu w Londynie również grało im się bardzo ciężko i złoty medal musiały wydrzeć. Tak też powinno być i w tym roku. Decyduje determinacja, której po stronie USA widać nie było. 2 mecze na 0 z przodu, 6 strzelonych bramek, 4 stracone, tylko 1 wygrany mecz. Żadna z zawodniczek nie zdobyła nawet 2 bramek w tym turnieju, co automatycznie przekreśla je już w walce o tytuł królowej strzelczyń w tym turnieju.
Co typować?
Amerykanki nagle mogą się przebudzić, stać ich na to, ale jednak poprawić muszą wiele względem meczów grupowych. O wiele bardziej imponowały Holenderki, które z tym swoim ofensywnym stylem gry mogą wejść nawet do finału. Mecze bezpośrednie to jest ta statystyka, która mocno sprzyja USA, bo wygrały z Oranje 4 mecze pod rząd. Teraz jednak mając na względzie dotychczasowe rozstrzygnięcia wydaje mi się, że Holandia nie przegra tego spotkania przynajmniej w regulaminowym czasie gry. Tym zakładem kończę kupon na tę fazę turnieju.
Dodatkowe 584 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku: zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać “tydzień bez ryzyka” do 500 PLN oraz freebet w wysokości 34 PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
fot. Xinhua
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: