Chelsea – Benfica: typy i kursy. Jose zaskoczy Chelsea w Londynie?
Chelsea przed sezonem wygrała Klubowe Mistrzostwa Świata, ale obecnie nie radzą sobie najlepiej. Ostatnio w lidze przegrali z Manchesterem United czy Brighton. Benfica również nie grała najlepiej w tym sezonie, ale postara się to zmienić Jose Mourinho. The Special One pokara swój były klub?
Chelsea – Benfica – analiza typu
Chelsea ma sporo problemów w tym sezonie i trzeba je rozpatrzeć na kilku polach. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że mają absurdalnie dużą liczbę niedostępnych do gry zawodników. Oprócz pomniejszych kontuzji, które wyłączają zawodników z meczu na mecz, na dłużej niedostepny jest Mudryk, Colwill, czy Delap. Do tego dochodzi niedawna kontuzja Palmera, który nie zagra najpewniej do połowy października. Z gry wyłączeni też są Adarabioyo, Essugo czy Fofana. Chelsea oczywiście ma bardzo szeroką kadrę, ale ciężko będzie zbudować sensowną drużynę, jeżelii gracze będą ciągle wyapdać. Trener ma o tyle dobrą sytuację, że jest z kogo wybierać, ale zarządzanie tak szeroką kadrą jest naprawdę wymagające. Porażki z Brighton czy United to w głównej mierze błędy defensywy. Z Manchester czerwoną kartkę jeszcze w pierwszej połowie otrzymał Sanchez, a w meczu z Brighton czerwoną kartkę otrzymał Chalobah, a Acheampong praktycznie sprezentował rywalom bramkę. Trzeba jednak przyznać, że to Sanchez wpakował obrońców w tą sytuację, bo kompletnie zignorował bardzo wysokie ustawienie rywali. Chelsea bez Palmera nie będzie miała typowego lidera w ofensywie, więc większa odpowiedzialność będą musieli wziąć na siebie gracze, którzy być może dostaną szansę w miejsce nieobecnych, ale przede wszystkim Enzo Fernandez, który błyszczy formą w ostatnich tygodniach.
Benfica na początku sezonu grała dość słabo, jak na potencjał tej drużyny i dlatego też zdecydowano się na zmiane trenera. Punktem kuliminacyjnym była porażka na Karabachem. Jose Mourinho objął tę druzynę, bo nieudanej przygodzie w Fenerbace i na ten moment zanotował 2 zwycięstwa oraz remis. Przed nim jednak bardzo cięzkie zadanie, bo zmierzy się w spotkaniu wyjazdowym z klubem, z którym ma mnóstwo cudownych wspomnień. Benfica potrzebuje jednak punktów, bo mają bardzo ciężki kalendarz w Lidze Mistrzów. Nie są to może zespoły w idealnej formie, ale ciągle bardzo groźne takie jak Bayer Leverkusen, Newcastle oraz Ajax, ale w dalszej przyszłości chociażby Napoli. Chelsea łatwym rywalem nie będzie, ale ich ostatnie problemy w defensywie wydają się być szansą dla graczy Benfici. Pavlidis już w zeszłym sezonie Ligi Msitrzów pokazał, że potrafi grać na bardzo wysokim poziomi, tylko musi dostać odpowiednie szanse od kolegów. Jose Mourinho bardzo dobrze wpłynął na ofensywe drużyny w ostatnich spotkaniach, bo w trzech meczach przed jego przyjściem Benfica zrobiła zaledwie 4.03 XG. Ostatnie trzy spotkania pod dowodzeniem Jose, to już 6.24 XG. Wprowadzenie wizjii trenera trochę zajmie, ale od razu widać poprawę jakości gry.
Obie ekipy nie są idealne w defensywie i obie ekipy potrzebują zdobyć punkty w Lidze Mistrzów. Nikt nie chce zaczynać gry w tak prestiżowych rozgrywkach od dwóch porażek z rzędu. Chelsea ma sporo problemów w obronie w ostatnim czasie, bo w ostatnich pięciu spotkaniach tracili co najmniej jedną bramkę, a w czterech z nich co najmniej dwie. Obrona Chelsea pozostawia więc wiele do życzenia, tymbardziej z wszystkimi kontuzjami, które łapią zawodnicy tej formacji. Robert Sanchez jako bramarz też jest mocno przeciętny i jest to spora niespodzianka, że Chelsea nie sprowadziła nikogo akurat na tą pozycję. Benfica stwarza sobie mnóstwo sytuacji w lidze odkąd Jose przejął drużynę i powinien znaleźć sposób na dość dziurawą obrone ekipy z Londynu. Benfica gra bardzo solidnie w defensywie, ale z takim rywale jak Chelsea mogą zostać przełamani. Widzieliśmy to zresztą na Klubowych Msitrzostwach Świata, gdzie Chelsea wygrała 4:1 po dogrywce. Obie ekipy potrafią strzelać, a Chelsea będzie miała trochę więcej elementów chaotycznych w tym starciu. Brak Palmera, braki w obronie i skrzydłowi, którzy na ten moment specjalnie liczb nie dają, to szansa dla takich zawodników jak Gittens czy Garnacho, którzy potrafią wprowadzić chaos w szeregi rywali.
Statystyki dla obu klubów – dlaczego tak typujemy?
W spotkaniach Ligi Mistrzów trzeba mieć na uwadze fakt, że grają drużyny z różnych lig. Nie jest łatwo przewidzieć aspekt statystyczny spotkań ekip, które grają na zupełnie innych warunkach w swoich rodzimych ligach.
- Ta linia została pokryta w ostatnich pięciu meczach Chelsea
- Odkąd Mourinho przejął Benfice, drużyna strzela średnio 2 gole na mecz i wygenerowała ponad 6 XG w trzech meczach
- Chelsea nie straciła bramki w tym sezonie tylko z Fulham i Crystal Palace
- Ta linia została pokryta w obu dotychczasowych meczach tych drużyn w Lidze mistrzów
Ostatnie spotkania pomiędzy Chelsea a Benficą
Chelsea w ostatnim czasie ma dość słabą serę. Przegrywali spotkania z rywalami teoretycznie słabszymi, przez indywidualne błędy formacji defensywnej. Ostatnie spotkanie jakie rozegrali to przegrany 3:1 mecz z Brighton.
-
27.09.25, PL: Chelsea 1 – 3 Brighton (P)
-
23.09.25, EFL: Lincoln 1 – 2 Chelsea (Z)
-
20.09.25, PL: Manchester Utd 2 – 1 Chelsea (P)
-
17.09.25, LM: Bayern Monachium 3 – 1 Chelsea (P)
-
13.09.25, PL: Brentford 2 – 2 Chelsea (R)
Po porażce z Karabachem w Benfice zwolniony został trener. Od tego momentu drużyną zarządza legendarny Jose Mourinho, który powraca do klubu po wielu latach. Na ten moment jeszcze nie przegrał spotkania po powrocie do Benfici.
-
26.09.25, LP: Benfica 2 – 1 Gil Vicente (Z)
-
23.09.25, LP: Benfica 1 – 1 Rio Ave (R)
-
20.09.25, LP: AVS 0 – 3 Benfica (Z)
-
16.09.25, LM: Benfica 2 – 3 Karabach Agdam (P)
-
12.09.25, LP: Benfica 1 – 1 Santa Clara (R)
Benfica mierzyła się tylko raz w ostatnich latach z Chelsea i było to podczas Klubowych Mistrzostw Świata. Ekipa z Portugalii zremisowała 1:1 w regulaminowym czasie gry, ale ulegli ostatecznie po dogrywce.
| 28.06.2025 | Benfica 1:4 Chelsea (po dogrywce) | Klubowe Mistrzostwa Świata |
Przewidywane składy
W ekipie Chelsea nie zagra w tym meczu Cole Palmer, Levi Colwill, Liam Delap, Dario Essugo, Tosin Adarabioyo, Wesley Fofana oraz Mykhaylo Mudryk. Wszyscy ci gracze są kontuzjowani jedynie Mudryk wypadł na dłuższy czas za doping. Warto też zaznaczyć, że tacy gracze jak Disasi czy Sterling nie zostali zgłoszeni do tych rozgrywek.
Benfica zagra w tym starciu bez takich graczy jak Manu Silva, Aleksander Bah, Bruma oraz Gianluca Prestianni. Dwóch pierwszych graczy wraca po kontuzji ACL, Bruma doznał niedawno kontuzji, która może go wykluczyć z gry na dłuższy czas, a Prestianni jest na zgrupowaniu kadry.
Chelsea (4-2-3-1): Sanchez, Gusto, Chalobah, Hato, Cucurella, Fernandez, Caiceido, Buonanotte, Estevao, Neto, Pedro
Benfica (4-2-3-1): Trubin, Dahl, Otamendi, Silva, Dedić, Barrenechea, Rios, Schjelderup, Sudakov, Lukebakio, Pavlidis
Kursy bukmacherskie
Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest oczywiście ekipa Chelsea, która mimo słabszej formy, ciągle ma bardzo jakościową kadrę. Spotkanie do tego jest rozgrywane w Londynie, co daje Chelsea przewagę własnego boiska. Kurs na ich zwycięstwo w tym starciu to 1.64. Ostatnie bezpośrednie starcie z Benfica zakończyło się remisem po regulaminowym czasie gry i dopiero w dogrywce zdominowali rywala. Kurs na remis wynosi 3.95, a nieco wyżej jest wyceniona wygrana gości, bo kurs na to zdarzenie wynosi 4.80. Sprawdź kod promocyjny fortuna, jeżeli nie masz jeszcze konta u tego bukmachera.
Fot. ZUMA Press, Inc.
(0) Komentarze