Burnley – Liverpool: gdzie oglądać? Transmisja TV i stream online | 26.12.2023

Przemek Firaza

03:30, 26 grudnia 2023

Gdzie oglądać mecz Burnley – Liverpool? Jednym z meczów rozgrywanych w ramach Boxing Day w Anglii jest pojedynek Burnley z Liverpoolem. Jeśli chciałbyś obejrzeć ten mecz w TV lub internecie, sprawdź, gdzie dostępna będzie transmisja oraz stream online.

Burnley – Liverpool, transmisja na żywo w TV

Mecz pomiędzy Burnley a Liverpoolem odbędzie się 26 grudnia 2023, czyli w Boxing Day o godzinie 18:30, a areną tego starcia będzie Turf Moor. Zdecydowanymi faworytami tej rywalizacji będą goście, którzy są wiceliderami ligowej tabeli. Gospodarze zajmują w niej natomiast ostatnie miejsce i na ten moment są głównymi faworytami do spadku z ligi. Jak potoczy się ten mecz? Jeśli chcesz obejrzeć go w TV, niestety transmisja nie będzie dostępna. Dostępny jest jednak stream online, o czym więcej przeczytasz ciut niżej.

Burnley – Liverpool: transmisja i stream online za darmo

Mecz ten możesz obejrzeć w Viaplay, który jest serwisem streamingowym oferującym dostęp do transmisji starć Premier League przez internet. W tej platformie możesz śledzić mecze nie tylko przez smartfon lub tablet, ale również telewizor ze Smart TV. Jeśli chciałbyś mieć szerszy wybór meczów do oglądania, sprawdź ofertę transmisji u bukmacherów.

Gdzie oglądać Burnley – Liverpool?

Mecz Burnley – Liverpool obejrzysz w Viaplay. Jeśli oprócz oglądania tego meczu, chciałbyś jeszcze obstawić jego wynik u bukmachera, możesz skorzystać ze specjalnej promocji Superbet! Nie masz tam konta? Załóż je z naszym kodem i zagraj o 300 PLN freebetu, obstawiając swój typ na wygraną lub remis w omawianym meczu! Oto szczegóły promocji:

1. Załóż konto z linku https://www.zagranie.com/goto/superbet
2. Wpisz kod ZAGRANIE
3. Zrób depozyt na minimum 50 PLN i zagraj kupon SOLO z typem 1X2 na mecz Burnley – Liverpool
4. W promocji biorą udział także inne mecze 19. kolejki Premier League
5. Jeśli uda Ci się wygrać, otrzymasz 300 PLN freebetu
6. Powodzenia

Obrazek w tle: fot. Matt Wilkinson/Focus Images/MB Media/PressFocus