Brazylia i Hiszpania sprawdzą formę kandydatów na czarnego konia mundialu – gramy o 452 PLN

neymar

Sobotę zaczynany klasycznie od analizy na dzisiejsze spotkania towarzyskie. Przed nami pojedynek Brazylii z Chorwacją, który zostanie rozegrany na Anfield oraz rywalizacja Hiszpanii ze Szwajcarią. Muszę przyznać, że oba mecze zapowiadają się bardzo ciekawie, ponieważ obejrzymy dwóch kandydatów do złota w Rosji, a także ekipy, które są wskazywane przez ekspertów na czarnego konia w zbliżającym się turnieju.

Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy

Fortuna opinie – dowiedz się więcej o bukmacherze

Brazylia

Canarinhos wybierają się do Rosji w kapitalnych nastrojach, głównie za sprawą eliminacji, które krótko mówiąc zjedli. Tite wykonuje kawał solidnej pracy z tym zespołem. Brazylia zazwyczaj słynęła z pięknego i widowiskowgo futbolu, a teraz można powiedzieć, że bardziej koncentrują się na wynikach. Są do bólu skuteczni, wykorzystują każdy najmniejszy błąd i moim zdaniem taka zmiana wyszła im na wielki plus. Nadal mają w składzie piłkarzy, którzy są w stanie poderwać trybuny, jak Neymar, Willian czy Coutinho. Do tego dochodzi doświadczenie, którego z pewnością im nie brakuje. W dzisiejszym meczu zmierzą się z ekipą Chorwacji.  Brazyllijczycy są niepokonani w ostatnich dziewięciu rywalizacjach, z czego aż sześć razy schodzili z boiska jako zwycięzcy. Pod wodzą Tite rozegrali 19 meczów, w których odnieśli 15 triumfów i tylko jedną porażkę. W tych spotkaniach oprócz znakomitej ofensywny pokazali bardzo dobrę grę w tyłach, ponieważ tracili średnio 0,26 gola na mecz.

Chorwacja

Kluczowym pytaniem odnośnie możliwości Chorwatów na zbliżającym się turnieju jest kwestia trenera. W samej końcówce eliminacji pracę stracił Ante Cacić, który zapłacił za remis z Finalandią. W dalszej części zespół poprowadził Zlatko Dalić i wprowadził swoich podopiecznych na mundial. Łatwo nie było, ponieważ musieli przejść przez baraże, jednak dali radę. Potencjał tego zespołu jest niesamowity, zwłaszcza w środkowej strefie, gdzie mamy takie nazwiska jak Modrić, Rakitić, Kovacić czy Brozović. Myślę, że każdy trener świata chciałby mieć taki wybór w centralnej strefie boiska. Warto również wspomnieć, że z przodu nie jest wcale gorzej, ponieważ Perisić i Mandzukić to doskonale znane nazwiska w dzisiejszej piłce. Jak wyglądały ostatnie wyniki Chorwacji? Hrvatska wygrała trzy z pięciu rywalizacji, w których poprawił ich Dalić. Doznali w tym czasie jednej porażki w pojedynku z kadrą Peru. W związku z tym można zakładać, że ciężko gra im się z ekipami Ameryki Południowej.

Statystyki:

  • Chorwaci nigdy nie pokonali Brazylii.
  • Oba zespoły zmierzyły się trzy razy i dwukrotnie górą była Brazylia.
  • Chorwaci nie strzelili w meczach z Brazylią więcej niż jednej bramki.
  • Ostatni raz oba zespoły spotkały się na Mistrzostwa Świata w Brazylii, gdzie górą byli gospodarze 3:1.
  • Brazylia jest niepokonana w ostatnich dziewięciu meczach.
  • Canarinhos ostatnie porażki doznali 9 czerwca 2017 z Argentyną.
  • Trzy ostatnie mecze Chorwacji to wyniki under 2,5 gola i bez BTTS-u.
  • Brazylia nie straciła gola w trzech ostatnich meczach.
  • W ostatnich sześciu meczach Canarinhos stracili tylko jedną bramkę.

Zdarzenie: Brazylia vs Chorwacja

Typ: Brazylia wygra pierwszą połowę

Kurs: 2.04

Hiszpania

Na drugie spotkanie przenosimy się do Villareal, gdzie Hiszpanie zmierzą się z ekipą Helvetów. La Furja Roja jest zdecydowanym faworytem tej rywalizacji, co możemy wywnioskować już po samych kursach, ponieważ za wygraną gospodarzy otrzymujemy przelicznik 1.33. Tak niski przelicznik może zaskakiwać, gdyż Szwajcaria w eliminacjach szła jak burza, doznając tylko jednej porażki. Hiszpanie pod wodzą Lopetegui’ego nie przegrali ani jednego meczu. Z 18. rozegranych spotkań, 13 razy schodzili z boiska jako zwycięzcy, a pięć razy pojedynek kończył się remisem. Co ciekawe ostatni raz oba zespoły zmierzyły się w 2010 roku na mundialu w RPA. Gorą w tym starciu była ekipa Helvetów, która triumfowała 1:0 po bramce Gelsona Fernandesa. La Furja Roja strzeliła przynajmniej jedną bramkę w ostatnich ośmiu rywalizacjach towarzyskich. Szwajcarzy również nie są gorsi, ponieważ w poprzednich pięciu meczach kontrolnych trafiali do siatki przeciwników.

Szwajcaria

Helveci w eliminacjach sprawili na mnie wielkie wrażenie. Na dziesięć rozegranych spotkań odnieśli dziewięć zwycięstw i tylko raz uznali wyższość przeciwnika, gdy polegli w pojedynku z Portugalią. Podopieczni Vladimira Petkovića są jednym z kandydatów do roli czarnego konia na zbliżającym się turnieju. Siłą tej drużyny jest przede wszystkim kolektyw oraz zgranie. Pod wodzą tego szkoleniowca grają już prawie cztery lata. Schematy dopracowane są do perfekcji, dzięki czemu osiągają bardzo dobre wyniki. W ostatnich dniach kontuzji doznał Granit Xhaka i to może być bardzo zła wiadomość, przed zbliżającym się mundialem, jednak na ten moment prognozy są optymistyczne. W każdym bądź razie na pewno zabraknie go w dzisiejszym meczu.

Statystyki:

  • La Furja Roja strzeliła przynajmniej jedną bramkę w ostatnich ośmiu rywalizacjach towarzyskich.
  • Szwajcaria zdobyła bramkę w każdym z pięciu ostatnich meczów kontrolnych.
  • Hiszpania jest niepokonana pod wodzą Julena Lopetegui’ego.
  • Szwajcarzy przegrali tylko jeden mecz w eliminacjach.
  • Helveci są niepokonani w ostatnich czterech starciach.
  • Cztery ostatnie pojedynki z udziałem Szwajcarii kończyły się bez wyników BTTS-u.
  • Trzy ostatnie rywalizacje Hiszpanii kończyły się rezultatem BTTS.

Przewidywane składy:

Hiszpania (1-4-3-3): de Gea – Jordi Alba, Sergio Ramos, Pique, Alvaro Odriozola – Koke, Sergio Busquets, Iniesta – Isco, Diego Costa, Marco Asensio

Szwajcaria (1-4-2-3-1): Sommer – Lichsteiner, Schar, Akanji, Rodriguez – Freuler, Zakaria – Shaqiri, Xhaka, Zuber – Seferović

Zdarzenie: Hiszpania vs Szwajcaria

Typ: BTTS

Kurs: 2.52