Barcelona pokaże dziś swoją siłę w starciu z Zalgirisem? AKO na Euroligę i walka o 229 PLN!
Wczorajsze mecze pokazały, jak nieprzewidywalne potrafią być play-off w Eurolidze, gospodarze byli faworytami w swoich meczach, a mimo to zarówno gracze Realu jak i Monako musieli przełknąć gorycz porażki. Jak będzie dziś? Ponownie to gospodarze są typowani do wygranych i porażka już w pierwszym meczu na własnym parkiecie może znacznie utrudnić drogę do wymarzonej final four. Po lupę bierzemy dziś oba mecze, a więc starcie Barcelony z Zalgirisem i Olympiakosu z Fenerbahce. Przed nami prawdziwe koszykarski święto, więc zapraszam do analizy i życzę powodzenia!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Barcelona vs Zalgiris Kowno: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (26.04.2023 20:00)
Stan serii: 0-0
Barcelona
Katalończycy przyzwyczaili nas już do tego, że rok w rok są wysoko po rundzie zasadniczej, jednak na zwycięstwo w Eurolidze czekają już 13 lat! W tym sezonie przystąpili do rozgrywek jako zespół z jednym z największych budżetów w lidze i pozwoliło im to na zajęcie 2 miejsca przed play-off. Dzisiejszy mecz będzie także wyjątkowy dla trenera Šarūnasa Jasikevičiusa, który przecież przez wiele lat był szkoleniowcem ekipy z Kowna. Odkąd jednak objął stery Barcelony w 2020 roku trzykrotnie dotarł do final four i w tym roku wraz ze swoimi podopiecznymi, ponownie każdy inny wynik niż awans do najlepszej czwórki będzie kompletną porażką.
Barca swoją wysoką pozycję zawdzięcza doskonałej formie w minionych tygodniach, z ostatnich 13 Euroligowych spotkań zwycięsko wyszli aż trzynastokrotnie. Imponująco wygląda także dyspozycja Hiszpanów na własnym parkiecie. Od początku roku w Palau Blaugrana grali 17 razy i zwyciężali w 14 przypadkach, pokonując między innymi swoich dzisiejszych rywali 93:74. Barca jest świetnym zespołem po obu stronach boiska, w ataku dysponują ogromną siłą, natomiast w obronie potrafią uprzykrzyć życie każdemu rywalowi. Gracze tacy jak Tomas Satoransky i Jan Vesely, Nikola Mirotic tworzą niesłychanie doświadczony kolektyw, który ma być kluczem do ich zwycięstw.
Siłą dzisiejszych gospodarzy nie są jednak pojedyncze jednostki, każdy gracz wchodzący na boisko jest świadom swoich zadań, co skutkuje świetnymi wynikami. Katalończycy są niekwestionowanym faworytem tej serii i jeśli przegrają choć jedno spotkanie, będziemy mogli mówić o sporej niespodziance.
Zalgiris Kowno
Charakter i wola walki- tego nie można odmówić graczom z Kowna, jednak czy to wystarczy na pokonanie wielkiej Barcelony. Możemy do tego jeszcze dodać ogromną motywację, którą sprawia fakt, że to właśnie Zalgiris Arena będzie miejscem finałów Euroligi. Szanse na pokonanie Barcelony są jednak bardzo nikłe, tym bardziej jeżeli tak jak dziś grają na wyjeździe. W domu to może być zupełnie inny pojedynek, mury własnej hali, jak i zgromadzeni w niej kibice bardzo pomagają Litwinom, jednak dziś tych atutów nie posiadają.
W przeciwieństwie do swoich dzisiejszych przeciwników Zalgiris dysponuje jednym z najmniejszych budżetów w Eurolidze, więc dotarcie do play-off i tak jest sporym sukcesem. Daną lokatę zapewnili sobie jednak dopiero w ostatnich spotkaniach, bowiem jeszcze kilka tygodni wcześniej wcale nie byli pewni miejsca w czołowej ósemce. Łącząc rozgrywki na wszystkich frontach, obecnie Zalgiris notuje serię 10 kolejnych wygranych i aż 4 z nich zanotowali w Eurolidze. Dziś o kontynuację tej passy będzie jednak niesłychanie trudno.
Litwini już raz w tym sezonie pokonali Katalończyków, lecz było to spotkanie 4 kolejki, a więc rozegrane zostało jeszcze w październiku. Warto wspomnieć, że zaliczyli je na własnym parkiecie, i była to jedyna wygrana Zalgirisu nad Barcą od sezonu 17/18.
Statystyki
- Barcelona jest drugą najlepiej broniącą drużyną w Eurolidze, średnio tracą 76,7 pkt na mecz. Jedną lokatę niżej jest Zalgiris, pozwalając rywalom na zdobywanie 77,2 pkt.
- Gospodarze są najskuteczniejsi w lidze w rzutach za 3 punkty (40,3%). Co ciekawe najlepiej także bronią rzuty z dystansu, bowiem ich rywale, trafiają tylko 34,3% zza łuku.
- Zalgiris jest jedną ze słabszych ofensyw w Eurolidze, notując ledwie 76,2 pkt. Barca zdobywa średnio 80,9 pkt.
- W meczach rundy zasadniczej wygrywał zespół, który akurat tego dnia był gospodarzem.
Co typować?
Każdy inny wynik niż zwycięstwo Barcy będzie tutaj sporą niespodzianką. Być może Zalgiris stać na wyrwanie choć jednego meczu w tej serii, jednka jeśli ma się to już stać, to raczej w Kownie. Dziś jednak gramy w Hiszpanii i to miejscowi powinni dyktować warunki gry. Barca może i nie jest super ofensywnym zespołem, jednak defensywa, to coś, czym mogą nie tylko wygrywać mecze, ale i zdobywać mistrzostwa. Sądzę, że także dziś Katalończycy szybko poskromią zapędy przyjezdnych i od pierwszych minut postawią na twardą obronę. Zadanie, które musi wykonać Barca, aby nasz zakład okazał się trafiony, to zatrzymanie Zalgirisu na 72,5 pkt. Sytuacja jest o tyle łatwiejsza, że przyjezdni, to jedna z najsłabszych ofensyw w lidze i w Barcelonie przekroczenie tej Lini może okazać się piekielnie trudne. Jeśli jeszcze nie masz konta u bukmachera, z którego oferty dziś korzystamy, przypominam o kodzie promocyjnym forBET!
Olympiakos vs Fenerbahce: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (26.04.2023 20:45)
Stan serii: 0-0
Olympiakos
Olympiakos zakończył rundę zasadniczą na pierwszej pozycji i wchodzi do play-off, jako niekwestionowany faworyt do zwycięstwa w tej serii jak i całej Eurolidze. Grecy mają przewagę własnego boiska w dzisiejszym spotkaniu i dotąd doskonale ten atutu wykorzystywali. W sezonie regularnym w Peace and Friendship Stadium zanotowali 14 zwycięstw i 3 porażki, jednak warto wspomnieć, że w 2023 roku uczynili z niej niezdobytą twierdzę, wygrywając wszystkie 19 domowych spotkań we wszystkich rozgrywkach!
Olympiakos ma w swoich szeregach zawodników, którzy wiedzą, jak grać w spotkaniach o tak dużą stawkę. Niekwestionowanym liderem gospodarzy jest Sasha Vezenkov, który zdobywa 17,6 pkt na mecz i notuje 7 zbiórek. Ważną rolę powinien także odegrać niezwykle doświadczony Kostas Sloukas oraz jego imiennik i jednocześnie rówieśnik Papanikolau. Olympiakos nie jest jednak zbieraniną indywidualności. Warto wspomnieć, że Grecy notują 21,8 asysty na mecz, co jest wynikiem lepszym, od rekordowych 21,4 asyst Realu z sezonu 14/15.
Każdy inny wynik niż zwycięstwo Olympiakosu będzie zaskoczeniem, w sezonie regularnym dwukrotnie udało im się pokonać swoich dzisiejszych rywali i warto dodać, że obie wygrane były bardzo wyraźne.
Fenerbahce
Turcy powracają do play-off po rocznej przerwie, a przecież wcześniej występowali w nich 6 lat z rzędu. Ich pozycja może być nieco myląca, może się wydawać, że drużyna startująca z 8 pozycji nie ma większych szans na przejście pierwszej rundy, jednak Fenerbahce stać na sprawianie niespodzianek i dodanie trochę pikanterii do tej serii. Atutem Turków powinien być ich domowy parkiet, gdzie wygrali 12 spotkań, poza domem wyglądają już zdecydowanie słabiej, bowiem na wyjeździe przegrali 5 kolejnych spotkań i dziś postarają się o przerwanie tej niechlubnej passy.
Johnatahn Motley jest najlepszym strzelcem Tureckiej ekipy, notując 15,6 pkt na mecz i ponadto zbierając 5,6 piłki. Kolejnym zawodnikiem, który powinien mieć duży wpływ na grę swojej drużyny jest Nigelm Hayes-Davis, który wraz z DyShawnem Pierrem tworzy duet świetnych strzelców, doskonale wywiązujących się także ze swoich założeń defensywnych. Warto dodać, że w szeregach Fenerbahce ujrzymy także Nemanje Bjelice, który wraz z Golden State Warrior sięgnął po mistrzostwo NBA, aktualnie jego rola co prawda nie jest zbyt duża, jednak myślę, że w play-off pokaże nam swoją użyteczność.
Zatrzymanie Olympiakosu nie będzie prostym zadaniem i dzisiejsi goście będą musieli przez całe spotkanie wybijać rywala z rytmu gry, aby w ogóle myśleć o zwycięstwie. Choć nie jestem przekonany, że akurat dziś im się to uda, to wierzę, że są w stanie wyrwać choć jedno spotkanie w tej serii.
Statystyki
- Obie drużyny świetnie radzą sobie świetnie w ataku, zdobywając po 84 punkty na mecz.
- Olympiakos notuje aż 7,7 przechwytu na mecz, co jest najlepszym wynikiem w Eurolidze.
- Tracąc ledwie 75,8 pkt na spotkanie, Olympiakos jest najlepszą defensywą w lidze.
- W sezonie regularnym dwukrotnie lepsi okazali się Grecy.
- Olympiakos nie przegrał u siebie od 19 spotkań.
Co typować?
Uważam, że Olympiakos wygra to spotkanie, jednak wcale nie będzie to dla nich łatwa przeprawa. Pozycja Fenerbahce może być nieco myląca, gdy jedynka gra z ósemką, można by się spodziewać, że zobaczymy tu szybkie 3:0, lecz Fenerbahce wcale tak łatwo się nie podda. Obie drużyny świetnie grają w ataku i myślę, że to będzie dziś kluczem do zwycięstwa jednych czy drugich. Moim zdaniem w meczu padnie powyżej 158,5 pkt i taki oto właśnie zakład ląduje na moim kuponie. W poprzednich 5 spotkaniach tylko raz dana wartość nie została przekroczona i myślę, że dziś ofensywna seria będzie miała swoją kontynuację. Jeśli grasz z nami pamiętaj o bonusie forBET!
fot. Pressfocus
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze