Anglia – Andora: typy i kursy. Kane zdominuje dużo słabszego rywala?

Harry Kane

Anglicy podejmą u siebie bardzo słabiutką Andorę w ramach czwartego spotkania eliminacji Mistrzostw Świata 2026. Ostatnim razem musieli się mocno namęczyć w spotkaniu wyjazdowym, ale tym razem będą mieli przewagę własnego boiska. Anglicy postrzelają na Villa Park?

Harry Kane zdobędzie co najmniej 2 bramki
Kurs: 1.85
Postaw!

Anglia – Andora – dlaczego tak typujemy?

Anglia podejmie u siebie Andorę, która jest najgorszą drużyną w grupie K. Obecnie nie mają już żadnych szans na awans, a po czterech meczach mają bilans bramkowy 0:8. Anglicy zagrają u siebie co będzie sporym atutem, bo każdy zawodnik będzie chciał się pokazać przed własną publicznością. Pod wodzą Thomasa Tuchela ta drużyna zdobyła 6 bramek w swojej grupie i straciła ani jednej. Anglia przegrała w międzyczasie spotkanie towarzyskie z Senegalem, ale nie przykładałby do tego jakiejś większej wagi. Anglicy mają sporą liczbę zawodników, która będzie się chciała pokazać w takim meczu. Oczywistym jest, że to spotkanie wygra Anglia, ale jest to okazja na zbudowanie sobie pozycji w kadrze lub wyprzedzeniu kogoś w bezpośredniej rwyalizacji. Mecze elimnacyjne to dla Thomasa Tuchela poligon doświdczalny i właśnie dlatego wielu graczy będzie chciało się pokazać z jak najlepszej strony. Widać to po różnych pozycjach w tym zespole. Przykładowo na prawym skrzydle w trzech meczach eliminacyjnych zagrało trzech różnych graczy w pierwszym składzie. Na środku obrony w pierwszym składzie widzieliśmy już Stones, Guehi, Coady, Konsa czy Burn. Do Mistrzostw Świata jeszcze daleka droga, ale walka o skład zaczyna się właśnie dziś. 

O Andorze ciężko napisać coś ciekawego, bo jest to po prostu drużyna złożona z pół profesjonalnych zawodników, a ich najlepszy zawodnik jest bramkarzem drugiej ligi hiszpańskiej. Poza nim, nie ma zasadniczo żadnego ciekawego gracza, który gdzieś się przebija lub mógłby się przebić. Nawet ten bramkarz nie gra regularnie, ale jako jedyny wykazał potencjał, by grać nieco wyżej niż niszowe lub lokalne ligi. Przed nim na pewno bardzo ciężkie zadanie, bo Anglicy będą napierać praktycznie przez cały mecz, a on sam zmierzy się z graczami światowego formatu. Andora nie ma tak naprawdę żadnych argumentów ani szans, żeby cokolwiek zrobić w tym meczu, ale jest to dla nich na pewno świetne przeżycie, by spotkań takich zawodników. Zapewne ustawią się piątką w strefie defensywnej i będą szukali kontry, która może przyniesie im jakąś okazję do zaskoczenia Anglii. W meczu domowym z Anglikami oddali jednak zaledwie 1 strzał i to niecelny. Będzie to dla nich bardzo problematyczne spotkanie, tym bardziej, że 6 z 8 bramek straconych przez nich w tej grupie, odbyło się w meczach wyjazdowych.

Harry Kane powinien wyjść na to spotkanie w pierwszym składzie i ciężko tak naprawdę określić ile ostatecznie minut dostanie. Pod wodzą Thomasa Tuchela grał, póki co pełne 90 minut w każdym meczu, więc trener na pewno już wie, kto będzie jego fundamentem tego składu. Nie ma w tym nic dziwnego, Kane to kapitan i najważniejsza postać tej kadry, która od wielu lat dostarcza po prostu rezultaty. Kane strzelił bramkę w każdym spotkaniu eliminacyjnym w tej grupie, więc nie powinno to być dla niego problemem, żeby strzelić ponownie coś Andorze. Jedyną obawą w tym spotkaniu mogą być minuty, bo ze względu na to, że jest to Villa Park, nieco więcej minut może otrzymać chociażby Watkins. Spodziewam się jednak co najmniej 60 minut Kane, z bardzo prostej przyczyny, na ten moment żaden napastnik nie jest nawet blisko poziomu czy formy tego gracza. Watkins nie zrobił jeszcze niczego w tym sezonie, a tylko on tak naprawdę jest typowym środkowym napastnikiem w tej kadrze oprócz Kane. Harry w meczu z Andorą oddał aż 3 strzały celne, zdobył jedną bramkę i nie wykorzystał dwóch bardzo dużych okazji. Myślę, że z tą kadrą jaką ma Tuchel i z tymi okolicznościami, możemy dziś zobaczyć prawdziwy majstersztyk w wykonaniu tego gracza. W Bundeslidze po dwóch spotkaniach ma już 3 bramki i 2 asysty, więc tym bardziej w takim spotkaniu może poczarować. Kane potrafi się odnaleźć w polu karnym, a skrzydłowi Anglii, powinni mieć dzisiaj zadanie na celowanie podań właśnie do niego. Kane w tych kwalifikacjach oddał 8 strzałów celnych i strzelił z nich 3 bramki. 

Statystyki dla obu drużyn

W takich spotkaniach warto wziąć pod uwagę kontekst czy formę obu drużyn. Mamy tutaj starcie ekip z dwóch różnych światów, więc warto zwrócić uwagę na to, co może być kluczowe dla trenera czy reprezentacji w tym meczu.

  • Kane strzelił już 3 bramki w meczach eliminacyjnych
  • Kane strzelił w poprzednim starciu z Andorą
  • Andora straciła 6 bramek na wyjeździe
  • Anglia 5 z 6 bramek strzeliła w meczach domowych
  • Kane oddał 3 strzały celne w poprzednim starciu z Andorą

Ostatnie spotkania między Anglią a Andorą

Anglia wygrała wszystkie spotkania eliminacyjne i straciła przy tym ani jednej bramki. Jedyną wpadką był towarzyski mecz z Senegalem, który przegrali wynikiem 3:1. Poza tym drużyna Thomasa Tuchela gra bardzo solidnie. 

  • 10.06.2025 – Anglia 1:3 Senegal
  • 7.06.2025 – Andora 0:1 Anglia
  • 24.03.2025 – Anglia 3:0 Łotwa
  • 21.03.2025 – Anglia 2:0 Albania

Andora nie ma warunków by rywalizować w tej grupie i dlatego też przegrali wszystkie spotkania. Nie udało im się zdobyć przy tym żadnej bramki, a większość goli stracili na wyjeździe.

  • 10.06.2025 – Serbia 3:0 Andora
  • 7.06.2025 – Andora 0:1 Anglia
  • 24.03.2025 – Albania 3:0 Andora
  • 21.03.2025 – Andora 0:1 Łotwa

Przewidywane składy

Głównym nieobecnym tego spotkania będzie Bukayo Saka, ale nie zobaczymy także Adama Waltona, którego zastąpił Ruben Loftus-Cheek. 

Anglia: Henderson, Livramento, Stones, Guehi, Spence, Rice, Anderson, Bowen, Rogers, Rashford, Kane

Andora: Alvarez, Borra, Olivera, Llovera, San Nicolas, Garcia, Martinez, Vales, Rebes, Cervos, Fernandez

Kursy bukmacherskie

Anglia zagra u siebie z najgorszą drużyną w grupie, która jest złożona w głównej mierze z amatorów i pół profesjonalistów. Najlepszym graczem Andory jest rezerwowy bramach w drugiej lidze hiszpańskiej. Nic więc dziwnego, że kurs na Anglię w tym starciu wynosi zaledwie 1.01. Remis wyceniony jest na 34, a zwycięstwo Andory byłoby tak sensacyjne, że bukmacher wystawił kurs 55. Andora na wyjazdach ma zdecydowanie większe problemy niż u siebie, więc możemy zobaczyć strzelaninę na Villa Park. Jeżeli nie masz jeszcze konta u bukmachera STS, to sprawdź kod promocyjny sts.

Fot. Zuma Press

(0) Komentarze