ESL Pro League: najlepszy zawodnik na świecie ponownie sięgnie po wygraną? Graj z nami o 242 PLN

Maciej Paszkiewicz

12:27, 6 kwietnia 2020

Aktualizacja: 12:42, 6 kwietnia 2020

ESL Pro League nie zawodzi jeżeli chodzi o dostarczanie emocji swoim fanom. Zacięta rywalizacja pomiędzy Oleksandrem “s1mplem” Kostyliewem a Nicolai’ą “devicem” Reedztem i starcie mousesports z OG osłodziły niedzielny wieczór, który wszyscy powinni spędzić w domu. W poniedziałek nie zabraknie wyrównanych starć. Na początek dnia Astralis zmierzy się z fnatic, a później Natus Vincere powalczy z OG.

Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: 3100PLN
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan

Astralis – fnatic

Poniedziałek, 06.04.20 – 14:25

ESL Pro League to właśnie te rozgrywki Counter Strike’a, na które fani czekali w tak trudnych czasach. Na początku można było narzekać i wytykać, zresztą słusznie, decyzje ESL odnośnie zmian. Jednak jak widać organizatorzy EPL-a potrafią dostarczyć wielkich emocji kibicom, a chyba to jest w tym wszystkim najważniejsze. Niedzielne starcie Oleksandra “s1mple’a” Kostyliewa z Nicolai’ą “devicem” Reedztem, dla osób grających ze mną, było bardzo emocjonujące. W poniedziałek zarówno device jak i s1mple zagrają kolejne starcia, jednak przeciwko zupełnie innym, teoretycznie łatwiejszym rywalom. Najpierw przyjrzyjmy się jednak spotkaniu Astralis. Duńczycy zagrają z fnatic, groźną formacją. Jednak Szwedzi mają wahania formy, a obecnie są uznawani za piątą siłę świata.

Astralis jest zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu. Najlepszy zespół ubiegłego roku zajął pierwsze miejsce w grupie w poprzedniej fazie ESL Pro League, a w meczu z Natus Vincere nie wyglądał tak źle, momentami tłamsząc Rosjan. Ostatecznie o zwycięstwie Na’Vi zadecydowały detale. Teraz w spotkaniu z fnatic Duńczycy nie mogą sobie pozwolić na porażkę. Druga przegrana z rzędu zbyt mocno skomplikowałaby awans do play-offów, gdzie dostaną się tylko trzy ekipy. Z kolei Szwedzi zaczęli stage two w ESL Pro League od zwycięstwa nad FaZe Clan. Jednak o podobny scenariusz w rywalizacji z formacją device’a będzie im niezwykle trudno, tym bardziej, że wspomniany wyżej Nicolai jest w dobrej formie i potrafi wnieść bardzo dużo do gry zespołu. Dużo będzie zależało w tym meczu od wyboru map i tym jak zagrają na nich snajperzy obydwu zespołów. 

Większość spodziewa się dość pewnego zwycięstwa Astralis, co nie powinno nikogo dziwić, gdyż Duńczycy mają zdecydowanie więcej argumentów za sobą. Ja jednak postawiłbym osobiście na inny zakład, który oferuje Betfan. Bukmacher proponuje nam typ na to, że device będzie miał więcej eliminacji w meczu niż Jesper “JW” Wecksell zaczynając z -7.5. Kurs na to jest wysoki, bo wynosi aż 1.83. Duński snajper w niedzielę rywalizował prawie na równi z s1mplem, a JW ma wahania formy w ostatnim czasie. Linia wydaje się mieć duże szanse na pokrycie. 

Moja propozycja:

Typ: device (-7.5) więcej eliminacji niż JW

Kurs 1.83

Natus Vincere – OG

Poniedziałek, 06.04.20 – 18:00

Drugi mecz tego dnia jest w ofercie Betfan z podwyższonym kursem (matchday boost). Natus Vincere zagra z OG, a bukmacher oferuje większy kurs na zwycięstwo Na’Vi. Teoretycznie jeżeli ekipa s1mple’a poradziła sobie z Astralis, to powinna też z OG. Nic bardziej mylnego. Oczywiście Rosjanie są zdecydowanymi faworytami w tym spotkaniu, jednak zespół Matuesza “mantuu” Wilczewskiego pokazał już w ESL Pro League, że nie należy go lekceważyć i jest niezwykle groźny. Wyeliminowanie Team Vitality i zwycięstwo nad mousesports oraz G2 Esports były niespodziankami dla wielu osób. W ostatnim czasie główne skrzypce w OG grają mantuu oraz Issa “ISSAA” Murad. Jeżeli przeciwnikom uda się ich wyłączyć lub obydwaj gracze nie będą mieli swojego dnia, a Aleksi “Aleksib” Virolainen nie wskoczy na swój najwyższy poziom, to drużynie jest niezwykle trudno zdziałać cokolwiek. Oczywiście w formacji s1mple’a jest podobnie. Bardzo dobrze było to widać w starciu z Astralis. Gdy sympatyczny Ukrainiec nie grał nawet na 20 procent swoich możliwości, to Na’Vi nie potrafiło nic zrobić. Jednak w momencie, gdy Oleksandr rozkręcił się, to Duńczycy mieli już spore problemy z powstrzymaniem go. 

Dla Na’Vi mecz z OG to też okazja do odskoczenia rywalom w tabeli. Jeżeli Rosjanie wygrają, a Astralis ogra fnatic i FaZe pokona mousesports, to uciekną oponentom w grupie na trzy punkty. Obecnie przez gorszy bilans rund są na trzeciej lokacie, jednak to się bardzo szybko zmienia. Obydwa zespoły spotkały się w historii tylko dwa razy. Podczas ICE Challenge ekipa s1mple’a wygrała dwa razy z formacją mantuu. Map pool również sprzyja zwycięzcom Intel Extreme Masters Katowice. Co więcej, z każdym kolejnym spotkaniem rozgrywanym w internecie, Natus Vincere wygląda coraz lepiej. Po przeciętnym początku obecnie najlepsza drużyna na świecie zaczyna odzyskiwać świetną formę z IEM Katowice, gdzie zdemolowała przeciwników w półfinale i finale. 

Betfan za zwycięstwo Na’Vi oferuje 1.50 w przypadku podwyższonego kursu. To opłacalny typ, gdyż wszystko przemawia właśnie za Natus Vincere, a w połączeniu z zakładem na device’a, daje nam to kurs całkowity 2.75. Dzięki temu dostaniemy ponad dwukrotność stawki. Czy s1mple faktycznie pociągnie zespół do zwycięstwa? Jak zagra device, który jest bardzo ważnym ogniwem w Astralis, jednocześnie będąc często niedocenianym? Tego dowiemy się już dzisiaj, a spotkania w EPL-u zaczynają się od 14:25. 

Moja propozycja:

Typ: zwycięstwo Natus Vincere (matchday boost)

Kurs 1.50

Zakład bez ryzyka w BETFAN – zwrot na konto główne!

1. Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
2. Zakładasz konto z kodem: 3100PLN
3. Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 10 zł
4. Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
5. W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu przyznamy Ci bonus na saldo główne, który będzie równy stawce zakładu.