Hit 10 kolejki Premier League na Old Trafford. Czy Jose Mourinho po raz kolejny wjedzie na murawę swoim autobusem?

Mateusz Nowak

21:00, 27 października 2017

Aktualizacja: 18:14, 9 grudnia 2019

W spotkaniu rozpoczynającym 10 kolejkę Premier League Manchester United podejmie na Old Trafford Tottenham. Oba zespoły są w zupełnie innych nastrojach przed tym meczem. Czerwone Diabły mają na koncie dwa starcie bez zwycięstwa, natomiast Koguty wygrały cztery poprzednie pojedynki. Ogromnym osłabieniem piłkarzy Pochettino będzie brak Harry’ego Kane’a. Czy będzie to starcie godne Teatru Marzeń przekonamy się już w sobotę o 13:30.

Do stworzenia tego kuponu skorzystałem z oferty bukmachera forBET. Jeżeli nie masz jeszcze konta u tego legalnego bukmachera, to jako użytkownik Zagranie możesz skorzystać z atrakcyjnego bonusu powitalnego aż do 650 PLN! Wystarczy, że przy rejestracji wpiszesz kod promocyjny ZAGRANIE. 

KOD PROMOCYJNY: ZAGRANIE

Manchester United

Piłkarze Jose Mourinho ogromnie zawiedli swoich fanów w ubiegłym tygodniu. Zmierzyli się z beniaminkiem z Huddersfield i po raz pierwszy od 65 lat zanotowali porażkę z tym rywalem. Mimo wszystko nie była to niezasłużona klęska. Byli zespołem gorszym, który obudził się dopiero w końcówce. Gracze Wagnera byli w tym starciu bardzo kliniczni. Wykorzystali nadarzające się okazje i w nagrodę otrzymali trzy punkty. Teraz Czerwone Diabły tracą już pięć oczek do uciekającego Manchesteru City. Na tym etapie sezonu to nie jest jeszcze zatrważająca liczba, jednak jak na 9 rozegranych kolejek, całkiem sporo. Historia pojedynków Mou z ekipami top 6 w barwach United nie jest zbyt imponująca. Powód tego jest prosty i wszystkim znany. “Wielki” trener i “genialny taktyk” dysponując tak mocnym składem za każdym razem chowa głowę w piasek. Ciekawi mnie tylko czy mając w składzie Messiego, Ronaldo i Neymara tez obawiałby się takich rywali jak Liverpool czy Tottenham. Sądzę, że jest to bardzo prawdopodobne. Latem dokonał takich ruchów na rynku, że będąc fanem tej drużyny byłoby mi zwyczajnie wstyd. Historia nienawiści United i Liverpoolu ciągnie się latami. Tymczasem Jose ewidentnie wywiesza biała flagę od początku mecz i tylko Davidowi De Gei zawdzięczają brak porażki. To wcale nie była genialna taktyka, a więcej szczęścia niż rozumu. Nikt mi nie wmówi, że środek pola United złożony z Matica i Herrery był piłkarsko gorszy niż Can z Hendersonem. Mam nadzieję, ze w końcu Mourinho nie zabije hitu. W końcu są Manchesterem United, a nie beniaminkiem, nic nie ujmując tym ekipom.

Tottenham

Piłkarze Mauricio Pochettino ogrywają kolejnych rywali w rozgrywkach ligowych, jednak w środku tygodnia rozbili się o mały płotek. West Ham zbiera regularne lanie w Premier League. Tymczasem w środę odprawili Koguty z kwitkiem z rozgrywek Carabao Cup. Tottenham prowadził w tym spotkaniu już dwa do zera, ale ostatecznie przegrał 3:2. Moim zdaniem są w tym pewne błędy graczy, którzy zlekceważyli przeciwnika. Takich pomyłek się w derbach nie wybacza. Slaven Bilic grał o uratowanie posady i prawdopodobnie znowu jest na dobrej drodze do uniknięcia ścięcia. Na Old Trafford Spurs pojadą bardzo mocno osłabione. Pep Guardiola nazwał ich drużyną Harry’ego Kane’a, jednak w Manchesterze najlepszego snajpera ligi zabraknie. Jest to spore osłabienie gości, ale jednocześnie szansa, że Mourinho nie postawi autobusu. Llorente, który najprawdopodobniej zastąpi Anglika ma za sobą kilka udanych pojedynków. Pewne jest, że nie zastąpi go 1 do 1, ale na pewną solidną jakość fani i trener mogą liczyć. Potencjał projektu, który buduje Pochettino jest ogromny. Maja mieszankę młodości i doświadczenie, która w perspektywie kolejnych lat może stać się jeszcze bardziej konkurencyjna a, zarówno w lidze jak i Europie. Główny problem może polegać na zatrzymaniu kluczowych piłkarzów, bo o takich graczy jak Kane, Eriksen czy Alli będzie sie zgłaszać cała czołówka europejskiego futbolu. W tym sezonie Koguty bardzo pewnie wyglądają w obronie. Transfer Davinsona Sancheza i brak zmieniania pozycji Erika Diera wychodzi im na dobre. Ostatni mecz z Liverpoolem pokazał, ze grają kapitalny futbol, czyli coś czego United nie potrafi w hitach. Będzie to spotkanie dwóch różnych stylów gry. Jeden oparty na autobusie, a drugi na ofensywie, która tym razem zagra bez swojego żądła. W przypadku wygranej Spurs przeskoczą United w tabeli, ale o zwycięstwo w Teatrze Marzeń nigdy nie jest łatwo, tym bardziej, że przegrali tu trzy ostatnie mecze. Wszystko wskazuje na jakiś niski wynik, ale bukmacherzy wycenili undery bardzo nisko, więc poszukamy innego ciekawego typu.

Przewidywane składy:

Man Utd: De Gea – Valencia, Bailly, Jones, Young – Matic, Herrera – Mata, Mkhitaryan, Rashford – Lukaku

Tottenham: Lloris – Alderweireld, Sanchez, Vertonghen – Trippier, Winks, Dier, Alli, Aurier – Eriksen – Llorente

Nie zagrają:

Man Utd: Ibrahimović, Fellaini, Carrick, Rojo (kontuzje)

Tottenham: Wanyama, Kane (kontuzje)

Konferencja prasowa:

Mauricio Pochettino: Manchester United ma przewagę jednego dnia odpoczynku. To istotne, ponieważ jesteśmy w intensywnym okresie. Później czeka nas jeszcze spotkanie z Realem Madryt w środę, a następnie Crystal Palace w lidze. W Premier League bardzo trudno przewidzieć, co się wydarzy. Kiedy Manchester United grał na Anfield Road z Liverpoolem, zaprezentował się zupełnie inaczej, niż na Old Trafford. Nie potrafię przewidzieć tego, co się wydarzy, to trudne. Musimy być skoncentrowani. Oba zespoły są na tym samym miejscu w tabeli. Jesteśmy podekscytowani wyjazdem na Old Trafford. Naszym celem jest odważna gra i próba odniesienia zwycięstwa.

Jose Mourinho: Nie mamy Zlatana Ibrahimovicia, nie mamy Paula Pogby, Marouane’a Fellainiego, Marcosa Rojo i Michaela Carricka. Nie mówcie więc do mnie o nieobecności Kane’a.Tottenham to bardzo dobry zespół, jeden z najlepszych w lidze. Mają fantastyczny skład, dobrego menadżera, stabilność i lata z tym samym szkoleniowcem i piłkarzami. Są naprawdę, naprawdę dobrzy. Nie będą mieli problemów z odpoczynkiem. Mam przeczucie, że większość graczy, którzy wystąpili we wtorek, nie zagra jutro. Być może się mylę, lecz Sánchez, Vertonghen, Eriksen… Kto jeszcze? Aurier, Winks… Było wielu piłkarzy znajdujących się poza karą lub grających przez kilka minut.  Dele Alli grał, ale był zawieszony w meczu z Realem Madryt. Dla Tottenhamu to nie będzie problem.

Co obstawiać?

Przechodząc do typu na to spotkanie, stawiam na remis. Kurs jest wysoki, co wskazuje na spore ryzyko, jednak patrząc na styl gry United w hitach i brak Kane’a wszystko wskazuje na takie rozstrzygnięcie.

Zdarzenie: Manchester United vs Tottenham Hotspur

Typ: Remis

Kurs: 3.30