Starcia w Salt Lake City i St. Louis dadzą trzeci trafiony kupon z rzędu? NHL AKO 2.42!
Drugi trafiony kupon z rzędu stał się faktem, a dodatkowo na grupie hokejowej kary AKO 3.51 również okazały się trafne! Sobotniej nocy tylko dwa spotkania, więc bez zbędnego przedłużania zapraszam do tekstu z meczów Utah Mammoth – Seattle Kraken, St. Louis Blues – Chicago Blackhawks.
900 PLN od trzech depozytów
50 PLN we freebetach
extra 10 PLN za rejestrację z kodem ZAGRANIE
Utah Mammoth – Seattle Kraken: typy i kursy bukmacherskie (13.12.2025)
Na samym początku zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Lebull! Utah Mammoth przechodzie obecnie przez trudny okres. Trzy mecze bez wygranej to sytuacja, która z pewnością nie napawa optymizmem sztabu szkoleniowego. Seattle Kraken z kolei mogą odetchnąć z ulgą po zakończeniu koszmaru sześciu z rzędu porażek. Kluczowym atutem gospodarzy jest ich imponująca defensywa. Bycie trzecim najlepszym zespołem pod względem ograniczania przeciwnikom celnych strzałów to statystyka, która mówi sama za siebie, choć nie do końca przekłada się to na tracone gole. Seattle Kraken plasują się w połowie stawki jeśli chodzi o ograniczanie celnych strzałów przeciwników, co oznacza, że ich defensywa jest przyzwoita, choć daleka od perfekcji. Prawdziwym problemem gości jest jednak ich ofensywa.
Fakt, że tylko San Jose Sharks oddają mniej strzałów od Seattle Kraken, to alarmujący sygnał. Niska liczba prób bramkowych może wynikać z wielu czynników i od problemów z budowaniem akcji, przez brak kreatywności w strefie ofensywnej, po zbyt zachowawczą taktykę. Mammoth zajmują środek stawki pod względem liczby oddawanych strzałów, co sugeruje zrównoważone podejście do gry. Nie są zespołem, który forsuje grę ofensywną za wszelką cenę, ale też nie zamykają się wyłącznie w defensywie.
Statystyki:
- Mammoth oddają średnio 28,4 celnych strzałów
- Gospodarze pozwalają średnio na 25 celnych uderzeń w kierunku ich bramki
- Kraken oddają średnio 25 celnych strzałów
- Goście pozwalają średnio na 27,5 celnych strzałów w kierunku ich bramki
Co obstawić?
Gospodarze muszą szukać przełamania i przypomnieć sobie, że niedawno znakomicie radzili sobie we własnej hali. Liczę, że Mammoth narzucą swój styl gry i będą zespołem, który odda więcej strzałów celnych w tej rywalizacji. Do nocnych zmagań tych zespołów jeszcze trochę zostało, więc przed tym może znajdziesz coś dla siebie w zakładce typy dnia.
St. Louis Blues – Chicago Blackhawks: typy i kursy bukmacherskie (13.12.2025)
Oba zespoły znajdują się w gęstej batalii o miejsca gwarantujące udział w play-off na zachodzie, co dodatkowo podkręca stawkę tego spotkania. Historia ich dotychczasowych konfrontacji w tym sezonie oraz statystyki obu drużyn sugerują, że możemy być świadkami prawdziwego festiwalu strzeleckiego. Najważniejszym elementem charakteryzującym St. Louis Blues w obecnym sezonie jest ich dramatyczna sytuacja w defensywie. Stracenie 116 goli w zaledwie połowie sezonu to statystyka, która powinna zapalić wszystkie czerwone lampki ostrzegawcze w organizacji klubu. Bycie najgorszą drużyną pod tym względem na całej Konferencji Zachodniej to wręcz kompromitujący wynik dla zespołu.
Paradoksalnie, mimo katastrofalnej defensywy, Blues wciąż mają realne szanse na udział w play-off. Konferencja Zachodnia prezentuje się w tym sezonie niezwykle wyrównanie, gdzie różnice punktowe między zespołami są minimalne. To sprawia, że nawet drużyny z poważnymi problemami, jak St. Louis, mogą liczyć na udział w fazie pucharowej. Najbardziej jaskrawym dowodem na defensywne problemy St. Louis było wcześniejsze spotkanie tych zespołów w tym sezonie, w którym Chicago zdemolowało gospodarzy, zdobywając aż osiem bramek. Statystyki nie pozostawiają wątpliwości i gdy te dwie drużyny grają swoje mecze, pada dużo bramek. Co więcej, gdy Blues grają u siebie, a Blackhawks na wyjeździe, średnia goli rośnie jeszcze bardziej. To niezwykle istotna informacja dla wszystkich obserwatorów tego meczu.
Statystyki:
- Średnio w meczach Blues pada 5,9 gola
- Średnio w spotkaniach Blackhawks pada 5,8 bramki
- Średnio w domowych meczach Blues pada 6,1 gola
- Średnio w wyjazdowych starciach Blackhawks pada 6,4 bramki
Co obstawić?
Zaglądam do średniej goli obu ekip i jest ona naprawdę wysoka. Jeszcze lepiej, to wygląda, gdy Blues grają u siebie, a Blackhawks na wyjeździe i właśnie tak się stanie sobotniej nocy. Dlatego moja propozycja dotyczy tego, że zobaczymy tutaj co najmniej sześć trafień. Typy NHL, które do tej pory graliśmy, są dostępne w specjalnej zakładce na naszej stronie.
Foto. John J. Kim/Chicago Tribune/TNS/Alamy Live News
