Motor Lublin pewnie wygra z przeżywającą spory kryzys Legią Warszawa? Gramy AKO 2.19 z PKO BP Ekstraklasą!
W polskiej PKO BP Ekstraklasie znów sporo się podziało, a rywalizacja o Mistrzostwo Polski jest w tym sezonie niezwykle ciekawa i wyrównana. Punkty w tej kolejce zgubił lider PKO BP Ekstraklasy-Górnik Zabrze, który przegrał z Radomiakiem Radom 4:0. Zaledwie punkt wywalczyła druga Jagiellonia oraz trzecia Wisłą Płock. Na czwartą lokatę wskoczył za to Raków Częstochowa, który rozbił w Gdyni Arkę 4:1. Jak zatem zakończy się dzisiaj spotkanie, które zamyka siedemnastą kolejkę zmagań najlepszej lidze świata? Na tapet biorę pojedynek Motoru z Legią. Czy obie drużyny stworzą nam prawdziwy festiwal bramek w Lublinie? Miłej lektury!
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Motor Lublin-Legia Warszawa
Oba zespoły zdecydowanie zawodzą w tym sezonie. Gospodarze tego meczu dużo lepiej prezentowali się w zeszłym sezonie, w którym to występowali w PKO BP Ekstraklasie jako beniaminek tych rozgrywek. Wówczas pokonali w finale baraży gdyńską Arkę i wywalczyli awans do najlepszej ligi świata. Legia z kolei miała walczyć o odzyskanie Mistrza Polski, a aktualnie walczy z ogromnym kryzysem. Problem w tym, że zamieszani w ten kryzys są dosłownie wszyscy. Czy klub ze Stolicy Polski powstanie dzisiaj z kolan i powalczy o trzy punkty na Motor Lublin Arenie? Według bukmacherów faworytem tej konfrontacji są Wojskowi z Warszawy. Czy gospodarze tego starcia wykorzystają jednak mocne problemy Legii i odniosą drugie ligowe zwycięstwo z rzędu?
Motor Lublin zajmuje aktualnie trzynastą lokatę w ligowej tabeli. W piętnastu rozegranych bataliach ligowych zgromadził dziewiętnaście punktów. Obecnie zespół ten ma zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Czy dziś drużyna z Lublina odskoczy od ekip, które mocno wmieszały się w walkę o pozostanie w PKO BP Ekstraklasie? Z pewnością przesłanek do tego, że gospodarze tej rywalizacji wygrają, to spotkanie jest wiele. Najpoważniejszy jest taki, że rywal Motoru jest w gigantycznym kryzysie. Następny jest taki, że gospodarze tego starcia dobrze czują się w grze przed własną publicznością. Motor wygrał dwa mecze, cztery zremisował i poniósł zaledwie jedną porażkę w siedmiu rozegranych potyczkach na własnym stadionie. Czy dzisiaj podopieczni Mateusza Stolarskiego ponownie zapunktują w meczu rozgrywanym w Lublinie?
Dużo gorzej wygląda za to sytuacja w Stolicy Polski, a dokładnie w Legi Warszawa. Goście tego meczu niespodziewanie wpadli w bardzo duży dołek i w ostatnim czasie w ogóle nie widać, jakby z niego się wydostawali. W moim przekonaniu zamiast coraz lepiej jest za to coraz gorzej. Problem w tym, że kryzys nie trwa tylko na boisku. Swój gorszy czas ma zdecydowanie zarząd Legi. Wpierw zwolnienie Edwarda Lordanescu, który w Warszawie zupełnie sobie nie poradził jako trener tego zespołu. Następnie nieudane, póki, co wyciągniecie Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa. Oferty za tego świetnego polskiego trenera są ponoć absurdalne. Na to wszystko patrzą z niedowierzaniem fanatycy tego klubu, którzy coraz bardziej frustrują się na to, co dzieje się w ukochanej przez kibiców Legi. Na domiar złego swoje pięć groszy na boisku dokładają piłkarze. Tymczasowy trener Inaki Astiz nie odmienił gry wielokrotnego Mistrza Polski. W czwartek piłkarze Legi przegrali kolejny mecz w Lidze Konferencji. W PKO Bp Ekstraklasie nie wygrali od sześciu pojedynków ligowych, a po drodze pożegnali się z rozgrywkami o STS Puchar Polski… Jest naprawdę źle.
Co zagramy w tym starciu:
Ciężko żyje się teraz fanatykom Legii Warszawa. Zespół ten zawsze był kandydatem do walki o Mistrza Polski. Europejskie puchary były wręcz obowiązkiem tego klubu. Obecnie w ekipie z Warszawy bliżej historycznego spadku do Betclic 1. ligi. U gości tego pojedynku do zmiany jest zatem wiele. Czy dziś będziemy swatkami jakiegoś zielonego światełka w tunelu dla warszawskiej drużyny? Rywal Legii z pewnością nie jest słaby. Powiedziałbym wręcz, że piłkarzy Motoru stać naprawdę na dużo. Fajnie ogląda się ten ofensywny zespół. Coś mi się wydaje, że dzisiaj nie będzie inaczej. Warto zwrócić uwagę na Karola Czubaka. Napastnik gospodarzy będzie dzisiaj miał sporą motywację, by strzelić gola Legi. Warszawska ekipa chciała ściągnąć do siebie tego zawodnika, ale ostatecznie uznała, że gracz ten może sobie nie poradzić w najlepszej lidze świata. W efekcie Karol ma na swoim koncie już osiem ligowych trafień i obecnie zajmuje czwartą lokatę w najlepszych strzelcach PKO BP Ekstraklasy! Ja gram za to łączone zdarzenie związane z bramkami w tym meczu i wierze, że starcie to będzie obfitowało w wiele bramek.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy
