Kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku Słupska z Lublinem? Gramy o 210 PLN!
W 5. kolejce Orlen Basket Ligi czekają nas emocjonujące starcia: Czarni Słupsk podejmują Start Lublin, a Śląsk Wrocław zmierzy się z Arką Gdynia. Oba mecze zapowiadają się widowiskowo, z drużynami dysponującymi dużym potencjałem ofensywnym i ambicjami, by utrzymać lub poprawić swoje pozycje w tabeli.
Czarni Słupsk vs Start Lublin
Przygotowaliśmy kod promocyjny STS, dzięki któremu możesz zgarnąć atrakcyjne bonusy na start! Czarni Słupsk rozpoczęli sezon 2025/2026 od bilansu 1:2, co już na starcie pokazało, że drużyna może mieć problemy z utrzymaniem równowagi formy. Zespół ten jest definicją gry w kratkę – potrafi wygrać w imponującym stylu, jak chociażby w meczu z Kingiem Szczecin 101:76, a chwilę wcześniej przegrać 71:83 z MKS Dąbrowa Górnicza. Wyraźnie widać, że forma Czarnych często zależy od miejsca rozgrywania spotkań – w delegacji gra wyglądała mniej przekonująco niż na własnym parkiecie. Ostatnio Czarni zrobili sporo szumu wokół powrotu Alexa Steina, który w trakcie trzeciego meczu ćwierćfinałowej serii ze Startem Lublin doznał poważnej kontuzji kolana. Amerykanin przechodzi obecnie żmudną rehabilitację, a klub nie zapomniał o jego wkładzie w zespół. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, Słupszczanie złożyli mu propozycję powrotu do drużyny, aby dokończył proces rekonwalescencji i włączył się do przygotowań do kolejnych meczów.

Start Lublin rozpoczął sezon w fenomenalnym stylu, zdobywając Superpuchar Polski. W półfinale pewnie pokonali Górnika Wałbrzych, a w finale okazali się lepsi od Trefla Sopot, pokazując, że mają ambicje i jakość, by walczyć o najwyższe cele. Ten triumf dał drużynie ogromny impuls, a kibice w Lublinie mogli wierzyć, że sezon będzie pełen sukcesów. Jednak w lidze Start już nie prezentuje się tak fenomenalnie. Pierwsza kolejka zakończyła się porażką, a w kolejnym meczu z beniaminkiem, Miastem Szkła Krosno, lublinianie wygrali zaledwie jednym punktem. Następnie Start doprowadził do dogrywki z Twardymi Piernikami Toruń, ostatecznie wygrywając spotkanie, ale pokazując, że łatwych zwycięstw już nie ma. Równocześnie z grą w lidze, Start Lublin uczestniczy w FIBA Europe Cup, gdzie na razie wyniki są przeciętne – bilans 1:1 nie pozwala jeszcze na spokojne patrzenie w górę tabeli europejskich rozgrywek.
Co typuję w tym spotkaniu?
Start Lublin może czekać bardzo trudny tydzień. Zespół praktycznie nie miał czasu na odpoczynek – między ostatnimi meczami przerwa wynosiła jedynie dwa dni, co mocno obciążyło zawodników. Dodatkowo lublinianie odbyli wyczerpujący wyjazd do Bułgarii, który zakończył się porażką i jeszcze bardziej nadwyrężył siły drużyny. Czarni Słupsk będą chcieli wykorzystać ten kryzys rywala, zwłaszcza przy atucie własnego parkietu i rosnącej pewności w grze defensywnej. Patrząc na okoliczności, typuję handicap +3,5 dla Czarnych Słupsk. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Śląsk Wrocław vs Arka Gdynia
Arka Gdynia przeszła w tym sezonie poważną przebudowę, stawiając na doświadczenie i stabilność w składzie. Klub postawił na takich zawodników jak Kamil Łączyński, który miał wnieść spokój i klasę w organizacji gry. Efekt tych decyzji jest już widoczny – Arka notuje fenomenalną serię trzech zwycięstw z rzędu i jest jednym z zaledwie czterech niepokonanych zespołów w całej lidze. W ostatnich meczach gdynianie pokazali swój potencjał w pełni, pokonując m.in. Anwil Włocławek na ich własnej hali, co dodatkowo podkreśliło siłę drużyny. Arka jest drugim najstarszym zespołem ligi, ze średnią wieku wynoszącą 30 lat i 8 dni, ale wcale nie przeszkadza im to w dynamicznej, poukładanej grze. Każdy ruch, każda akcja wydaje się być przemyślana – gdynianie grają niemal jak z nut, pokazując doświadczenie i wysoką jakość koszykarską.
Śląsk Wrocław w lidze ma na razie bilans 1:2, co na pierwszy rzut oka nie wygląda najlepiej. Trzeba jednak pamiętać, że rywale nie byli łatwi – wrocławianie przegrali z Treflem Sopot i Górnikiem Wałbrzych, drużynami o sporym doświadczeniu i stabilnej grze. Ważne jest też, że Śląsk wciąż się odradza – ma całkowicie nowy skład, nowego trenera, a dodatkowo jest najmłodszym zespołem ligi, co w naturalny sposób odbija się na pewności i rytmie gry. Drużyna jednocześnie rywalizuje w FIBA Europe Cup, gdzie pokazuje, że potrafi grać bardzo dobrze na europejskich parkietach. W ostatnich tygodniach wrocławianie odnieśli ważne zwycięstwa, pokonując m.in. Cluj-Napoca i Neptunas, co daje nadzieję na stopniowe odbudowanie formy w lidze. Nie ułatwia tego jednak sytuacja kadrowa – choroba Issufa Sanona i Tymoteusza Sternickiego mocno ograniczyła możliwości trenera, przez co w meczu w Belgradzie drużyna przystąpiła bez nich. Z czasem i nabieraniem rytmu w lidze, wrocławianie mogą znacznie poprawić swoje wyniki i zacząć punktować regularnie.
Co typuję w tym spotkaniu?
Oba zespoły bez wątpienia mają ogromny potencjał, choć każdy w nieco inny sposób. Od Śląska Wrocław wymaga się dużo – zarówno w lidze, gdzie młody skład dopiero szuka rytmu, jak i w Europie, gdzie wrocławianie muszą udowodnić swoją wartość na tle bardziej doświadczonych rywali. Arka Gdynia natomiast gra ponad stan, imponując doświadczeniem i skutecznością. Trudno wskazać jednoznacznego faworyta, bo oba zespoły mają swoje atuty i słabsze punkty. Patrząc na styl gry, ofensywne możliwości oraz tempo, jakie narzucają obie drużyny, można się spodziewać widowiskowego meczu. Typuję, że w spotkaniu padnie powyżej 163,5 punktów, bo obie ekipy mają potencjał do dynamicznej, punktowej gry i nie boją się wymiany ciosów na parkiecie. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: Bartlomiej Wisniewski/Cyberfocus/Alamy Live News

