Lake poprowadzi drużynę do zwycięstwa? Gramy esport z kursem 2.65!

Rozpoczynamy kolejny sezon ESL Pro League, w którym zobaczymy kilka naprawdę ciekawych starć już na początku fazy grupowej. 3DMAX podejmie nowe Inner Circle, a M80 powalczy z Ence, które jeszcze przed chwilą było na Birch Cup. Kto wygra dzisiejsze starcia?
M80 – Ence
W tym starciu chciałbym skupić się na dwóch graczach, którzy będą szukali zabójstw otwierających. Najpierw jednak warto zaznaczyć, jaki jest kontekst tego spotkania. Pierwsze spotkania na ESL Pro League, w fazie grupowej, jeden z najważniejszych turniejów dla drużyn pod kątem możliwości rozegrania sporej liczby spotkań w bo3 i zdobyciu punktów VRS. Tutaj jednak jest sytuacja wyjątkowa, bo na ostatnią chwilę dwie drużyny nie mogły na ten turniej przyjechać. Ence dostało więc zaproszenie jako zastępstwo i nie są prawdopodobnie w żaden sposób przygotowani na ten turniej. Dosłownie wczoraj byli jeszcze w Polsce na Birch Cup i nagle musieli się spakować by polecieć na turniej do Szwecji. Analiza na M80 zapewne Ence zdąży zrobić, ale może być to dość wybiórcze, patrząc na to, że musieli na szybko organizować logistykę transportu.
Lake w M80 gra bardzo solidnie i regularnie dostarcza dobre rezutlaty. Ostatnie 3 miesiące w jego wykonaniu to rating 1.21 i 0.8 zabójstw na rundę. Gracz, który ciągle szuka zabójstw otwierających i stara się przełamać szyki defensywne rywali. Jest to niezwykle istotne, bo nie odpuszcza po tym jak raz czy drugi mu nie wyjdzie. Jest to idealny gracz dla większości drużyn świata, pod względem wykonywania powierzonego zadania. M80 ma też całkiem solidny skład i zawodnicy rozwiają się coraz bardziej w ostatnich tygodniach. Na turnieju Blasta byli przez wszystkich skreślani, a udało im się dojść do głównej fazy.
Rigon również jest zawodnikiem, który lubi szukać zabójstw otwierających w rundach, ale w jego przypadku jest to po prostu bardziej chaotyczne. Rigon to w końcu były gracz Bad News Eagles, które bazowało swoją grę na dynamicznych atakach i wprowadzaniu chaosu w szeregi rywali. Ten zawodnik ma bardzi wysoki współczynik śmierci na rundę, nawet jak na gracza, który otwiera rundy. Lake ma 0.69 śmierci na rundę, a Rigon aż 0.74 i wynika to chociażby ze skuteczności czy inteligentnego wybierania pojedynków. Rigon w tym starciu będzie miał absurdalnie ciężkie zadanie, przez potencjalny brak odpowiedniego przygotowania zarówno pod rywala jak i turniej.
Przewidywane mapy:
Ence ban Inferno
M80 ban Nuke
Ence wybiera Dust 2
M80 wybiera Ancient
Ence ban Train
M80 ban Overpass
Mirage pozostaje
Typ: Lake więcej zabójstw niż Rigon (1. mapa). Niezależnie od mapy, Lake jest po prostu zdecydowanie lepszym graczem. Nie spodziewam się dominacji Ence na żadnej z map, a przy zaciętych starciach to Lake powinien wyjść zwycięsko z tego starcia. Rigon jest trochę jak jeździec bez głowy i myślę, że M80 będzie go za to karało.
Sprawdź zakładkę typy na esport i przeczytaj o tym jak radziły sobie drużyny podczas tego turnieju. Analizy dotyczące innych dyscyplin, możesz znaleźć w zakładce typy dnia.

Passion UA – Basement Boys
Passion UA jakoś wygrywa kolejne spotkania na tym turnieju, ale to wszystko wydaje się być przepychane kolanem. To jest przecież były skład Complexity razem z Kvemem, który był najlepszym zawodnikiem poprzedniego Passion UA. Dwukrotnie z Zero Tenacity czy z GenOne te mecze były bardzo bliskie praktyczynie na każdej mapie i Passion UA zdecydowanie nie pokazało tego, że są lepszą ekipą od pozostałych w tym turnieju. Mecze bardzo bliskie, a do tego widać tam sporo błędów z obu stron. Tak naprawdę jedna runda mogłaby zadecydować o tym, że Passion UA przegrałoby każde z tych spotkań. Grim, Kvem i Hallzerk trzymają się blisko siebie pod względem ratingu w tym turnieju, ale szczerze mówiać nie są to wcale imponujące wyniki, patrząc na konkurencje z jaką się mierzą. Najlepszy Grim na 1.17, a najgorszy z tej trójki Hallzerk 1.12. Passion UA zdecydowanie będzie potrzebowało szczęscia w tym meczu, bo ostatnim razem przegrali dość znacząco na Basement Boys. W teorii są lepsi, ale na tym turnieju nie byli jeszcze w stanie tego pokazać.
Basement Boys to absolutna rewelacja tego turnieju, która zdobędzie ogromną liczbę punktów VRS za zwycięstwa, które ugrali do tej pory. Pokonali takie drużyny jak Flyquest, Nexus czy właśnie Passion UA, ale ulegli ostatnio OG. Nawet w meczu z OG, czyli zdecydowanie najlepszą drużyną na tym turnieju, potrafili postawić opór, bo ostatecznie wygrali aż 23 rundy w starciu z nimi. Świetnie w przypadku tej drużyny wygląda współpraca i granaty błyskowe. Potrafią niemal do perfekcji wykorzystać je i sprawić, że nawet bardzo doświadczeni rywale potrafią się zgubić. Do tego w Basement Boys każdy trzyma poziom, bo najgorszy rating w drużynie na tym turnieju to 1.02, więc każdy dokłada odpowiednią cegiełkę do końcowego sukcesu. Już raz udało im się wygrać na tym turnieju z Passion UA i to w całkiem niezłym stylu. Mieli średni rating wyższy o 0.24 w tym spotkaniu, a rywal nie zbliżył się do nich wynikiem na żadnej z map.
Przewidywane mapy:
Passion UA ban Mirage
Basement Boys ban Inferno
Passion UA wybiera Nuke
Basement Boys wybiera Ancient
Passion UA ban Train
Basement boys ban Dust 2
Overpass pozostaje
Typ: Basement Boys powyżej 22.5 rund w meczu. Passion UA gra bardzo bliskie mecze i ich rywale przekraczali tę linię wielokrotnie. Basement Boys gra bardzo dobrze podczas tego turnieju, co pokazali nawet na OG, a przecież wygrali także poprzedni mecz z Passion UA. Stać ich na kolejną niespodziankę, a nawet jeśli przegrają, to po walce.
Gramy z Superbet, który ma w ofercie bardzo dużo zakładów na esport. Sprawdź kod promocyjny superbet i przekonaj się sam.
Fot. Roman Kosolapov
(0) Komentarze