Lyon potwierdzi świetną dyspozycję także w Europie? Gramy o 243 PLN!
Liga Europy przynosi dziś dwa niezwykle interesujące starcia – Utrecht zmierzy się z dobrze dysponowanym Lyonem, a RB Salzburg podejmie fenomenalne FC Porto. Oba mecze zapowiadają się na wyrównane i pełne emocji pojedynki, które mogą mieć spory wpływ na układ tabeli w grupie.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA NA OVIEDO - FC BARCELONA: 350 zł
Utrecht vs Lyon
Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Utrecht rozpoczął ten sezon w naprawdę dobrym stylu. Drużyna przebrnęła aż przez trzy rundy kwalifikacji i wywalczyła sobie miejsce w Lidze Europy, eliminując po drodze takie zespoły jak Servette czy Sheriff Tiraspol. Również w Eredivisie początek wyglądał obiecująco. Ostatnie tygodnie przyniosły jednak niepokojący spadek formy. Dwie kolejne porażki, i to w starciach ze słabszymi przeciwnikami, obnażyły problemy drużyny. Zespół wyglądał kompletnie bezradnie, jakby zabrakło mu pomysłu na grę i energii, którą imponował jeszcze na starcie sezonu. Pytanie brzmi, czy to tylko chwilowy kryzys, czy też początek okresu przeciętności, w którym Utrecht może powoli oddalić się od ligowej czołówki. Dodatkowym powodem do zmartwień są występy Sebastiana Hallera. Klub zdecydował się na odważny ruch, wykupując go z Borussii Dortmund po zeszłorocznym wypożyczeniu, mimo bardzo wysokiego kontraktu, który odstraszał inne zespoły. Ryzyko miało się opłacić, ale na razie wygląda na niepowodzenie. Napastnik w sześciu spotkaniach nie zanotował ani jednej bramki, ani asysty, co stawia pod znakiem zapytania jego rolę w drużynie i cierpliwość kibiców.
Lyon, mimo sporych zawirowań w letnim okienku transferowym związanych głównie z kwestiami finansowej płynności, radzi sobie zaskakująco dobrze. W pięciu kolejkach Ligue 1 zgromadzili aż 12 punktów, a na ich rozkładzie znaleźli się m.in. tak wymagający rywale jak Olympique Marsylia czy Lens. Trzeba jednak przypomnieć, że oprócz odejść wielu kluczowych zawodników, drużyna wciąż funkcjonuje w trudnych warunkach – w lidze występuje bez swojego trenera. Paulo Fonseca został zawieszony i wróci na ławkę dopiero w grudniu. Mimo tego zespół pokazuje charakter i dużą determinację, grając na wysokim poziomie. W Lidze Europy sytuacja wygląda nieco inaczej – tam Fonseca może być obecny przy drużynie, co na pewno działa mobilizująco. Piłkarze otwarcie podkreślają, że wspierają Portugalczyka i czują się silniejsi, gdy prowadzi ich z boku boiska.
Co typuję w tym spotkaniu?
Lyon prezentuje się naprawdę solidnie i potwierdza, że mimo letnich zawirowań kadrowych wciąż należy do ścisłej czołówki Ligue 1. Utrecht z kolei akurat wpadł w wyraźny dołek formy. Lyon ma już doświadczenie z tych rozgrywek – w poprzednim roku dotarł aż do ćwierćfinału, co tylko podkreśla, że potrafi radzić sobie w Europie. Do tego obecność Paulo Fonseki na ławce w pucharach na pewno dodatkowo zmotywuje piłkarzy, którzy będą chcieli się pokazać u boku swojego trenera. Typuję, że Lyon wygra lub zremisuje, a w meczu padnie powyżej 1.5 gola. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
RB Salzburg vs FC Porto
RB Salzburg, przez lata absolutny hegemon austriackiej piłki, w końcu doczekał się przerwania swojej dominacji – i to w sposób bardzo wyraźny. Po 10 tytułach mistrzowskich z rzędu ostatnie dwa sezony układają się zdecydowanie nie po ich myśli, bo w obu przypadkach kończyli rozgrywki „zaledwie” na pozycji wicemistrza. W poprzednim sezonie po rundzie zasadniczej tracili aż 8 punktów do lidera, a choć w rundzie mistrzowskiej udało im się tę różnicę zmniejszyć do 2 oczek, i tak skończyło się kolejnym rokiem bez trofeum. Największym problemem Salzburga wydaje się karuzela trenerska – w ciągu ostatnich dwóch lat klub prowadziło aż pięciu szkoleniowców, co odbija się na stabilności i stylu gry. Do tego dochodzą ogromne rotacje kadrowe w każdym okienku transferowym, co w praktyce oznacza, że drużyna musi niemal co sezon budować się na nowo.
FC Porto rozpoczęło sezon w fenomenalnym stylu i jako jedyna drużyna w lidze może pochwalić się kompletem zwycięstw. W sześciu spotkaniach zdobyli pełne 18 punktów, strzelając aż 15 bramek i tracąc tylko jedną – to najlepszy bilans w całej Primeira Liga. Klub latem dokonał bardzo dużych inwestycji transferowych, wydając łącznie 95 milionów euro, co jak na portugalskie realia robi ogromne wrażenie. Co ważne, znaczną część tej kwoty udało się pokryć ze sprzedaży Francisco Conceição, który i tak od roku przebywał poza klubem, więc operacja nie wiązała się z realną stratą dla zespołu. Nowy rozdział, otwarty wraz z zatrudnieniem trenera Francesco Farioliego, okazał się strzałem w dziesiątkę – Porto gra efektownie, skutecznie i pewnie, a kibice mogą wierzyć, że ten sezon będzie należał do nich zarówno na krajowym podwórku, jak i w Europie.
Co typuję w tym spotkaniu?
Każda seria prędzej czy później się kończy, a mecze rozgrywane na stadionie Salzburga od zawsze należały do wyjątkowo trudnych. Myślę, że ekipa RB będzie chciała grubą kreską oddzielić swoje występy na krajowym podwórku i udowodnić wartość w starciu europejskim. Zadanie zapowiada się piekielnie ciężkie, ale myślę, że zobaczymy zacięty i otwarty mecz. Typuję BTTS. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
FOT: Anthony Bibard/FEP/Icon Sport
(0) Komentarze