Real Madryt przedłuży serię zwycięstw na San Sebastián? Gramy o 209 PLN!
W La Lidze czekają nas interesujące starcia – Real Sociedad podejmie Real Madryt, który w tym sezonie prezentuje znakomitą formę i szuka kontynuacji serii zwycięstw. Z kolei Atlético Madryt zmierzy się z rozpędzonym Villarrealem, który pod wodzą Marcelino regularnie zdobywa gole i wygląda na drużynę w wysokiej dyspozycji.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA NA WALKĘ J. SZEREMETY: 400 zł
LUB
PROMOCJA NA MECZ BARCELONA - VALENCIA: 300 zł
Real Sociedad vs Real Madryt
Real Sociedad w nowym sezonie jeszcze nie zaznał smaku zwycięstwa – po dwóch remisach i jednej porażce, w tym ostatniej dotkliwej z beniaminkiem Realem Oviedo, drużyna wciąż szuka właściwego rytmu. Zespół stoi przed trudnym okresem, bo po siedmiu latach odszedł kluczowy architekt całego projektu, Imanolu Alguacilu, oraz ważni zawodnicy, tacy jak Martin Zubimendi czy Mikel Merino, co mocno osłabiło strukturę drużyny. W obliczu słabych wyników klub postanowił jednak działać i w ostatnich dniach wzmocnił środek pola dwoma ciekawymi transferami – Carlosem Solerem i Yangelem Herrerą. Te ruchy mają pomóc ustabilizować grę i wprowadzić świeżość do środka pola, co może okazać się kluczowe w walce o poprawę wyników w kolejnych meczach. Real Sociedad musi teraz znaleźć nową tożsamość i jak najszybciej odzyskać skuteczność, by nie oddalać się od ligowej czołówki.
Real Madryt w nowym sezonie wygląda jak dobrze naoliwiona maszyna – trzy mecze i trzy zwycięstwa, przy czym w dwóch spotkaniach zachowali czyste konto. W ostatnim meczu z Mallorcą gospodarze mogli strzelić spokojnie cztery, a nawet pięć goli, jednak kilka sytuacji zostało zmarnowanych, m.in. dwukrotnie Mbappé był na spalonym. Francuski napastnik prezentuje znakomitą formę – w trzech meczach zdobył już trzy gole i jest kluczową postacią w ofensywie Realu. Jednocześnie klub musi zmagać się z problemami kadrowymi – Antonio Rüdiger wraca ze zgrupowania z urazem, a Bellingham, Endrick i Camavinga pozostają niedostępni na nadchodzące spotkanie. Mimo tego Real Madryt wydaje się faworytem do kolejnego zwycięstwa, choć rotacja kadry i kontuzje mogą wymagać od trenera taktycznych korekt. Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym!
Co typuję w tym spotkaniu?
Real Madryt zdaje się być w znakomitej formie i nie widzę powodu, żeby miało się to zmienić. W ostatnich trzech meczach przeciwko tym drużynom na stadionie w San Sebastián padły gole tylko dla Królewskich, więc można spodziewać się podobnego scenariusza i tym razem. Patrząc jednak na ostatni mecz z Mallorcą, gdzie Real koncentrował się głównie na ofensywie i stwarzał mnóstwo sytuacji, typuję, że tym razem również strzeli powyżej 1,5 gola. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Atletico Madryt vs Villarreal
Atlético Madryt rozpoczęło sezon fatalnie – po porażce i dwóch remisach drużyna wciąż szuka pierwszego zwycięstwa. Wszystkie mecze rozgrywane były z zespołami walczącymi o utrzymanie, co dodatkowo podkreśla skalę problemu. Ostatni raz Atlético nie wygrało żadnego z pierwszych trzech spotkań ligowych w sezonie 2009/10. Klub starał się reagować na problemy transferami – w letnim okienku pozyskano m.in. Davida Hancko, Johnny’ego Cardoso, Alexa Baeñę, a tuż przed jego zamknięciem także Nicolasa Gonzáleza. Mimo tego ofensywa kompletnie się zacięła – ani Sorloth, ani Álvarez nie potrafią zdobyć gola, a co więcej, obaj wracają ze zgrupowań bez żadnego trafienia, co pokazuje, że ich forma jest daleka od ideału.
Villarreal rozpoczął sezon od dwóch wysokich zwycięstw z czystym kontem oraz jednego remisu, co daje nadzieję na kontynuację dobrej formy. Ostatnie dni okienka transferowego były dla klubu bardzo intensywne – w związku z odejściem Yeremy Pino do Crystal Palace za 30 milionów euro, zarząd postanowił znacznie wzmocnić drużynę. Na dużą skalę przeprowadzono dwa transfery: Georges Mikautadze z Lyonu za 31 milionów oraz Renato Veiga z Chelsea za 25 milionów. Te wzmocnienia mają pomóc zespołowi, ponieważ Gerard Moreno zmaga się z kontuzją, a uraz odczuwa także Ayoze Pérez, który w zeszłym sezonie zdobył aż 19 goli, więc jego brak jest szczególnie dotkliwy. Nowi zawodnicy mają wypełnić lukę i utrzymać ofensywną siłę Żółtej Łodzi Podwodnej w nadchodzących meczach.
Co typuję w tym spotkaniu?
Atlético Madryt w tym sezonie gra dramatycznie i nie widać powodu, żeby miało się to zmienić. To, co wcześniej było kluczowym atutem – mocna defensywa – teraz stało się piętą achillesową zespołu, przez co każda próba gry ofensywnej jest utrudniona. Z kolei Villarreal pod wodzą Marcelino wygląda na rozpędzony i pewny siebie. W ośmiu ostatnich bezpośrednich starciach z Atlético Żółta Łódź Podwodna zawsze zdobywała gola. Typuję, że w tym meczu ponownie Villareal strzeli przynajmniej jednego gola. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY/Alamy Live News
(0) Komentarze