Faze zatrzyma G2 w ćwierćfinale turnieju Blasta? Gramy esport z kursem 3.42!

Rozpoczynamy turniej Blasta, w którym zobaczymy naprawdę ciekawe i nietypowe pojedynki. W ćwierćfinale Mouz podejmie ekipę M80, a Faze zmierzy się z G2. Dla Jcobb będzie to debiut na turnieju lanowym z Faze. Jak sobie poradzi ten młody talent?
Mouz – M80
M80 stanie przed naprawdę ciężkim zadaniem, bo zmierzą się z Mouz, które regularnie dochodzi do półfinału turniejów. Co jednak ciekawe, już na poprzednim turnieju im się to nie udało, a w tym turnieju muszą grać od ćwierćfinałów, bo przegrali dość boleśnie z Furią. Chciałbym się jednak skupić w tym starciu na ekipie M80, która ma przecież argumenty by zaskoczyć taką drużynę jak Mouz. Oczywiście, może skończyć się tak, że Mouz ich zdominuje i tematu nie będzie, ale szczerze wierzę, że chociażby z tymi mapami, które grają regularnie, przy dobrym planie, po prostu są w stanie zatrzymać Mouz przynajmniej na jednej mapie. Lake jest graczem, który będzie absolutnie kluczowy dla przebiegu tego spotkania i M80 musi wiedzieć jak go wykorzystać. Przede wszystkim jednak zacznijmy od tego, że sam wybór map wydaje się być dla M80 fantastyczny. Ich najczęściej grane mapy, czyli Ancient i Overpass, to najgorsze mapy Mouz. Trzeba też zwrócić uwagę, że Mouz ma kolosalne problemy w ataku w ostatnim czasie, więc jeżeli się ich przyciśnie, można zdobywać rundy seriami. Drużyna Brollana zdobyła jedynie 5 na 23 możliwe rundy w ataku z Furią, co pokazuje o jakiej skali problemu mówimy w przypadku tej drużyny.
Lake to gracz, który niemal ciągle szuka pojedynków i nie będzie się zrażał tym czy mu nie wyjdzie raz czy drugi. Jest to naprawdę ważna cecha, bo w tej grze liczy się pewność siebie w pojedynkach. Podczas fazy online Blast Open London zdobył on rating 1.23 i miał aż 93 obrażenia na rundę. Jest to bardzo imponujący wynik, patrząc na to, że mierzył się z Vitality, Virtus Pro, Navi i Fnatic. Ten turniej pokazał też jak powtarzalny jest to zawodnik. Czasem jest tak, że gracz osiąga absurdalnie wysoki rating, ale wynika on z pojedynczych wybitnych map, a cała reszta jest po prostu przeciętna. Lake w tym turnieju zagrał jedną mapę, gdzie zdobył 11 zabójstw, a na wszystkich pozostałych miał co najmniej 14 zabójstw na mapę. Jest to pokaz niezwykłej powtarzalności, jeszcze przeciwko tak mocnej konkurencji. M80 było przed tym turniejem spisywane na pożarcie, ale Lake dał im szansę, o której pewnie nawet nie śnili. Teraz muszą to wykorzystać, a mają ku temu dobrą okazję, bo nie jest to najlepsze Mouz jakie widzieliśmy w tym sezonie. M80 musi mieć dobre wejście w stronę atakującą, jeżeli im się to uda, to mają spore szanse by powalczyć w tym starciu. M80 w tym turnieju zdobyło 45% możliwych rund w ataku, ale Mouz zdobyło ich zaledwie 39%. Powinna być to więc walka dobrych defensyw, ale spodziewam się, że to właśnie w ataku ktoś się przełamie.
Przewidywane mapy:
M80 ban Nuke
Mouz ban Dust 2
M80 wybiera Overpass
Mouz wybiera Mirage
M80 ban Train
Mouz ban Ancient
Inferno pozostaje
Typ: Lake zdobędzie co najmniej 30 zabójstw (1. i 2. mapa). Linia jest wysoka, rywal jest ciężki, ale myślę, że z dobrym planem na Ancient lub Overpass, M80 jest w stanie zaskoczyć. Mouz też jest w lekkim dołku, więc mogą się potknąć, a do tego mają bardzo słabą stronę atakującą w ostatnim czasie. Lake będzie agresywny i zdecydowanie może wygrywać pojedynki na taką drużynę.
Analizy z esportu możesz znaleźć w zakładce typy na esport. Przewidywania dotyczące innych dyscyplin, możesz znaleźć w zakładce typy dnia.

Faze – G2
Bardzo mi się podoba Frozen w nowych rolach w Faze i myślę, że może być absolutną gwiazdą tego sezonu, jeżeli Faze zacznie osiągać jakkolwiek sensowe wyniki. Jest to gracz bardzo inteligentny, który potrafi się dostosować do zespołu, a jak trzeba to i weźmie więcej na siebie. Widzimy to właśnie w ostatnim czasie, gdy nie ma już Elige w drużynie i Frozen ma zdecydowanie więcej swobody i lepsze pozycje do grania. Cierpi na tym oczywiście Jcobb, ale jeżeli Faze będzie miało wyniki to i nasz rodak złapie nieco lepsze ratingi. Frozen to gracz, który szedł praktycznie krok w krok drogą Ropza od Mouz do Faze. Wydaje mi się, że ma jednak jeszcze większy potencjał indywidualny niż Ropz, jeżeli się dobrze tego gracza wykorzysta. Ropz to idealny element układanki, a Frozen obecnie jest gościem, który może wyciągnąć Faze z dna, na którym się znaleźli. Frozen zdobył rating 1.42 od odejścia Elige i zdobywa 94 obrażeń na rundę. Ten gracz po prostu odnajduje się we wszystkim. Potrafi otworzyć rundę, potrafi tę rundę zamknąć, wie jak się ustawić by ewentualnie strejdować kolegę, a do tego radzi sobie w rundach clutch. Frozen na dwóch pierwszych mapach w ostatnich trzech meczach zdobywał: 40, 35 i 66 zabójstw. Mówimy tu więc o naprawdę bardzo solidnym zawodniku, a do tego Faze zmierzy się z G2, które łatwo tego spotkania nie odda. Wydaje się to być idealna okazja, żeby Frozen pokazał pełnię swoich możliwości, zwłaszcza z tymi pozycjami jakie ma obecnie.
Przewidywane mapy:
G2 ban Overpass
Faze ban Train
G2 wybiera Inferno
Faze wybiera Ancient
G2 ban Nuke
Faze ban Mirage
Dust 2 pozostaje
Typ: Frozen powyżej 33.5 zabójstw (1. i 2. mapa). Zawodnik w bardzo dobrej formie, na którego czeka zacięte spotkanie z G2. Drużyna Huntera wyglądała naprawdę solidnie w ostatnich spotkaniach i pokonali nawet Spirit z Donkiem, więc ewidentnie trzeba się z nimi liczyć. Frozen będzie miał sporo szans w tym spotkaniu i liczę, że po prostu je wykorzysta.
Betclic ciągle oferuje grę bez podatku, więc jeżeli nie masz tam jeszcze konta, to sprawdzaj kod promocyjny Betclic.
Fot. Roman Kosolapov
(0) Komentarze