Latynosi dadzą Europejczykom lekcję twardego tenisa? Gramy US Open o 210 PLN!
US Open idzie wre i mimo że większość faworytów raczej nie męczyło się w tych pierwszych rundach, to jednak mieliśmy parę niespodzianek. Dzisiaj biorę na tapet spotkania, w których teoretycznie może zdarzyć się wszystko. Miłej lektury!
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Joao Fonseca – Tomas Machac
W wywiadzie po meczu z Tienem Novak Djoković postawił sprawę jasno – po zakończeniu kariery zawodnika zamierza trenować Joao Fonsecę. Złote dziecko brazylijskiego tenisa będzie musiało jednak poradzić sobie na razie bez serbskiej legendy i samodzielnie powspinać się w rankingu ATP. Dziewiętnastolatkowi z Kraju Kawy spadł kamień serca, że nie musi już grać na trawie. Zdecydowanie nie jest to jego ulubiona nawierzchnia. Na Wimbledonie niby doszedł do 1/16 finału, ale tam jego przygodę zakończył Jarry, który oprócz potężnego serwisu nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Fonseca najlepiej czuje się w kombinacyjnych wymianach, którym sprzyja przede wszystkim mączka. W tym sezonie całkiem nieźle czuje się także na kortach twardych. Jego bilans na hardzie wynosi 20:5. W pierwszym meczu wygrał z Kecmanovicem 3-0, chociaż potrzebował do tego dwóch tie-breaków.
Machac zaczął ostatni turniej wielkoszlemowy w tym roku kalendarzowym z większym przytupem, bo rozgromił Nardiego w zaledwie 23 gemach, czasami dwusetówki trwają dłużej. Czech również cieszy, że rozgrywki na trawie i mączce ma już za sobą, bo na grassie szło mu przeciętnie, a na ziemnej można wręcz powiedzieć, że słabo. Czech zaliczył delikatny podskok w rankingu ATP i wygrał turniej w Acapulco, gdzie w finale całkiem zgrabnie poradził sobie z rozpędzonym w tym sezonie Davidovichem Fokiną.
Co typuję?
Postawię tutaj na powyżej 3.5 seta. Bardzo ciężko wskazać tutaj na zwycięzcę, ale myślę, że żaden z Panów tutaj tanio skóry nie sprzeda. Obaj dobrze sobie radzą na twardych nawierzchniach i choć w kościach czuję, że Machac raczej jest silniejszy mentalnie, to nie spodziewam się, że Fonseca nie urwie choćby jednego seta.
Jeśli szukasz innych typów od naszych ekspertów z grupy, szczególnie specjalizujących się w piłce nożnej, kliknij odpowiednie odnośniki.
Oferujemy także podsumowanie oferty polskich legalnych bukmacherów.
Cameron Norrie – Francisco Comesana
Cameron Norrie dość niespodziewanie rozpoczął US Open od zwycięstwa, mimo że nie był typowany na faworyta w meczu z Kordą. Oczywiście Amerykanin musiał skreczować w przerwie między drugim, a trzecim setem z powodu kontuzji pleców. Sebastian nie miał szczęścia do zdrowia w tym sezonie, bo opuścił większość sezonu trawiastego przez problemy z golenią. Nie zmienia to faktu, że Brytyjczyk wyglądał lepiej już w pierwszym secie, kiedy wydawało się, że wszystko z Kordą w porządku. Norrie z przyjemnością będzie wspominał poprzedni turniej wielkoszlemowy. Szedł on jak burza aż do spotkania z Alcarazem, którego wydaje się, że obecnie może zatrzymać wyłącznie Sinner.
Podoba mi się progres Francisco Comesany w tym sezonie. Pomimo że co do zasady stawiam w jego meczach na podwójne błędy, to jednak doceniam jego ryzykowną grę, która do tych double faultów doprowadza. Tydzień temu zawiódł w Winston Salem przeciwko Belluciemu, ale na tym turnieju zaczął z pompą i wypunktował Michelsena. Jest więc szansa na to, że rozpędzi się tak jak w Cincinnati, gdzie wyhamował dopiero na Rublewie. Jeśli chcesz skopiować moje typy, a nie masz jeszcze konta w STS, skorzystaj z naszego kodu promocyjnego STS.
Co typuję?
Tutaj obstawiam powyżej 17.5 gemów Comesany. Argentyńczyk ograł obiektywnie lepszego rywala niż Norrie i to bez potrzeby krecza ze strony przeciwnika. Przekonuje mnie także dobry turniej Franka w Cincinnati oraz fakt, że Norrie ostatnio raczej zawodził na hardzie. Anglik poległ przeciwko Vukiciowi, Nakashimie i Bautiście Agutowi. W najgorszym wypadku Comesana powalczy, wyrwie seta, zaliczy tie breaka i jakoś uciuła tę linię gemów. W najlepszym – po prostu wygra. Powodzenia!
A tak wygląda kupon:
fot. Alamy Stock Photo
(0) Komentarze