San Mamés ponownie stanie się twierdzą pełną goli? Gramy o 204 PLN!
W nadchodzącej kolejce La Liga czekają nas dwa starcia drużyn środka tabeli – Athletic Bilbao zmierzy się z Rayo Vallecano, a Sevilla podejmie Getafe. Oba mecze zapowiadają się na wyrównane pojedynki, w których każda z ekip będzie chciała udowodnić swoją wartość już na początku sezonu.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA NA MECZ LEVANTE - FC BARCELONA: 300 zł
Sewilla vs Getafe
Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Sevilla FC stoi przed wyzwaniem ułożenia składu, bowiem… niczego sensownego latem jeszcze nie zakontraktowała. Klub utracił znaczące ogniwo – Loïca Badé – sprzedając go do Bayeru Leverkusen za około 30 milionów euro, co wpłynęło korzystnie na budżet, ale pozostawia dalsze ruchy transferowe w zawieszeniu. Na pocieszenie do drużyny dołączyli za darmo Gabriel Suazo oraz Alfonso González, jednak to dopiero początek prac nad wzmocnieniem składu. Sevilla także przygotowuje się do pożegnania kolejnych zawodników, m.in. Álvaro Fernándeza, którego umowa nie zostanie przedłużona. To pokazuje, że klub wciąż stara się oczyścić miejsce w składzie i finansach, ale na razie transferowego ognia nie ma.
Getafe CF wchodzi do LaLigi z dużą dozą ambicji, lecz boryka się z realnymi problemami organizacyjnymi. Klub latem pozyskał liczne wzmocnienia – w tym Mario Martín (na wypożyczenie z Realu Madryt), Kiko Femeníę, Javi Muñoza, Adriána Liso, Álexa Sancrisa, Davinchiego, Yvana Neyou oraz Abdel Abqara – jednak z powodów finansowych i limitów kadrowych zarejestrować udało się zaledwie trzech nowych piłkarzy. Transferowy bilans dodatkowo komplikuje sytuacja Christantusa Uche — gwiazda zespołu, który imponuje formą i przyciąga zainteresowanie Premier League — a jego ewentualna sprzedaż mogłaby rozwiązać problemy z rejestracją nowych kontraktów. Sezon rozpoczął się świetnie – Getafe pokonało na wyjeździe Celta Vigo 2:0.
Co typuję w tym spotkaniu?
Getafe może i ma swoje problemy, ale ich kadra zachowała pewną płynność i nie została poważnie osłabiona. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Sevilli, która ponownie straciła kluczowych zawodników i w defensywie popełnia bardzo proste błędy, co było widoczne w starciu z Athletikiem. Z kolei Getafe w meczu z Celtą pokazało, że potrafi nie tylko bronić, ale i skutecznie zaatakować. Typuję, że w tym spotkaniu Getafe zdobędzie gola. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
Athletic Bilbao vs Vallecano
Athletic Bilbao w sezonie 2025/26 stawia na przebudowę i młodość, jednocześnie dążąc do zachowania tożsamości klubu. Latem przeprowadzono kilka głośnych ruchów transferowych — przede wszystkim klub dopiął umowę powrotu Jesús Areso, wykupionego za 12 mln euro z Osasuny, co miało wzmocnić defensywę. W kolejnych tygodniach do klubu wrócił też Robert Navarro, doświadczony młodzieżowiec, a skład zasilił również Alex Padilla, wracający po wypożyczeniu. Niezwykle istotnym wydarzeniem było przedłużenie kontraktu Nico Williamsa aż do 2035 roku. Ten młody skrzydłowy, będący nieustannie łączony z czołowymi europejskimi światami, odrzucił oferty m.in. Barcelony, potwierdzając swoją lojalność oraz status gwiazdy Bilbao. Athletic rozegrał swój inauguracyjny mecz ligowy przed publicznością wypełnionego San Mamés, wygrywając 3:2 z Sevillą.
Rayo Vallecano kontynuuje sezon 2025/26 z pozytywną energią, ale również wyzwaniami. Klub może się pochwalić historycznym powrotem do europejskich rozgrywek – wystąpi w Lidze Konferencji po 24 latach przerwy. W letnim oknie transferowym drużyna wzmocniła się kilkoma ciekawymi nazwiskami: do drużyny dołączyli obrońca Luiz Felipe, ofensywny pomocnik Gerard Gumbau, były zawodnik Valencii – Fran Pérez, a także lewy obrońca Jozhua Vertrouwd z Castellón oraz defensywny talent Nobel Mendy z Realu Betis.
Jednym z kluczowych liderów zespołu pozostaje Jorge de Frutos, który świetnie rozpoczął sezon – w pierwszym meczu ligowym strzelił gola, zaliczył asystę i wymusił rzut karny, pokazując, że to zawodnik, na którym Rayo może budować swoją ofensywę. Trener Iñigo Pérez stawia na styl ofensywny i intensywny pressing, a doświadczenie kadry są jednym z filarów, które mają pomóc w rywalizacji na krajowym i europejskim froncie.
Co typuję w tym spotkaniu?
Obie ekipy pokazały, że lubią ofensywny futbol – w meczu Athletiku padło aż pięć goli, a w starciu Rayo cztery. Nie widzę powodu, by tym razem miało być inaczej, bo oba zespoły stawiają na atak i często grają otwartą piłkę. Co więcej, w ich bezpośrednich spotkaniach zazwyczaj nie brakowało trafień, dlatego typuję, że w tym meczu padnie powyżej 1.5 gola. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
FOT: PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY/Alamy Live News
(0) Komentarze