Czy turecki kocioł przypieczętuje awans Başakşehiru? Gramy o 209 PLN!

Ousseynou Ba

W rewanżowym meczu eliminacji Ligi Konferencji Başakşehir spróbuje obronić dwubramkową przewagę z pierwszego starcia z liderem norweskiej Eliteserien – Vikingiem. W EFL Cup czeka nas z kolei starcie Huddersfield z Leicester, gdzie trzecioligowiec zmierzy się z ekipą jeszcze niedawno grającą w Premier League i dysponującą zdecydowanie większym potencjałem kadrowym.

sts kod promocyjny koszulka
sts kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów + 60 zł bonusu za zadania + 207 zł w akcji specjalnej

Standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz  867 zł!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIEPROMO kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 207 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Basaksehir vs Viking

Przygotowaliśmy kod promocyjny STS, dzięki któremu możesz zgarnąć atrakcyjne bonusy na start! Başakşehir w minionym sezonie wpadł do europejskich pucharów dosłownie na ostatniej prostej – o zaledwie 1 punkt wyprzedził szóste Eyüpspor, tym samym zamykając ligową czołową piątkę. Był to też sezon gry w Lidze Konferencji, gdzie zespół musiał przebijać się przez kwalifikacje. Tam spisali się dobrze, awansując do fazy grupowej, lecz w niej poszło już znacznie gorzej – w 6 meczach zdobyli zaledwie 6 punktów, co oznaczało dopiero 26. miejsce w rankingu uczestników.

Lato przyniosło w klubie sporo zmian. Pożegnano się m.in. z najlepszym strzelcem, Krzysztofem Piątkiem, który przeniósł się do Kataru. Dokonano także roszad na ławce – odszedł min. Kenny Paulin. W jego miejsce sprowadzono kilka ciekawych wzmocnień, a jednym z nich jest Davie Selke, mający za sobą świetny sezon w 2. Bundeslidze, gdzie z Hamburgerem wywalczył awans, strzelając 22 gole w 31 spotkaniach. Niemiec zdążył już zadebiutować w nowych barwach i mimo że spędził na boisku raptem 56 minut, to zdążył zdobyć swoją pierwszą bramkę.

Viking w zeszłym sezonie zakończył ligę na wysokim 3. miejscu, tracąc jednak 5 punktów do lidera Bodø/Glimt. W tym roku idą za ciosem i po 19 kolejkach są liderem tabeli. Przede wszystkim wyróżniają się ofensywą – zdobyli już najwięcej bramek w całej lidze, bo aż 47. Spora w tym zasługa Zlatko Tripicia, który w zaledwie 17 meczach zanotował 10 goli i 9 asyst. O jego znaczeniu najlepiej świadczy sytuacja z ostatniego ligowego weekendu – Viking grał ligowy mecz, a Norweg pojawił się dopiero po przerwie, by pomóc odrabiać straty, jednocześnie oszczędzając siły na rewanż w europejskich pucharach. Przed obecną rundą kwalifikacji Viking miał już za sobą wymagającą przeprawę – w poprzedniej fazie mierzył się ze słoweńskim Koper i rozbił rywala w dwumeczu aż 12:3.

Co typuję w tym spotkaniu?

Bez wątpienia to Turcy są w o wiele lepszej sytuacji. Po pierwszym meczu mają korzystny wynik i aż 2-bramkową przewagę, a do tego zagrają na swoim obiekcie, gdzie miejscowy „kocioł” potrafi mocno dać rywalowi w kość. Myślę jednak, że Viking nie odpuści i pokaże swój ofensywny pazur. Typuję, że obie drużyny strzelą. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!

BTTS
Kurs: 1.46
Zagraj w STS!

Huddersfield vs Leicester

Huddersfield od dłuższego czasu próbuje odzyskać stabilność po spadku, który spotkał ich dwa sezony temu z Championship. Przygoda w League One, choć na papierze mogła wydawać się szansą na szybki powrót do wyższej ligi, w praktyce okazała się znacznie trudniejsza, niż ktokolwiek przewidywał. Zeszły sezon był tego najlepszym dowodem – drużyna przez cały rok nie potrafiła nawiązać równorzędnej walki o baraże, kończąc rozgrywki dopiero na 10. miejscu i tracąc aż 14 punktów do szóstej lokaty dającej nadzieję na awans.

Problemów nie brakowało i w dużej mierze dotyczyły one kształtu kadry. Spora część najważniejszych zawodników to gracze wypożyczeni, co utrudniało budowanie stabilnego składu. Najlepszy strzelec poprzednich rozgrywek, Callum Marshall, na co dzień piłkarz West Hamu, wrócił do swojego macierzystego klubu, zostawiając po sobie lukę w ofensywie, której do dziś nie udało się w pełni zapełnić. Do tego dochodziła rotacja na ławce trenerskiej – w ciągu zaledwie pół roku Huddersfield prowadziło aż trzech różnych szkoleniowców, co siłą rzeczy wpływało na spójność i zrozumienie w drużynie. Obecnie stery przejął Lee Grant, który stara się wprowadzić do zespołu nową energię i wyraźniejszy plan gry. Początek jego pracy można uznać za obiecujący – dwa zwycięstwa w League One pozwoliły nieco poprawić atmosferę wokół klubu, choć droga do walki o czołówkę wciąż wydaje się długa i wyboista.

Leicester zaliczył wyjątkowo bolesny poprzedni sezon – zaledwie rok po powrocie do Premier League znów musiał pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową. Zajął dopiero 18. miejsce, wyraźnie odstając od reszty stawki, a strata 13 punktów do bezpiecznej, siedemnastej lokaty najlepiej pokazuje skalę problemu. Spadek pociągnął za sobą poważne zmiany kadrowe – z klubem pożegnały się ikony i filary drużyny, m.in. legenda Jamie Vardy, doświadczony Conor Coady, wieloletni lider środka pola Wilfred Ndidi oraz młody bramkarz Mads Hermansen, który uchodził za jeden z największych talentów w zespole. Mimo tych strat Leicester wciąż ma w swoich szeregach sporo jakości. Tacy gracze jak Harry Winks, Boubakary Soumaré czy Jannik Vestergaard to nazwiska dobrze znane kibicom Premier League i wciąż gwarantujące solidny poziom. W dodatku klub nadal może liczyć na młodych, perspektywicznych zawodników, którzy mogą w przyszłości stanowić o jego sile.

Zmiany nie ominęły także ławki trenerskiej. Po rozstaniu z Ruudem van Nistelrooyem stery przejął Martí Cifuentes. Jego debiut wypadł obiecująco – zwycięstwo 2:1 z Sheffield Wednesday pokazało, że Leicester zamierza grać odważny, ofensywny futbol. Potwierdziły to statystyki: 75% posiadania piłki, aż 27 wykreowanych okazji i 13 strzałów na bramkę. Jedynym elementem, nad którym wyraźnie trzeba jeszcze popracować, jest skuteczność, bo przy takiej przewadze wynik mógł (i powinien) być znacznie wyższy.

Co typuję w tym spotkaniu?

Przewaga kadrowa Leicester jest ogromna – Huddersfield to przeciętniak League One, a teraz zmierzy się z klubem, który jeszcze niedawno występował w najlepszej lidze świata. „Lisy” jasno pokazały, że chcą zatrzeć złe wrażenie po zeszłorocznej kampanii. Spodziewam się, że Leicester wygra połówkę lub całe spotkanie, bo różnica jakości powinna być widoczna od pierwszych minut. Tym bardziej że bilans bezpośrednich meczów jest bezlitosny – Leicester zwyciężyło aż w 7 z ostatnich 10 starć, a 2 kończyły się remisami. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!

Leicester wygra 1. połowę lub cały mecz
Kurs: 1.62
Zagraj w STS!

FOT: Sipa US/Alamy Live News

(0) Komentarze