Tyloo zaskoczy Astralis po raz drugi? Gramy esport z kursem 2.70!
Przed nami finał turnieju Fissure Playground 1, w którym zobaczymy starcie Tyloo z Astralis. Poprzednim razem zwyciężyła ekipa Tyloo, ale tym razem mecz będzie rozegrany w formacie bo5. Kto wygra to starcie?
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł
Tyloo – Astralis
Tyloo zdecydowanie nie było faworytem do finału, patrząc na to, że większość spotkań rozgrywali ze swoim trenerem w składzie. Ostatecznie jednak pokonali wszystkich na swojej drodze, a obecnie grają już z Jee w składzie. Gra Tyloo jest bardzo imponująca, bo oni się po prostu nie boją niczego. Do tego mają bardzo dobre podejście taktyczne, nie tylko względem samych rund, ale także ustawienia czy natężenia agresji w poszczególnych rundach. Tyloo nie znalazło się w finale z przypadku i ich jest po prostu bardzo imponująca. Chińczycy nie mają w tym turnieju wyraźnych słabych punktów. Mogliby zdobywać więcej zabójstw otwierających, ale nawet bez tego radzą sobie świetnie. W ataku zdobyli zaledwie 39% zabójstw otwierających, a mimo tego, wygrali aż 62% rund. Warto zwrócić uwagę na sytuację 5 na 4, bo Tyloo potrafiło wielokrotnie wypuścić takie rundy. Wydaje mi się, że wynikało to bardziej z posiadania trenera w składzie i braku Jee, który był podstawowym snajperem. Trener potrafi uspokoić sytuację i dostosować taktykę czy ustawienie do sytuacji w jakiej drużyna się znajduje. Kluczem w tym spotkaniu jednak nie będzie taktyka, ani nawet cała drużyna, a jedna postać z ekipy Tyloo. JamYoung gra tak dobrze, że ma obecnie najlepszy rating na całym turnieju. To właśnie on zdemolował Astralis w poprzednim starciu i był kluczowym graczem na przestrzeni trwania całego turnieju. Jeżeli ten gracz będzie w formie, to Astralis czeka bardzo ciężka przeprawa. Chińczycy muszą grać to co w poprzednich spotkaniach i dopuścić presji do głowy. Nie są tak doświadczeni jak ich rywale i to wydaje się być największą obawą przed finałem.
Astralis awansowało do finału i staną przed szansą na wygranie turnieju, pierwszy raz od kilku lat. Duńczycy prezentują się bardzo solidnie podczas tego turnieju i jedynej porażki doznali właśnie na ich dzisiejszego rywala w poprzedniej fazie. Astralis jest bardzo mocne podczas tego turnieju i widać, że indywidualności w końcu mogą się realizować. Każdy gracz prezentuje bardzo wysoki poziom indywidualny i nawet Hooxi gra w okolicach ratingu 1.00. Statystycznie Astralis wypada jako nieco bardzo stabilna drużyna. Statystyki są raczej na równym poziomie i nie ma tam większych odchyłów. Grali jednak na w mojej opinii, po prostu słabszych rywali. Dwa starcia na MIBR, Lynn Vision, BetBoom i mecz na Tyloo. Różnicę pomiędzy jakością rywali, może nie są wcale aż tak duże, ale Tyloo musiało zdecydowanie bardziej popracować nad specyficznym stylem swoich rywali, czy wymaganiami jakie postawili. Ostatecznie MIBR nie postawił się w żadnym ze starć, a Lynn Vision było po prostu słabszą ekipą, czego można było się spodziewać. Astralis nie musiało w tych starciach grać czegoś wielkiego, żeby ostatecznie wygrać. Mecz z BetBoom był już o wiele ciekawszy i gdyby nie momenty geniuszu Stavna, to najpewniej przegraliby mapę Mirage. Astralis na pewno nie jest kolosem nie do zatrzymania i ewidentnie da się ich zaskoczyć. Jestem bardzo ciekaw, jak będzie wyglądało podejście mentalne gracze Astralis. Paradoksalnie to właśnie oni mogą nie wytrzymać presji tego spotkania. Widzieliśmy w ostatnich sezonach, ile razy ta ekipa zawodziła, a w tym starciu są jednak faworytem. Tyloo nie ma nic do stracenia, a dla Astralis może to być niezwykle ważne starcie dla pewności siebie czy sezonu, przynajmniej w ich głowach. Pod koniec mapy Mirage z BetBoom, Device zaczął popełniać dość proste błędy, a w meczu z Tyloo tylko Staehr cokolwiek grał z ekipy Astralis. Duńczycy nie są wcale tak mocni, jak może się to wydawać na papierze.
Przewidywane mapy:
Tyloo ban Dust 2
Astralis ban Anubis
Tyloo wybiera Inferno
Astralis wybiera Nuke
Tyloo wybiera Mirage
Astralis wybiera Ancient
Train pozostaje
Typ: Tyloo wygra mecz. Jest to na pewno ryzykowny typ, ale uważam, że warty zagrania. Astralis nie jest typowym uczestnikiem finałów i presja na nich też wpłynie. Chińczycy już raz ich pokonali na tym turnieju i stracili zaledwie jedną mapę w trakcie całego Fissure Playground 1. JamYoung będzie najlepszym graczem na serwerze, jeżeli zagra tak jak do tej pory. Tyloo stać na niespodziankę w tym starciu, zwłaszcza mając Jee w składzie.
Wejdź w zakładkę typy na esport, gdzie znajdziesz teksty i analizy z esportu. Sprawdzaj typy dnia, jeżeli interesują cię analizy z innych sportów. Kupon gramy z Betclic, który ciągle ma w ofercie grę bez podatku, dzięki czemu wygrana jest powiększona o wartość podatku. Sprawdź kod promocyjny betclic i przekonaj się sam.
Fot. Roman Kosolapov
(0) Komentarze