Kolejny taniec Fluminense czy pewny awans Chelsea? Gramy półfinał KMŚ z kuponem solo o 218 PLN!

Publikacja: 7 lipca 2025 22:13

Klubowe Mistrzostwa Świata powoli dobiegają końca. Miał to być turniej do zapomnienia, a tymczasem zapewnił trochę letniej rozrywki. Jak będzie dzisiaj w półfinale Fluminense – Chelsea? Zapraszam do lektury!

Fluminense

Brazylijskie ekipy zdecydowanie są największymi wygranymi tych zawodów. Każda z nich zaliczyła dość pewny awans z grupy, nie brakowało również heroicznych spotkań z na papierze potężniejszymi zespołami. Można spekulować, że w innych warunkach i w pełni sił europejskie zespoły z łatwością przejechałyby się po Latynosach. Pojawiają się też głosy, że drużyny ze Starego Kontynentu traktują KMŚ jako upiększone spotkania towarzyskie, a Ameryka Południowa daje z siebie wszystko. Nie zmienia to jednak faktu, że miło było zobaczyć konfrontację stylów, które nie miałyby się okazji zetrzeć w innych warunkach. Pozwoliło to także pokazać futbol z Kraju Kawy szerszej widowni. Czy będzie nam dane oglądać sambę w finale? Ostatnie 3 spotkania KMŚ obejrzysz legalnie w Superbet. Nie masz jeszcze konta? Możesz założyć je z naszym kodem promocyjnym Superbet.

Wszystko pozostaje w rękach, czy raczej nogach Fluminense. To właśnie oni najprężniej poradzili sobie ze wszystkich drużyn opisanych w poprzednim akapicie. Najpierw co prawda wyszli z dość przeciętnej grupy, gdzie prawdziwym zagrożeniem była tylko Borussia Dortmund. Później jednak rozegrali dwa doskonałe mecze fazy pucharowej. W 1/8 ze spokojem rozpracowali Inter Mediolan i odprawili finalistę LM wynikiem 2:0. W ćwierćfinale natomiast po szalonym meczu zwyciężyli 2:1 z arabską rewelacją turnieju – Al Hilal. Szczególnie imponuje ich defensywa, bo do tej pory stracili zaledwie 3 gole w całym turnieju. Formacji defensywnej zaś przewodzi wiecznie młody Thiago Silva, co u licznych fanów futbolu przyprawiło o lekki uśmiech na ustach. Dziś legendarny stoper będzie zmuszony powstrzymać swój były klub.

Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.

Chelsea

Tym klubem jest oczywiście Chelsea, ostatni europejski pracodawca legendarnego Brazylijczyka. The Blues mimo niemrawego początku obecnie są faworytem do stania się jednym z dwóch półfinalistów KMŚ. Wygrana byłaby doskonałym znakiem, że ten projekt sportowy pod wodzą Maresci wciąż ma rację bytu. Poza tym każdy zastrzyk gotówki jest mile widziany, kiedy spojrzy się na dość nierozsądną działalność transferową Todda Boehly’ego. Swoją drogą jego hurtowe zakupy powoli zaczynają się spłacać. Moises Caidedo wyrasta na jednego z najlepszych ŚPD ligi, Enzo Fernandez w końcu zaczął grać tak, jak w koszulce Argentyny. Lwom z Londynu wciąż brakuje jednak klasowej dziewiątki. W ostatnim meczu z Palmeiras wystąpił kolejny eksperyment mający załatać ten problem – Joao Pedro.

Ciekawym faktem o Chelsea jest to, że są oni jedną z nielicznych ekip z Europy, których liczba wygranych LM nie odpowiada ilości zdobytych KMŚ (oczywiście w starej formie). W 2012 roku przegrali oni bowiem w finale tego turnieju przeciwko brazylijskiemu Corinthians. Jasno pokazuje to więc, że The Blues nie przepadają za starciami z drużynami z tego kraju. Dobitnie przypomniała o tym bolesna porażka z Fluminense.

Co obstawiać?

Idę tutaj w całkiem wysoką, ale prawdopodobną linię kartek. Stawiam bowiem na to, że w tym spotkaniu zobaczymy powyżej 6.5 kartoników. Jest to kawał meczu o wszystko i wydaje się, że akurat te dwie drużyny potraktują go bardzo poważnie. Nikt nie będzie kalkulował i odstawiał nogi, lepiej obejrzeć żółtko niż polecieć do domu na tym etapie. Twardy, brazylijski futbol zmierzy się z dość wybuchowym środkiem pola Chelsea, co musi przynieść przewinienia. Letexier wprawdzie jest dość underowym sędzią, ale myślę, że w tym meczu będzie musiał sięgać do kieszonki.