ESC wygra kolejny mecz? Gramy esport z kursem 3.05!
Wczorajsze dwa dni dały nam trafione kupony na spotkaniach niższego tieru. Bestia zmierzy się w kolejnym starciu turnieju CCT, a ESC powalczy z ekipą GenOne. Kto wygra dzisiejsze starcia?
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
LUB
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: zwrot 80 zł
Bestia – Kru
Bestia wygrała swoje spotkanie z Flamengo wynikiem 2:1, ale narobili sobie sporo problemów, tak naprawdę z niczego. Po wygraniu pierwszej mapy, prowadzili wynikiem 11:3 na drugiej mapie i byli o krok od zakończenia spotkania. Ostatecznie przegrali drugą mapę i musieli walczyć o życie na mapie Nuke. Tam poradzili sobie z rywalem, ale nie wyglądali specjalnie przekonywująco. Obie ekipy na mapie Nuke wyglądały raczej przeciętnie, a Bestia miała po prostu więcej jakości w zespole. Podczas tego turnieju mają dość powtarzalny schemat spotkań, czyli dwie zdominowane przez nich mapy i przegrana mapa własnego wyboru. Trafili też do tej pory na dość słabe drużyny, więc nie mieli tam zbytniej konkurencji, a mimo to mapy tracili. Bestia jakościowo jest najlepszą drużyną, która pozostała w turnieju, ale pod względem taktycznym, nie są jeszcze aż tak mocni. Widać, że trochę brakuje im ogrania i potrzebują się rozegrać, żeby wejść na jeszcze wyższy poziom. Luchov oraz Tomaszin to naprawdę mocni zawodnicy, ale obecna forma Bestii, jeszcze nie pozwoli im na pełne wykorzystanie potencjału. Potrzebują więcej gry, żeby dominować jeszcze bardziej swoich rywali. Zdobyli zaledwie 48% możliwych zabójstw otwierających podczas tego turnieju, co jest bardzo słabym wynikiem jak na ich potencjał. Lepsze ekipy mogą to po prosu wykorzystać i urwać więcej niż jedną mapę.
Kru zaskoczyło podczas tego turnieju, bo po wymęczonym zwycięstwie na Keyd Stars, udało im się wygrać na 9z, które można było upatrywać w roli faworyta turnieju. Argentyńczycy po bardzo zaciętym spotkaniu, pokonali 9z wynikiem 2:1, dzięki czemu mają okazję się zmierzyć z Bestią. Historycznie jest to rywal, który był dla nich bardzo niewygodny, ale w tym roku jeszcze na nich nie grali. W drużynie jest obecnie Buda, który ma bardzo dobrą formę i z ratingiem 1.24 prowadzi swoją formację do zwycięstw. Kru wygląda naprawdę solidnie podczas tego turnieju, ale muszą wytrzymać presję tego spotkania, by realnie powalczyć o zwycięstwo. Pod względem indywidualnym, wyglądali momentami bardzo słabo na 9z, ale udało im się ten mecz przepchnąć. Przeciwko Bestii trzeba grać po prostu bardzo solidnie zarówno pod względem taktycznym, jak i indywidualnym. Statystycznie Kru podczas tego turnieju wygląda bardzo podobnie do Bestii. Różnica jest jedynie w procencie zabójstw otwierających, bo Kru ma około 5% więcej od Bestii. Righi wspiera Bude jako drugi najlepszy zawodnik tej formacji i będzie bardzo istotny w starciu na Bestie. Musi on odegrać istotną rolę, żeby w ogóle ten mecz był bliski. Plusem jest to, że Bestia nie wygląda jeszcze aż tak dobrze.
Przewidywane mapy:
Kru ban Inferno
Bestia ban Train
Kru wybiera Dust 2
Bestia wybiera Anubis
Kru ban Mirage
Bestia ban Ancient
Nuke pozostaje
Typ: Kru handicap map (+1.5). Kru wygląda bardzo solidnie podczas tego turnieju, a Bestia nie jest jeszcze w najlepszej możliwej dyspozycji. Myślę, że Buda może poprowadzić drużynę do co najmniej jednej wygranej mapy. Kru wygrało na 9z i być może w końcu zaskoczą Bestie.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Sprawdzaj typy dnia, jeżeli interesują cię inne dyscypliny.
GenOne – ESC
GenOne ma obecnie graczy, którzy nie są już tak mocni jak poprzedni skład. Jest to raczej drużyna, do pogrania na turniejach bardzo niskiej rangi, z jakimiś ambicjami na przyszłość by podostawać się do turniejów takich jak chociażby CCT. Brooksy i Chucky wyróżniają się w tej drużynie względem ratingu, ale rywali nie mieli w tym czasie zbyt mocnych. Najlepsze ekipy na jakie grali to Rebeles, które tamtego dnia zagrało absolutnie fatalnie spotkanie, Amkal czy akademię Heroic. Do tego dwóch graczy z tej formacji ma rating sporo poniżej 1.00, więc nie jest to zbyt dobrze zbalansowane. Wydaje się to drużyna po prostu o dość ograniczonym potencjale. Na pewno stać ich na jakieś pojedyncze niespodzianki, jak ta z Rebels, ale poza tym nie ma w tym składzie niczego specjalnego. Jeżeli mają dobry dzień, to Brooksy i Chucky mogą po prostu wziąć na siebie całą grę i poprowadzić ich do zwycięstwa. Widać to chociażby po ich dwóch ostatnich meczach jakie rozegrali. Francuzi mają jednak też te słabe punkty i kwestia jest taka, czy rywal będzie w stanie je wykorzystać. ECS ma cztery mapy, na których nie przegrali jeszcze ani jednego meczu, a do tego dochodzi Anubis, gdzie grają po prostu świetnie. GenOne musi się postarać by znaleźć słabe punkty tej formacji.
ESC jest na fali i wygrywa kolejne spotkania, co widzieliśmy zresztą we wczorajszym spotkań. Bardzo komfortowo poradzili sobie z Gun5, co zresztą typowaliśmy. Mapa druga mogła być absolutnie zdominowana przez nich, ale oddali serię rund i wygrali ostatecznie 13:11. Nie zmienia to jednak faktu, że byli po prostu dużo lepszą ekipą w tym starciu. ESC rozegrało 14 spotkań w ostatnich miesiącach i tylko czterokrotnie przegrywali mapę, w tym raz przegrali mecz. Polacy są w bardzo dobrej formie i będą chcieli zaskoczyć kilka teoretycznie mocniejszych ekipy. W tym czasie nie mieli może najbardziej jakościowej konkurencji, ale absolutnie dominują te spotkania. Wszyscy gracze ESC mają rating od 1.13 w górę, a wszystkiemu przewodzi Reiko, który spokojnie odnalazłby się w zespołach tier 2. ESC dzięki wygranej z Gun5 zdobyło mnóstwo punktów, ale tutaj nie uda im się nic zdobyć. Turniej nie jest rankingowy, ale zdecydowanie jest do wygrania. Polacy mogą wygrać zarówno z GenOne jak i z ex-Astralis Talent. Największą zaletą tej formacji jest to, że mogą wybierać kilka pojedynków na mapie jednocześnie. Mając pięciu bardzo mocnych graczy, nie trzeba opierać się tylko na jednym czy dwóch. W meczu na Gun5, czterech graczy zdobyło rating od 1.17 w górę i tylko Olimp zagrał słabe spotkanie.
Przewidywane mapy:
GenOne ban Mirage
ESC ban Train
GenOne wybiera Dust 2
ESC wybiera Anubis
GenOne ban Ancient
ESC ban Nuke
Inferno pozostaje
Typ: ESC handicap map (-1.5). Jest to ryzykowny typ, ale wierze, że zawodnicy ESC postarają się szybko zamknąć to spotkanie. GenOne może zaskoczyć i wygrać mapę, dlatego trzeba od początku grać bardzo agresywnie. Mają kilka wyraźnych słabych punktów, które po prostu trzeba wykorzystać. ESC musi uważać na mapę Dust 2, ale myślę, że dość mocno nad nią pracowali w ostatnim czasie.
Kupon gramy z Betfan, który ma bardzo dobrą ofertę na zakłady sportowe i esportowe. Sprawdź kod promocyjny betfan i przekonaj się sam.
Fot. Roman Kosolapov / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze