Czy Włochy znów będą koszmarem dla Biało-Czerwonych? Gramy o 202 PLN!
Przed nami dwa interesujące starcia w Lidze Narodów siatkarzy. Niemcy zmierzą się z osłabioną i pogrążoną w organizacyjnym chaosie Kubą, co stawia ich w roli wyraźnego faworyta. Z kolei w hicie dnia Włosi podejmą Polaków – choć Biało-Czerwoni grają w rezerwowym składzie, zawsze potrafią postawić się jednej z najlepszych drużyn świata.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 199 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Włochy vs Polska
Skorzystaj z oferty powitalnej STS, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Reprezentacja Włoch w siatkówce mężczyzn rozpoczęła tegoroczną Ligę Narodów od występów w solidnym, ale jeszcze nie najsilniejszym składzie. W pierwszym turnieju fazy zasadniczej zaprezentowali się poprawnie, choć nie bez rozczarowań. Zanotowali trzy zwycięstwa i jedną porażkę, co pozwoliło im zająć czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów. Włoska drużyna pokazała potencjał, ale momentami brakowało jej regularności i stabilności w grze. Teraz, na drugi etap zmagań, Włosi przystępują już w najmocniejszym możliwym składzie. Do zespołu dołączyli kluczowi gracze, tacy jak Riccardo Sbertoli, Gianluca Galassi, Alessandro Michieletto, Daniele Lavia oraz Fabio Balaso. To zawodnicy stanowiący trzon drużyny, która zdobywała medale na największych imprezach. Jedynym nieobecnym pozostaje Roberto Russo, który powoli wraca do zdrowia po kontuzji. Poza tym Włosi dysponują składem niemal identycznym z tym, który był gotowy walczyć o medale mistrzostw świata. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych meczach będą bardzo groźnym rywalem dla każdego przeciwnika.
Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn przystąpiła do pierwszego etapu Ligi Narodów w mocno okrojonym składzie, dając odpocząć wielu kluczowym zawodnikom. Mimo to biało-czerwoni spisali się znakomicie, wygrywając wszystkie cztery mecze i tracąc zaledwie dwa sety. Jako jedyni w stawce zakończyli pierwszy turniej z kompletem punktów, co jest dużym osiągnięciem, nawet jeśli rywale – poza silną Japonią – nie prezentowali najwyższego poziomu. Drużyna grała bardzo dobrą siatkówkę, a motorem napędowym był fenomenalny Kevin Sasak, który potwierdził swoje ogromne możliwości. Wyróżniali się również Jan Firlej, Artur Szalpuk oraz Maksymilian Granieczny, którzy pokazali, że można na nich liczyć w trudnych momentach. Zespół imponował organizacją gry, zaangażowaniem i koncentracją. Na drugi etap Ligi Narodów do drużyny dołączą kolejni doświadczeni siatkarze – Aleksander Śliwka i Kamil Semeniuk – co jeszcze bardziej wzmocni i tak już dobrze funkcjonujący kolektyw. Reprezentacja Polski ma pełne podstawy, by walczyć o najwyższe cele.
Co typuję w tym spotkaniu?
Włosi dysponują zdecydowanie silniejszą i bardziej doświadczoną kadrą niż nasza reprezentacja. Do składu Italii wrócili kluczowi gracze – co czyni z nich zespół niemal kompletny, gotowy do walki o najwyższe cele. Tymczasem Polska nadal występuje w składzie mocno rezerwowym, bez wielu liderów pierwszej szóstki. Trzeba uczciwie przyznać, że z Włochami od lat gra się nam bardzo trudno. W obecnych warunkach to Włosi są wyraźnymi faworytami tego starcia. Typuję handicap -6.5 punktu na korzyść Włochów. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Niemcy vs Kuba
Reprezentacja Kuby znalazła się w bardzo nietypowej i trudnej sytuacji przed rozpoczęciem drugiego etapu Ligi Narodów w Belgradzie. Z powodu problemów organizacyjnych i braku poszanowania dla zespołu ze strony kubańskiej federacji, drużyna… po prostu nie dotarła jeszcze do Serbii. Od kilku dni większość zawodników utknęła na lotnisku – jedynie sześciu siatkarzy oraz członek sztabu szkoleniowego przebywa obecnie na miejscu. Wśród nieobecnych znaleźli się m.in. gwiazdorzy tacy jak Jesús Herrera López i Marlon Yant. Do wczoraj wieczorem nie było nawet pewności, czy Kuba nie odda meczu walkowerem. Mimo to zespół nie zamierza się poddawać. Ostatecznie zapadła decyzja, że pozostali zawodnicy dotrą do Belgradu dopiero dziś rano, po kilku dniach spędzonych w Stambule. Przypadki z historii siatkówki pokazują, że można grać nawet w sześciu, jednak w tym przypadku dochodzi zmęczenie, brak przygotowania i brak zgrania. Co ważne – meczu nie można przełożyć, a federacja kubańska zapewnia, że walkowera nie będzie. To bezprecedensowa sytuacja w rozgrywkach tej rangi.
Reprezentacja Niemiec musiała się solidnie napracować, by odnieść pierwsze zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów. Po trzech porażkach z rzędu – choć z wymagającymi rywalami, jak Włochy, Kanada i Bułgaria – drużyna zakończyła pierwszy turniej sensacyjną wygraną nad Francją 3:2, co było sporym zaskoczeniem. Co ciekawe, wszystkie trzy przegrane mecze kończyły się dopiero po tie-breaku, co pokazuje, że Niemcy walczyli do końca, mimo bardzo okrojonego i eksperymentalnego składu. Kadra w tamtym etapie była daleka od optymalnej – brakowało liderów, a na boisku pojawiali się młodzi, mniej doświadczeni gracze. Teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej – do zespołu wracają m.in. Florian Krage, Tobias Brand czy Johannes Tille. Z tym składem Niemcy z pewnością będą znacznie groźniejsi. Jeśli wyciągnęli wnioski z trudnego początku, mogą jeszcze sporo namieszać w dalszej fazie rozgrywek.
Co typuję w tym spotkaniu?
Powiedzmy sobie szczerze – sytuacja reprezentacji Kuby jest po prostu absurdalna. Zespół został praktycznie porzucony przez własną federację, przez co większość zawodników przez kilka dni utknęła w Stambule, zamiast przygotowywać się do turnieju w Belgradzie. Na miejscu było jedynie sześciu siatkarzy, a takiego chaosu nie da się nadrobić z dnia na dzień. Nawet w pełnym składzie Kuba miałaby trudności w starciu z Niemcami, a w obecnych warunkach trudno uwierzyć, że będzie w stanie nawiązać równą walkę. Pierwszy turniej był dla Kubańczyków mocno rozczarowujący, a ich forma – daleka od oczekiwanej. Niemcy natomiast zaczynają się rozpędzać. Typuję, że Niemcy wygrają ten mecz. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: SOPA Images Limited / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze