Kanada zmaże plamę po ostatniej wpadce i przypieczętuje awans? Dubel na Gold Cup o 257 PLN
W nocy z wtorku na środę odbędą się cztery ostatnie mecze fazy grupowej CONCACAF Gold Cup i wówczas poznamy komplet ćwierćfinalistów. Na kupon wezmę starcia Panamy z Jamajką oraz Kanady z Salwadorem. Co przyniesie nam ostatni dzień fazy grupowej? Dowiemy się tego już nadchodzącej nocy. Zapraszam do lektury i życzę zieloności.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł
Przy okazji nadchodzących meczów Złotego Pucharu CONCACAF warto skorzystać z oferty powitalnej przygotowanej dla nowych graczy przez Betclic. Jeśli nie masz jeszcze tam konta, zarejestruj się z użyciem naszego kodu promocyjnego do Betclic, a będziesz mógł zagrać swój pierwszy kupon z wykorzystaniem zakładu bez ryzyka do 50 PLN i otrzymać zwrot, jeśli pierwsze typy okażą się nietrafione! Ponadto każdy obstawiony kupon obstawisz zupełnie bez podatku! Zachęcam do skorzystania ze wspomnianej wyżej oferty powitalnej, a tymczasem przejdźmy już do typowania.
Panama vs Jamajka
Na początek zajmiemy się starciem Panamy z Jamajką, które odbędzie się na Q2 Stadium w Austin w Teksasie. Pierwszy gwizdek tego meczu wybrzmi o 1:00 naszego czasu. Będzie to rywalizacja zespołów, które zajmują aktualnie dwa pierwsze miejsca w grupie C, a więc jej stawką będzie przewodnictwo w tejże stawce. Po raz ostatni Panama oraz Jamajka spotkały się przy okazji meczu o trzecie miejsce w CONCACAF Nations League 2023/24. Wówczas lepsza okazała się Jamajka, która wygrała 1-0.
Panamczycy bardzo dobrze weszli w tegoroczną edycję turnieju o Złoty Puchar. Wygrane 5-2 z Gwadelupą oraz 1-0 z Gwatemalą oznaczają bowiem, że niemal na pewno awansują oni do ćwierćfinału zmagań. Pewnego miejsca nie mają oni jeszcze wyłącznie dlatego, że w przypadku porażki w nadchodzącym starciu oraz jednoczesnego zwycięstwa Gwatemali z Gwadelupą każda z drużyn będzie mieć po sześć oczek i wówczas o kolejności w tabeli zadecyduje bilans bramek. Z matematycznego punktu widzenia do awansu podopieczni trenera Thomas Christiansena potrzebują więc przynajmniej remisu z Jamajką. W dwóch dotychczasowych meczach team ten pokazywał raczej ofensywną piłkę, lecz w skromnie wygranym (1-0) starciu z Gwatemalą zabrakło mu nieco skuteczności. Pojedynek z Jamajką teoretycznie będzie najtrudniejszym starciem w grupie, co sprawia, że w ewentualne zwycięstwo Panama będzie zmuszona włożyć najwięcej wysiłku.
Jamajczycy do tego turnieju przystąpili ze sporymi nadziejami. Po trzecim miejscu wywalczonym przed dwoma laty kadra trenera Steve’a McClarena z pewnością będą chcieli powalczyć przynajmniej o powtórzenie awansu do półfinału, który pozwoliłby na walkę o postawienie kolejnego kroku, czyli finał. Wpierw jednak trzeba wykonać plan minimum, czyli wyjść z grupy awansować do ćwierćfinału, czego po dwóch kolejkach fazy grupowej Jamajka pewna być nie może. W tym momencie ma bowiem zaledwie trzy punkty, ponieważ w pierwszej kolejce niespodziewanie uległa 0-1 Gwatemali, a potem – już zgodnie z planem – pokonała 2-1 Gwadelupę. W obu meczach Jamajczycy – delikatnie mówiąc – nie zachwycali, dlatego w starciu z teoretycznie najsilniejszym zespołem grupy C, czeka ich bardzo trudne zadanie. Aby dać sobie szansę na awans, muszą oni wygrać i liczyć na korzystne rozstrzygnięcie – najlepiej stratę punktów – Gwatemali w starciu z Gwadelupą.
Statystyki
- Panama wygrała 4 ostatnie mecze
- Jamajka zwyciężyła 3 z 5 poprzednich starć
- 3 z 6 ostatnich starć Panamy to wyniki under 2,5 gola
- 5 z 7 poprzednich meczów reprezentacji Jamajki to wyniki powyżej 2,5 gola
- Żaden z 6 ostatnich meczów bezpośrednich nie zakończył się remisem: 4 wygrane Panamy i 2 zwycięstwa Jamajki
- 6 z 8 ostatnich meczów bezpośrednich to wyniki under 2,5 gola
Co obstawiam?
W tym meczu w roli faworytów wystąpi reprezentacja Panamy. Choć w ostatnim meczu bezpośrednim to Jamajka była górą, to jednak w dotychczasowych meczach zgoła lepiej prezentują się Panamczycy, więc to ich wygrana jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w ocenie bukmacherów. Zespół trenera Christiansena do zwycięstwa w grupie potrzebuje remisu, a więc dobrym zakładem otwierającym moje dzisiejsze typy piłkarskie będzie brak porażki Panamy oraz under 3,5 gola. Starcie to powinno stać pod znakiem walki i raczej defensywnej postawy Panamy, więc cztery gole w mojej ocenie są mało realnym scenariuszem. W Betclic takie połączenie dostępne jest dzięki funkcji MyCombi.
Kanada vs Salwador
Drugim omawianym dziś przeze mnie meczem będzie starcie Kanady z Salwadorem, które rozegrane zostanie o 4:00 czasu polskiego na Shell Energy Stadium w Houston. Kanada stanie dziś przed szansą na trzecie z rzędu zwycięstwo przeciwko Salwadorowi, który ostatnio ograła dwukrotnie w eliminacjach do MŚ 2022: 3-0 u siebie i 2-0 w delegacji.
Kanada to od kilku edycji jeden z faworytów do tryumfu w Złotym Pucharze. Ostatnie – i jedyne jak dotąd – zwycięstwo w tym turnieju zaliczyła ona jednak w roku 2000, a w ubiegłej edycji sprawiła ona rozczarowanie, odpadając po rzutach karnych z USA już na etapie ćwierćfinału. Tym razem kadra Jesse’a Marscha również nie daje swoim fanom powodów do optymizmu, bo choć w 1. kolejce fazy grupowej pewnie pokonała Honduras (6-0), to w meczu z Curacao zanotowała zaledwie remis 1-1. Wynik tego starcia już sam w sobie jest szokujący, a tak się składa, że jeśli w tym meczu ktoś zasłużył na zwycięstwo bardziej, to był to zespół Curacao, który był delikatnie lepszy zarówno statystycznie, jak i optycznie. W wyniku tej wpadki Kanada prowadzi wprawdzie w grupowej tabeli, lecz jej czteropunktowy dorobek nic jeszcze nie gwarantuje, dlatego w starciu z najsłabszym jak na razie Salwadorem The Canucks potrzebują trzech punktów. Tylko taki wynik pozwoli na awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca, dobre rozstawienie w play-offach, a także – przynajmniej częściowe – zmazanie plamy po niepowodzeniu z poprzedniego spotkania.
Ekipa Salwadoru jak na razie pokazuje się z bardzo słabej strony. Przed startem zmagań za cel miała ona prawo stawiać sobie zajęcie drugiego miejsca i awans, lecz zaledwie jeden punkt wywalczony po remisie 0-0 z Curacao i porażce 0-2 z Hondurasem sprawia, że przed meczem z grupowym faworytem zarówno piłkarze, jak i kibice Salwadoru nie mają prawa robić sobie zbyt dużych nadziei na sukces. Salwador dotychczas prezentował piłkę bardzo nieskładną i po prostu nieskuteczną, zaś w obronie brakło mu dość jakości, by powstrzymać jak choćby zespół Hondurasu, więc w starciu z Kanadą trudno oczekiwać od tej drużyny choćby punktu. Przed dwoma laty Salwadorczycy odpadli już w fazie grupowej i bardzo prawdopodobne, że tym razem powtórzą ten wynik i również nie uzyskają awansu.
Statystyki
- Kanada wygrała 3 z 5 poprzednich meczów
- Salwador zwyciężył 1 z 7 ostatnich starć
- 4 z 8 ostatnich starć Kanady to wyniki poniżej 2,5 gola
- 5 z 6 poprzednich potyczek Salwadoru to również rezultaty under 2,5 gola
- 5 na 7 ostatnich meczów bezpośrednich to rezultaty poniżej 2,5 gola
Co obstawiam?
Niekwestionowanym faworytem tego starcia będzie Kanada. Ekipa spod znaku klonowego liścia po nieudanym meczu z Curacao z pewnością będzie chciała zmazać plamę i wygrać, co pozwoli jej na zapewnienie sobie awansu do ćwierćfinału, a także zajęcie pierwszego miejsca w grupie B. Moim typem na ten mecz będzie zatem wygrana Kanadyjczyków oraz under 4,5 gola. Oba zespoły mają w tym turnieju mniejsze lub większe problemy ze skutecznością, dlatego spodziewam się tutaj skromnego zwycięstwa faworytów, a więc niedużej ilości goli. W tym przypadku również korzystam z dostępnej w Betclic opcji MyCombi. Przypominam również o wspomnianym wyżej zakładzie bez ryzyka do 50 PLN, a także grze bez podatku. Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze