AleksiB rozpracuje Aurorę? Gramy kupon z kursem 3.11!

Czwarty dzień PGL Astana przyniesie nam kolejne bardzo interesujące starcie. Ciągle w grze pozostaje chociażby G2, ale ich gra nie wygląda dużo lepiej. Kto wygra dzisiejsze spotkania w Astanie?
Astralis – Virtus Pro
Astralis przegrało spotkanie na Spirit, ale wyglądali całkiem nieźle. Widać, że Hooxi ma bardzo dobry wpływ na tę drużynę i Astralis zaczyna wyglądać coraz lepiej. Wygrali przecież już dwa spotkania, a potencjalne zwycięstwo ze Spirit było czymś raczej w sferze marzeń, a nie planów. Stavn wyglądał bardzo dobrze podczas dwóch pierwszych spotkań tego turnieju, ale mecz ze Spirit go zdecydowanie przerósł. Duńczycy naprawdę potrafią zagrać ciekawego csa, a do tego Hooxi utrzymuje bardzo wysoki poziom indywidualny jak na siebie. Astralis potrzebuje więcej ogrania, żeby wejść na wyższy poziom, ale na ten moment nie wygląda to źle. To co jest według mnie kluczowe w przypadku tej formacji, to odblokowanie potencjału poszczególnych graczy. Dużo lepiej czuje się Stavn i dużo lepiej czuje się Device, którym ewidentnie bardziej odpowiada styl jaki ma Hooxi. Nie jest w tym nic dziwnego, bo Cadian od dłuższego czasu nie potrafił już stworzyć odpowiedniego planu na drużynę zarówno w Astralis jak i Liquid.
Virtus Pro trafiło na bardzo wygodne zespoły podczas tego turnieju. Początkowo mierzyli się z NIP, następnie z M80, a na końcu z BIG. Nie trafili więc na żadną ekipę, która regularnie występuje na turniejach tier 1. Udało im się wygrać dwa z trzech spotkań, ale ich rywale nie wyglądali za dobrze. Virtusi byli lepsi oczywiście od swoich rywali, ale chociażby BIG zagrało dużo poniżej oczekiwań. Virtusi nie wyglądają specjalnie przekonywująco, ale indywidualności potrafią wyciągnąć więcej z poszczególnych sytuacji. Electronic potrafi wejść na zupełnie inny poziom, niżeli reszta dowodzących, ale nie robi tego aż tak regularnie. Virtus Pro wygląda po prostu na niezłą drużynę z tieru pierwszego, ale bez większych możliwości na pójście gdzieś wyżej. Rosyjska formacja jest idealnym sprawdzianem dla słabszych drużyn, czy nadają się na poziom turniejów z najwyższej półki. Podczas tego turnieju mogą jeszcze powalczyć, ale dużo w ich przypadku zależy od dyspozycji dnia.
Przewidywane mapy:
Astralis ban Anubis
Virtus Pro ban Nuke
Astralis wybiera Inferno
Virtus Pro wybiera Dust 2
Astralis ban Mirage
Virtus Pro ban Ancient
Train pozostaje
Typ: Astralis wygra mecz. Te ekipy mierzyły się raz w tym sezonie i wtedy górą było Virtus Pro. Grali jednak z drużyną prowadzoną przez Cadiana, która miała sporo wad. Hooxi ma zupełnie inny styl prowadzenie i zdecydowanie lepiej potrafi wykorzystać swoje gwiazdy.
Analizy i teksty z różnych dyscyplin sportowych, jak i wydarzeń społecznych, znajdziesz w zakładce typy dnia. Sprawdzaj typy na esport, jeżeli interesujesz się wydarzeniami związanymi z esportem.

Navi – Aurora
Natus Vincere przegrało mecz z Mongolz tak naprawdę na własne życzenie. Prowadzili już 7:1 na mapie Inferno, by ostatecznie przegrać mapę wynikiem 13:11. Drużyna AleksiB wygląda zdecydowanie lepiej niż w ostatnich tygodniach, ale momentami brakuje im tego jednego elementu wykończenia. Na mapie Inferno było to bardzo widoczne zwłaszcza po stronie defensywnej, gdzie brak jednego zabójstwa decydował o zwycięzcy rundy. Navi potrafi grać i udowadniali to podczas tego turnieju, ale muszą się jeszcze poprawić w poszczególnych elementach swojej gry. Przegrali obie mapy na Mongolz wynikiem 13:11, więc spotkanie było bardzo bliskie, ale właśnie pudła od W0nderfulla czy IM zadecydowały o końcowym rezultacie. B1t momentami pokazywał grę wręcz wybitną, bo to jak potrafił stworzyć przestrzeń swojej drużynie było bardzo imponujące. Navi podczas tego turnieju jest drugą najlepszą drużyną pod względem procentu zdobytych zabójstw otwierających. Muszą po prostu zacząć realizować przewagę, którą potrafią sobie stwarzać.
Aurora wygrała spotkanie z NIP, ale był to naprawdę bardzo dziwny mecz. NIP przegrało absurdalną liczbę rund, kiedy przeciwnik miał dużo słabsze wyposażenie od nich. Aurora grała oczywiście w miarę solidnie, ale to bardziej NIP przegrało ten mecz niż Aurora wygrała. Turcy wyglądają bardzo przeciętnie jak na to, ile ostatnio przerwy mieli. Ich gra wygląda bardzo chwiejnie, a sami gracze też nie są w najlepszej formie w ostatnim czasie. Xantares w głównej mierze stara się ratować ten turniej dla swojej drużyny, ale sam tego przecież nie pociągnie. Aurora wielokrotnie w tym turnieju dostawała prezenty od swoich rywali, bo zarówno Hotu, NIP jak i BIG oddawały rundy, których Aurora wygrać nie powinna. Różnica jest jednak w tym starciu taka, że Navi takich rund oddawać po prostu nie będzie, a przynajmniej nie w tak dużej częstotliwości. Aurora w tym sezonie wygrała spotkanie na Navi, ale w zeszłym przegrali aż cztery. Nie jest to dla nich najwygodniejszy z rywali.
Przewidywane mapy:
Aurora ban Ancient
Navi ban Anubis
Aurora wybiera Nuke
Navi wybiera Mirage
Aurora ban Train
Navi ban Dust 2
Inferno pozostaje
Typ: Navi wygra mecz. Podczas tego turnieju wyglądają na dużo pewniejszą drużynę od swoich rywal. Aurora ma sporo problemów, które są dość mocno widoczne. Trener Navi potrafi świetnie wykorzystywać słabe punkty swoich rywali i myślę, że drużyna Aleksib to po prostu wygra.
Dziś gramy z Betcris, który ma w ofercie kilka ciekawych promocji dla stałych graczy. Sprawdź kod promocyjny betcris i przekonaj się sam.
Fot. Sipa US / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze