Patrick Laine poprowadzi swój Montreal do fazy play-off w NHL? Gramy o 216 PLN!
Wczorajszy dzień przyniósł nam trafiony kupon i bardzo mnie to cieszy. Oczywiście nie zatrzymujemy się i walczymy o kolejny tak owocny kwit. Dziś mamy z czego wybierać, bowiem zostanie rozegrane aż, dziewięć pojedynków w najlepszej, hokejowej lidze świata! Ja standardowo zdecydowałem się omówić dla Was dwa pojedynki. Wpierw zaglądniemy do Montrealu, gdzie hokeiści tego klubu walczą o awans do fazy play-off, a następnie udamy się do Dallas, które zmierzy się przed własną publicznością z Nashville. Czy dziś ponownie zanotujemy udany dzień z NHL? Miłej lektury!
900 PLN od trzech depozytów
50 PLN we freebetach
extra 5 PLN za rejestrację z kodem ZAGRANIE
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Montreal Canadiens-Boston Bruins
Przed startem tego sezonu NHL, nigdy bym nawet nie pomyślał o tym, że goście tego starcia nie zagrają w decydującej fazie o rywalizację o Puchar Stanleya. Niedźwiadki rozgrywają katastrofalny sezon i mogą zakończyć go nawet na ostatniej pozycji w konferencji wschodniej. Montreal z kolei nadal dzielnie walczy o play-offy i osobiście mocno za nich trzymam kciuki!
Gospodarze tego pojedynku to aktualnie ósma ekipa w konferencji wschodniej. Zgromadzili oni 79 punktów w 74 rozegranych spotkaniach ligowych. Strzelili 223 gole, a stracili 248 goli. Aktualnie mają tyle samo punktów co dziewiąty zespół, czyli Rangersi oraz zaledwie dwa punkty więcej, od dziesiątego w tabeli- Columbus. Problem w tym, że popularne Kurtki rozegrały o dwa mecze mniej od Montrealu i ewentualne ich dwa zwycięstwa spowodują, że to właśnie Columbus wskoczy na ósmą lokatę w tabeli. Jak widać, margines błędu pozostaje bardzo minimalny i nie można już sobie pozwolić na żadne straty punktów. Szczególnie w takich meczach jak dziś. Drużyna z Canadiens zagra bowiem spotkanie, z przeżywającym bardzo ciężkie chwile Bostonem. Utrata punktów w takim pojedynku może, albo i zakończy marzenia gospodarzy o rywalizacji w kolejnej fazie rozgrywek NHL.
Montreal przystąpi do tego starcia po dwóch zwycięstwach z rzędu, natomiast popularne Niedźwiadki rozegrają tę potyczkę po… dziewięciu porażkach z rzędu! Czy dzisiaj Pastrnak i spółka powalczą o przełamanie? Nie ukrywam, że liczy na to cały Boston, bowiem aktualnie zajmuje on ostatnie miejsce w konferencji wschodniej. Straty do 13,14 czy 15 miejsca naprawdę są nie wielkie, ale nie ma co się oszukiwać. Brak zwycięstw, same porażki i fatalna dyspozycja na pewno nie ułatwi im tego zadania.
Co zagramy w tym starciu:
Oczywiście bez dwóch zdań, idę w tym pojedynku w stronę gospodarzy tego meczu. Kibicuję temu zespołowi w walce o fazę play-off. Moim zdaniem mocno zasłużyli na możliwość gry o Puchar Stanleya. Czy dziś zrobią ku temu kolejny krok? Wierzę, że tak. Mocno również liczę, że w tym meczu znów zabłyśnie Laine. Fin właśnie w takich spotkaniach ukazuje swój talent, bierze grę na własne barki i prowadzi swoją ekipę do zwycięstwa. Oczywiście Suzuki, Caufield, Hutson czy Slafkovsky są również w bardzo dobrej dyspozycji i warto na nich zwrócić uwagę. Ja typuję jednak punkt kanadyjski Patricka.
Dallas Stars-Nashville Predators
Popularne Gwiazdy kroczą w tym sezonie od zwycięstwa do zwycięstwa i ich aktualny licznik to sześć wygranych z rzędu. Nashville z kolei gra już towarzysko, a na wyjazdach spisuje się fatalnie. Czy gospodarze zanotują siódmy triumf z rzędu?
Dallas wymienia się jako jedną z tych ekip, która może w tym sezonie sięgnąć po Puchar Stanleya. Osobiście w ogóle nie dziwię się takim opinią, bo gospodarze tego starcia naprawdę wyglądają świetnie. Spory impuls w ich grze dał również Rantanen, a Jego transfer z Caroliny może okazać się strzałem w dziesiątkę. Dallas obecnie zajmuje drugą lokatę w konferencji zachodniej. Zgromadzili oni 102 punkty w 74 rozegranych pojedynkach ligowych. Dziś zamierzają wygrać i zbliżyć się na zaledwie dwa oczka do liderującego Winnipeg. Czy uda im się zrealizować to zadanie?
Na pierwszy rzut oka wydaję się, że tak. Ich rywal to aktualnie 14 ekipa w konferencji zachodniej. W 75 pojedynkach ligowych zdobyli 62 punkty, czyli o 40 punktów mniej od dzisiejszego rywala! Drużyna z Predators strzelił zaledwie 190 goli, a straciła ich aż 245! Do tej potyczki ekipa z Nashville przystąpi po czterech porażkach z rzędu. Coś mi się wydaję, że passa ta zostanie przedłużona do liczby o numerze pięć!
Co zagramy w tym starciu:
Chyba nikt w tym spotkaniu nie pójdzie w stronę gości tego starcia. Po pierwsze Dallas gra przed własną publicznością. Po drugie gospodarze tego meczu nadal walczą o wygranie konferencji zachodniej. Po trzecie ekipa Stars jest w świetnej formie, o czym na pewno świadczy sześć zwycięstw z rzędu. Jakie argumenty przemawiają zatem za gośćmi? Chyba żadne. Ja w tym meczu znów idę w stronę kanadyjki i ponownie wybiorę zawodnika fińskiego. Tym razem stawiam, że Rantanen strzeli gola lub zaliczy asystę w tym spotkaniu. Mikko zdobył już w barwach Dallas cztery gole i zanotował siedem asyst w zaledwie 12 rozegranych pojedynkach w NHL dla tej drużyny. Dziś zawodnik pierwszej formacji ataku powinien sprawiać wiele problemów pod bramką Nashville.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze