Tampa Bay w drodze, po siódme zwycięstwo z rzędu na własnym lodowisku w NHL? Gramy o 200 PLN!
Już dziś będziemy świadkami dziewięciu kolejnych pojedynków, które zostaną rozegrane w najlepszej hokejowej lidze świata! Ja na tapetę wezmę dwa, bowiem właśnie w nich upatruję szansę na uzyskanie wymarzonego profitu. Pierwsze udamy się do Błyskawic, które zagrają dzisiaj z popularnymi Szablami. Gospodarze wydają się być zdecydowanym faworytem tego starcia. Na sam koniec odwiedzimy Carolinę, która na własnym lodowisku powalczy z bardzo słabo dysponowanymi ostatnio Niedźwiadkami. Czy będzie to właściwy wybór? O tym przekonamy się już wkrótce, a teraz wszystkich serdecznie zapraszam do przeczytania mojej poniższej analizy. Miłej lektury życzę!
200 zł od pierwszego depozytu
30 zł freebet
200 zł freebet w akcji promocyjnej
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Tampa Bay Lightning-Buffalo Sabres
Gospodarze tego pojedynku są ostatnio w wybornej formie i niespodziewanie mocno włączyli się do walki o najwyższe pozycje w ligowej tabeli, tuż przed fazą play-off. Goście z kolei grają już o tak zwaną pietruszkę i do tego meczu podejdą na totalnym luzie. Czy Tampa Bay zwycięży po raz 7 z rzędu przed własną publicznością?
Fenomenalni, niesamowici, dominatorzy czy też maszyna, której nie da się zatrzymać- to określenia wobec gospodarzy tego meczu. Pewno nikogo z Was to nie dziwi, szczególnie tych, którzy oglądali ostatnie starcia Tampy. 9 zwycięstw odniesionych w 10 potyczkach, to nie przypadek, a sporo osób doskonale wie, że powinno być 10/10. Błyskawice na własną prośbę przegrali jednak 2:1 derbowe starcie z Floridą, czyli aktualnym mistrzem NHL. W tamtym pojedynku zawiodła mocna strona gospodarzy, czyli gra w przewagach. Tampa Bay niespodziewanie nie wykorzystała ani jednej takiej okazji i mecz skończyła ze statystyką 0/7, a w takim spotkaniach jak z Florydą nie można nie wykorzystywać tak znakomitych okazji na strzelenie gola. Nie ma co jednak skupiać się na tej potyczce, bowiem w pozostałych, szczególnie tych ostatnich starciach, gospodarze wyglądają naprawdę dobrze i nic nie wskazuje na to, by dziś miało być inaczej. Błyskawice aktualnie są na czwartej pozycji w konferencji wschodniej, w której zgromadzili 76 punktów, podczas 61 rozegranych ligowych pojedynków.
Ich rywal z kolei to ostatnia ekipa konferencji wschodniej. Buffalo zdobyło zaledwie 54 punkty w 60 rozegranych spotkaniach. Goście tego meczu nie mają już żadnych szans na zakwalifikowanie się do fazy play-off, bowiem do ósmej Ottawy tracą, aż 13 punktów. Popularne Szable przystąpią do tej potyczki po 4 porażkach z rzędu. Warto tutaj jednak wspomnieć o tym, że hokeiści z Buffalo ostatnio prezentowali się naprawdę dobrze. Goście tego pojedynku wygrali bowiem, aż 7 z 10 pojedynków w NHL! Każdy z kibiców, czy obserwatorów tej ligi, na pewno przeciera oczy ze zdumienia, że ekipa z takim sporym potencjałem znajduję się obecnie na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Jak będzie dziś?
Co zagramy w tym starciu:
Wszyscy eksperci stawiają w tym spotkaniu na zwycięstwo gospodarzy i mnie to akurat w ogóle nie dziwi. Osobiście idę w podobną stronę, choć nie ukrywam, że ponownie zagram kanadyjkę danego zawodnika tego starcia. Wybór padł na Pointa. Napastnik ten, podobnie jak cały zespół Tampy prezentuje się ostatnio fantastycznie. Brayden po wygraniu z Kanadą National Four NHL, rozegrał sześć pojedynków w barwach gospodarzy tego starcia, w których to strzelił jednego gola i zanotował 5 asyst. Liczę, że dziś dorzuci kolejny zdobyty punkt w klasyfikacji kanadyjskiej.
Carolina Hurricanes-Boston Bruins
Gospodarze grają świetnie przed własną publicznością, a w dodatku zmierzą się dzisiaj z bardzo słabymi ostatnio Niedźwiadkami. Boston to fenomen drużyny w tym sezonie, bowiem prezentują się tragicznie, ale jakimś cudem nadal liczą się w walce o fazę play-off.
Jakiś czas temu wspominałem o tym, że Carolina u siebie to zupełnie inna ekipa, niż ten sam zespół, który rozgrywa mecze wyjazdowe. Nie wiem skąd taka dysproporcja. Jedno jest pewne, dopóki to się nie zmieni to, ekipa ta nie będzie miała żadnych szans w walce o wygranie Pucharu Stanleya! Gospodarze tego pojedynku to piąta ekipa ze wschodu, która zgromadziła 76 punktów w 62 rozegranych pojedynkach. Carolina aktualnie ma 9 punktów przewagi nad dziewiątymi Rangersami i naprawdę są w świetnej sytuacji, by już wkrótce zapewnić sobie udział w decydującej fazie NHL.
Boston z kolei jest w zupełnie innej sytuacji. Tak naprawdę ciężko określić to, w którym miejscu znajdują się goście tego starcia. Z jednej strony są obecnie na 12 miejscu w ligowej tabeli, a z drugiej strony prezentują się naprawdę bardzo słabo w całym ligowym sezonie. Ciekawostka jest jednak taka, że mimo wszystko nadal są w grze o awans do decydującej fazy rozgrywek i ich fani wierzą w to, że jakimś cudem zobaczą swoich pupili w decydujących starciach o Puchar Stanleya. Niedźwiadki tracą bowiem, zaledwie 3 punkty do ósmego zespołu, co nadal pozostawia ich w grze o awans do fazy play-off. Ostatnie 10 pojedynków popularnych Niedźwiadków, to zaledwie 3 zwycięstwa i 7 porażek i ten fakt, na pewno nie napawa optymizmem nikogo, kto sympatyzuje z tym zespołem. Jak będzie dziś? Czy Boston przypomni sobie najlepsze lata z historii tego klubu i znów zacznie grać na najwyższym, hokejowym poziomie?
Co zagramy w tym starciu:
Liczę na gospodarzy tej potyczki i myślę, że nikogo to nie dziwi. Zaskoczę Was jednak, moim wyborem zawodnika do punktacji kanadyjskiej. Stawiam tutaj na rosyjskiego napastnika, który został przesunięty do pierwszej linii ataku i teraz wspólnie występuje z Aho oraz Rantanenem w ofensywnej formacji Caroliny. O kim mowa? Oczywiście o Andrei Svechnikov. 24- letni hokeista zdobył w tym sezonie 18 goli i zanotował 25 asyst. Wierzę, że dzisiaj będzie miał swoje okazje, a gra w tak mocnej formacji i możliwość występów w przewagach swojego zespołu, to zdecydowany atut tego napastnika.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze