NBA All Stars 2025 konkursy: typy, kursy, zapowiedź! Gramy o 219 PLN!
W tym roku All-Star Weekend odbędzie się w San Francisco, gdzie kibice będą mogli oglądać trzy emocjonujące konkursy: rywalizację w umiejętnościach, konkurs wsadów oraz zmagania o tytuł najlepszego strzelca z dystansu. To wyjątkowa okazja, by zobaczyć najlepszych graczy NBA w akcji, a każdy z tych konkursów obiecuje mnóstwo emocji i niezapomnianych momentów.
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Konkurs Umiejętności
Skorzystaj z promocji w Fuksiarz! Co roku jest to najbardziej nieprzewidywalna konkurencja podczas All-Star Weekend. Zmagania rozpoczynają się od próby zdobycia jak największej liczby punktów w 30 sekund z pięciu punktowanych pól. Następnie sprawdzana jest umiejętność przeglądu pola i mobilność zawodników, a decydująca część to rzut z połowy boiska. Tegoroczna edycja przynosi zmianę formatu – zamiast trzyosobowych zespołów, NBA postawiła na rywalizację czterech duetów:
- Drużyna Cavs: Donovan Mitchell & Evan Mobley
- Drużyna Rooks: Zaccharie Risacher & Alex Sarr
- Drużyna Spurs: Chris Paul & Victor Wembanyama
- Drużyna Warriors: Draymond Green & Moses Moody
Zespół Rookies to dwaj najwyżej wybrani gracze tegorocznego draftu, jednak obaj są poza grą. Warriors mają w składzie Draymonda Greena, który nie słynie z rzutów, oraz zawodnika z ławki rezerwowych. Cavs mogą liczyć na doświadczenie Evana Mobleya, który już triumfował w tej konkurencji. Z kolei Spurs wystawiają duet, który na pewno będzie chciał udowodnić swoją wartość. Jeżeli miałbym wybierać, to uważam, że triumf rozstrzygnie się właśnie między dwoma ostatnimi zespołami – Spurs i Cavs. Mimo wszystko, ze względu na coroczny chaos i nieprzewidywalność tego konkursu, nie podejmuję się typowania zwycięzcy.
Konkurs Trójek
Przejdźmy teraz do Konkursu Trójek – najbardziej emocjonującej rywalizacji, w której nie ma jednego wyraźnego faworyta. Tegoroczna lista uczestników wygląda bardzo obiecująco:
- Jalen Brunson (Knicks)
- Cade Cunningham (Pistons)
- Darius Garland (Cavaliers)
- Tyler Herro (Heat)
- Buddy Hield (Warriors)
- Cam Johnson (Nets)
- Damian Lillard (Bucks)
- Norman Powell (Clippers)
Najważniejsze pytanie brzmi: czy Damian Lillard zapisze się na kartach historii i jako pierwszy od czasów Craiga Hodgesa wygra to wydarzenie trzy razy z rzędu? Byłby wtedy dopiero trzecim zawodnikiem w historii z takim osiągnięciem. Osobiście nie uważam jednak, że Dame ma aż tak duże szanse, jak mogłoby się wydawać. Dlaczego? Ostatnio zmagał się z urazem ścięgna udowego, przez co opuścił kilka meczów, w tym środowe spotkanie. 34-latek dostał zgodę na udział w konkursie, ale prawdopodobnie jego forma nie będzie optymalna, a brak rytmu meczowego może mieć znaczenie (przy tak wymagającej konkurencji).
Konkurs Wsadów
Niestety, podobnie jak w ostatnich latach, w konkursie ponownie zabraknie najlepszych zawodników, takich jak Ja Morant. Wielu graczy po prostu nie chce brać w nim udziału – jedni zasłaniają się kontuzjami, inni obawiają się potencjalnej porażki. Ostatecznie musimy więc cieszyć się z tego, co mamy, choć trudno nie zauważyć, że tegoroczna lista uczestników prezentuje się bardzo słabo:
- Matas Buzelis (Bulls)
- Stephon Castle (Spurs)
- Andre Jackson Jr. (Bucks)
- Mac McClung (Magic)
Mamy więc dwóch debiutantów, zawodnika na kontrakcie two-way oraz Andre Jacksona Jr. Jedyne emocje budzi fakt, że gracz Orlando Magic, Mac McClung, ma szansę przejść do historii i jako pierwszy zawodnik wygrać konkurs po raz trzeci z rzędu.
Co obstawiać?
Bukmacherzy jednoznacznie wskazują Damiana Lillarda jako faworyta. Jak się na to zapatruję, wyjaśniłem w akapicie powyżej, więc teraz przejdźmy do tego, kto inny ma największe szanse na zwycięstwo. Najskuteczniejszym graczem za trzy punkty na papierze jest Norman Powell (43,1%), natomiast Tyler Herro oddaje najwięcej prób rzutowych – średnio 9,7 trójek na mecz (39%). Jednak każdy, kto ogląda Los Angeles Clippers, wie, że Powell ma specyficzną technikę rzutu – preferuje rzuty z wyskoku, tzw. catch-and-shoot, co sprawia, że jest wolniejszy od reszty i presja czasu może być dla niego sporym problemem.
Dlatego moim wyborem jest Buddy Hield jako finalista. Ma już spore doświadczenie – wygrał ten konkurs w 2020 roku, a po trzech latach nieobecności na tym wydarzeniu będzie zdeterminowany, by wypaść jak najlepiej. Dodatkowo, będzie miał przewagę własnego parkietu, bo przypomnijmy – All-Star Weekend w tym roku odbywa się w San Francisco.
Natomiast w Konkursie Wsadow typuję na faworyta Mac McClung. McClung pojawia się w NBA raz w roku, i to właśnie tylko po to, by dostarczyć nam rozrywkę w tym wydarzeniu. Teraz będzie starał się dokonać historycznej rzeczy – wygrać po raz trzeci z rzędu. Myślę, że sędziowie mogą mu w tym “pomóc”. Konkurencja w tej edycji nie jest zbyt duża, a jedynym realnym rywalem jest Matas Buzelis. Jednak jeśli spojrzymy na ostatnie wideo udostępnione przez Bulls, to nie są to powalające wsady, które miałyby “zdmuchnąć z planszy” gracza Orlando. Na koniec zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych koszykarskich propozycji na Zagranie.
FOT: Associated Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze