Werder na Allianz Arenie – spacer Bayernu czy piłkarski thriller? Gramy o 202 PLN!
W meczu 21. kolejki Bundesligi Bayern Monachium podejmie na Allianz Arenie Werder Brema. Bawarczycy są zdecydowanym faworytem, ale Werder już nie raz udowodnił, że potrafi postawić się mocniejszym rywalom. Czy Bayern pewnie zgarnie trzy punkty, czy Werder sprawi niespodziankę? Zapraszam do lektury!
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
Akcja specjalna: 300 zł
Bayern Monachium vs Werder Brema
Skorzystaj z promocji na Superbet! Bayern Monachium wszedł w sezon 2024/2025 z ogromnym impetem, pokazując siłę w Bundeslidze i Lidze Mistrzów. Jednak początek roku 2025 to wyraźny zjazd formy bawarskiego giganta. Mimo że drużyna wciąż wygrywa większość spotkań, to ich styl gry budzi sporo zastrzeżeń. Przykładem jest choćby mecz z SC Freiburgiem, w którym Bayern zaprezentował się bardzo przeciętnie, grając momentami na „stojąco”, a mimo to zdołał zwyciężyć. Prawdziwy kryzys uwidocznił się jednak w Lidze Mistrzów. Porażka z Feyenoordem 0:3 sprawiła, że Bayern stracił szansę na bezpośredni awans do 1/8 finału i będzie musiał walczyć w play-offach z Celtikiem. Co więcej, Bawarczycy mieli szansę na lepsze rozstawienie w tych barażach – gdyby pokonali Slovan Bratysława wyżej (eksperci przewidywali 6-7 bramek), a nie tylko 3:1, to wylosowaliby słabsze Club Brugge. Tymczasem teraz czeka ich trudniejsze zadanie przeciwko Szkotom. Dołek formy potwierdziło także spotkanie w Bundeslidze z Holstein Kiel. Bayern prowadził 4:0 i wydawało się, że jest po meczu, ale pozwolił beniaminkowi na strzelenie trzech goli, kończąc mecz wynikiem 4:3. To sytuacja niedopuszczalna dla drużyny o takich ambicjach, tym bardziej że Kiel jest niemal pewnym spadkowiczem.
Nie wszystko jednak wygląda źle. Do gry wracają kontuzjowani zawodnicy, a jedynym poważnym nieobecnym pozostaje Alphonso Davies. Kanadyjczyk przedłużył jednak kontrakt do 2030 roku, co może wywołać efekt domina – mówi się, że wkrótce swoje umowy przedłużą także Jamal Musiala i Joshua Kimmich. Nową umowę podpisał już Manuel Neuer.
Bayern wciąż prezentuje świetną ofensywę – 62 zdobyte gole to imponujący wynik. Problemem pozostaje jednak skuteczność w kluczowych momentach oraz dziurawa defensywa. Wystarczy wspomnieć, że z 19 straconych bramek aż 6 padło w trzech ostatnich spotkaniach. Jeśli Bawarczycy chcą odzyskać dawną formę, muszą szybko poprawić swoją grę w obronie, bo inaczej czeka ich bardzo nerwowa końcówka sezonu.
Werder Brema w sezonie 2024/2025 przechodzi prawdziwy renesans. Już w poprzednim sezonie byli blisko europejskich pucharów, ale ich styl gry nie zawsze przekonywał. Teraz jednak prezentują ofensywny, przyjemny dla oka futbol, który przynosi im bardzo dobre wyniki. Po 20 kolejkach zajmują 8. miejsce, jednak ścisk w tabeli jest ogromny – do 11. Borussii Dortmund mają tylko punkt przewagi, a do czwartego RB Lipsk tracą jedynie trzy punkty. Oznacza to, że w kolejnych kolejkach może dojść do wielu przetasowań.
Mimo dobrej gry Werder ma dwa kluczowe problemy. Pierwszym jest defensywa – jako jeden z nielicznych zespołów z czołówki mają ujemny bilans bramkowy (34:36). To jednak nie przeszkodziło im w osiągnięciu solidnych wyników, takich jak remis z Bayerem Leverkusen czy Borussią Dortmund. Ostatni mecz z Mainz był niezwykle istotny dla układu tabeli, a Werder zdołał wygrać 1:0 po zaciętej walce. Drugim problemem są kontuzje. Niedostępni z powodu urazów są m.in. Issa Kaboré, Julian Malatini, Keke Topp, Oliver Burke, Leonardo Bittencourt i Felix Agu. Na tym nie koniec osłabień – Niklas Stark i Marco Friedl pauzują za kartki. Werder dokonał jednak ciekawego ruchu transferowego, wypożyczając André Silvę. Portugalczyk od kilku sezonów nie może odnaleźć formy, ale w przeszłości udowodnił, że w Bundeslidze czuje się znakomicie. W barwach Eintrachtu Frankfurt oraz w pierwszym sezonie w RB Lipsk prezentował się świetnie. Jeśli odzyska dawną dyspozycję, może stać się kluczowym zawodnikiem Werderu w walce o czołowe lokaty.
Co typuję w tym spotkaniu?
Zdaniem bukmacherów miażdżącym faworytem tego meczu są gospodarze i trudno się z tym nie zgodzić. Bayern, nawet pomimo słabszej formy w ostatnich tygodniach, to wciąż drużyna z ogromnym potencjałem ofensywnym i na własnym stadionie rzadko pozwala sobie na wpadki. Ja również uważam, że Bawarczycy sięgną po trzy punkty, jednak spodziewam się również, że obie drużyny strzelą gola. Po pierwsze, Werder pokazał już w tym sezonie, że potrafi zdobywać bramki przeciwko każdemu rywalowi. Niezależnie od tego, czy mierzyli się z Bayerem Leverkusen, RB Lipsk czy Borussią Dortmund, zawsze byli w stanie stwarzać zagrożenie i w wielu przypadkach strzelać nawet dwa gole. Po drugie, defensywa Bayernu w ostatnich tygodniach daleka jest od ideału. Dodatkowym argumentem jest specyfika meczu przeciwko Bayernowi. Każda drużyna, która staje naprzeciw mistrzów Niemiec, jest maksymalnie zmotywowana i chce pokazać się z jak najlepszej strony. Werder w przeszłości już kilkukrotnie potrafił zaskoczyć Bayern, a ciekawą statystyką jest fakt, że w 5 z ostatnich 6 spotkań na Allianz Arenie padł wynik BTTS (obie drużyny strzelą gola). To wszystko sprawia, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zwycięstwo gospodarzy, ale z przynajmniej jednym golem zdobytym przez gości. Życzę powodzenia i zachęcam również do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: Peter Schatz / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze