Astralis wytrzyma presję spotkania na Pain? Gramy esport z kursem 4.57!
Przed nami ostatni dzień pierwszej fazy IEM Katowice, która wyłoni 8 drużyn do drugiego etapu. Na ten moment awansowało Eternal Fire, Gamer Legion oraz 3DMAX. Dziś poznamy kolejne pięć ekip, które awansuje dalej. Czy Astralis dołączy do tej trójki?
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Pain – Astralis
Pain zagrało bardzo słabe spotkanie na Gamer Legion, ale to dalej świetna drużyna. Pamiętajmy, że Gamer Legion jest prowadzone przez Asha, czyli jednego z najlepszych trenerów świata. Wydaje mi się, że to spotkanie to był jedynie wypadek przy pracy. Biguzera świetnie prowadzi tę ekipę i w tym roku pokonali już Gamer Legion, Faze, Virtus Pro i byli blisko wygrania na Navi. Brazylijczycy bardzo dobrze sobie radzą w nowym roku i mogą zawojować scenę tier 1. Dav1deus spisuje się bardzo dobrze, a była to dla mnie największa zagadka. Widać jednak, że dobrze odnajduje się w nowej rzeczywistości. Samo Pain zmieniło też mnóstwo pozycji w obronie, a mimo wszystko grają bardzo dobrze. Pain jest wymagający rywalem dla większości drużyn i myślę, że tym bardziej dla Astralis. Duńczycy mają sporo problemów podczas tego turnieju i nie zapowiada się, żeby coś się miało zmienić.
Astralis gra fatalnie podczas tego turnieju i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Strona atakująca tej drużyny jest bardzo słaba i Cadian nie ma jeszcze sposobu na grę dla tych graczy. Mecz z MIBR to był festiwal błędów z obu stron, spotkanie na Flyquest ledwo wygrane i nie ma tutaj nawet mowy o wymówkach. Lekko kontuzjowany jest Device, ale przecież to nie powinno aż tak wpłynać na drużynę. Tak naprawdę Cadian od opuszczenia Heroic zalicza serię bardzo słabych rezultatów. Ciężko powiedzieć, czym to jest spowodowane, ale warto zaznaczyć, że przed Heroic nie miał on super wyników z innymi ekipami. Pojedyncze sukcesy i wstępy na Majorze jak najbardziej, ale ogólnie to ciężko było nawet pamiętać tego gracza z występów na niższym poziom przed dołączeniem do Heroic. Duńczycy podczas tego turnieju wyrożniają się zdecydowanie jeżeli chodzi o skuteczność granatów, ale nie przekłada się to na zbyt wiele wygranych rund. Możliwe, że ma ta swój wpływ, ale bardziej w obronie, gdzie wszystkie statystyki są po prostu lepsze, ale rywale, z którymi się mierzyli też nie byli najwyższych lotow.
Przewidywane mapy:
Astralis ban Anubis
Pain ban Ancient
Astralis pick Nuke
Pain pick Dust 2
Astralis ban Mirage
Pain ban Train
Inferno was left over
Typ: Pain wygra mecz. Brazylijczycy są dla mnie dużo lepszą ekipą na ten moment. Biguzera ma głowę do gry i potrafi wyciągnąć z graczy maksimum. Cadian i jego Astralis gra chaotycznie i nie widać u nich na ten momentu planu.
Kupon gramy z bukmacherem Betfan, który ma bardzo ciekawą ofertę na zakłady z różnych dziedzin, zarówno sportu jak i esportu. Sprawdź kod promocyjny betfan i przekonaj się sam.
Heroic – BIG
Heroic gra świetnie od początku nowej formacji i nie ma przypadków w ich zwycięstwach. Wygrali dwukrotnie na Liquid, prawie zabrali mapę Spirit, dali świetny mecz na Eternal Fire, ale ostatecznie przegrany. Cała formacja gra naprawdę bardzo solidnego csa i świetnie się na to patrzy, zwłaszcza że wielu z tych graczy nie ma większego doświadczenia w tier 1. Heroic trafiło podczas tego turnieju na najcięższą możliwą drabinkę, bo po wygranym meczu na Liquid, trafili na Eternal Fire, które ostatni turniej przegrało dopiero w finale na Spirit. Słabo na ten moment gra Sunpayus w tej formacji, ale trzeba to też poniekąd zrozumieć. Trójka graczy z Sangal w poprzedniej organizacji grali ze snajperem bardzo pasywnym. Ciekawe jest jednak to, że Samey jak gra na niższym poziomie to nie boi się pojedynków, więc może są to po części założenia jeszcze z poprzedniego roku. Sunapys może w pewnym momencie zacząć naprawę rosnąć w tej formacji, ale zakładam, że sama drużyna musi się zaadaptować do posiadania gracza zdecydowanie lepszego na tej pozycji.
BIG podczas tego turnieju gra bardzo słabo i ciężko znaleźć pozytywy w ich grze. W meczu na Wildcard przegrali mapę Ancient do czterech, a przecież sami ją wybrali w tym starciu. Durga mapa była już zdecydowanie bardziej zacięta, ale ostatecznie również przegrana przez BIG. Spotkanie na Imperial Fe wygrali gładko, ale tak powinien robić po prostu każdy. Żeńska formacja nie wygrała jeszcze mapy przeciwko drużynom z tier 1, więc nie było to aż takie wyzywanie, by ten mecz po prostu wygrać, zwłaszcza że do zawodniczek musiał dołączyć trener. BIG w teorii ma swoje momenty, bo wygrali, chociażby na Saw podczas Blast Bounty, ale widzimy obecnie jak Saw słabo gra. Dochodzi do tego wygrana mapa na G2, ale samo G2 zaczęło mecz o przegrania połówki 11:1, a następne dwie mapy wygrali już relatywnie komfortowo. BIG ma momenty, ale nie ma powtarzalności, a Kyuubii, czyli nowy gracz tej formacji, nie błyszczy.
Przewidywane mapy:
BIG ban Anubis
Heroic ban Inferno
BIG pick Ancient
Heroic pick Nuke
BIG ban Mirage
Heroic ban Train
Dust 2 was left over
Typ: Heroic wygra mecz. Na ten moment jest to po prostu lepsza i bardziej stabilna formacja. BIG zawiodło na słabsze ekipy w tym roku, a Heroic nie zagrało jeszcze słabego meczu w mojej opinii. Saw to świetny trener i myślę, że na spokojnie może rozpracować metodyczne BIG.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Complexity – Liquid
Complexity bez Elige to już nie jest ta sama drużyna. Nie ma tam lidera, który pociągnie grę, a w zeszłym roku to ich trzymało w topce rankingu. Wiele turniejów to były bardzo szybkie porażki, a teraz bez gościa co robi rating ponad 1.20 na przestrzeni kilku miesięcy, bardzo ciężko będzie cokolwiek zrobić. Trafiają na Liquid, który ma swoje problemy, ale głównie ze względu an dwukrtone starcie z Heroic, które ciągle utrudnia im życie. Liquid dalej jest bardzo mocną formacją i nie mogą sobie pozwolić na porażkę w tym meczu. Complexity w tym sezonie zagrało kilka zaciętych map, ale starcie z Liquid to dla nich istny koszmar. Rywale banują mapę Train, którą Complexity dwukrotnie wybierało w tym roku, a do tego bilans pomiędzy tymi ekipami jest fatalny dla Complexity. Zagrali 5 map w zeszłym sezonie i za każdym razem Liquid wychodziło zwycięsko. Nertz to też świetny dodatek do zespołu i w tym meczu będzie miał bardzo dużo możliwości, by pokazać swoją realną wartość. Complexity na Eternal Fire zagrało dwie mapy i obie przegrali, ale to, co jest najgorsze, to to, że nawet przy bliskim meczu na Trainie, tylko jeden gracz zdobył rating powyżej 1.00 na tej mapie. Ewidentnie w tej drużynie brakuje siły ognia, co Liquid może skrzętnie wykorzystać. Do tego gracz taki jak Naf może wykorzystać zamieszanie w szeregach rywala i znaleźć odpowiedni moment na wejście na plecy.
Przewidywane mapy:
Complexity ban Mirage
Liquid ban Train
Complexity pick Dust 2
Liquid pick Anubis
Complexity ban Inferno
Liquid ban Ancient
Nuke was left over
Typ: Liquid handicap map (-1.5). Jest to idealne starcie dla Liquid pod wieloma względami. Poprzednie spotkania na Complexity świetnie im szły, mapy są dość wygodne, a do tego rywal jest dużo słabszy pod względem siły ognia. Myślę, że Liquid zrobi pokaz siły w tym spotkaniu.
Fot. Lilyana Vynogradova / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze