PSG i City walczą o awans w Oil Clasico, a my walczymy o wygrany kupon. Gramy Ligę Mistrzów o 233 PLN!
Europejskie puchary zawsze typersko szły mi bardzo dobrze, czy to prywatnie, czy podczas dzielenia się moimi typami na grupie. Nic więc dziwnego, że bardzo cieszy mnie ich powrót po miesięcznej przerwie. Przenalizowałem spotkania z udziałem czołówki ligi angielskiej, a więc PSG – Manchester City i Arsenal – Dinamo Zagrzeb.
PSG – Manchester City | 21:00
W tytule z przekąsem nazwałem ten mecz Oil Clasico, bowiem nie da się ukryć, że jest to pewna okazja do rozstrzygnięcia czy lepiej zarządzany jest projekt sportowy pod wodzą Katarczyków, czy też może ten spod flagi Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nie da się ukryć, że w ostatnich latach patrząc na osiągnięcia i stabilność obu drużyn, lepiej wiodło się drużynie z Anglii. Jak jednak na to ich starcie bezpośrednie wpłynie utrata największych gwiazd przez Paryżan oraz ostatni kryzys The Cityzens? Patrząc na harmonogram meczów LM kilka miesięcy temu można było zakładać, że mecz ten będzie decydował o obecności w pierwszej ósemce. Rzeczywistość jest jednak inna i obie ekipy zawalczą dziś o możliwość uczestnictwa w fazie pucharowej LM.
Odejście Kyliana Mbappe z drużyny Luisa Enrique zabolało zarówno samo PSG, jak i całą Ligue 1, która po pożegnaniu się z Polami Elizejskimi także Neymara i Messiego, straciła można powiedzieć wszystkich zawodników klasy światowej, którzy potrafili przyciągać media. Paryska prasa próbowała doszukiwać się w tym fakcie pewnych pozytywów, wyrażając nadzieję, że brak gwiazd w składzie pozwoli drużynie ze stolicy stworzyć pewien kolektyw. Choć rzeczywiście zespół stał się bardziej zgrany, to nie da się ukryć, że brak indywidualności sprawia, że czasami niemożliwe okazuje się wygrywanie meczów jednym czy dwoma błyskami talentu. Postacią wyróżniającą się jest zdecydowanie Ousmane Dembele, ale jego chimeryczność nie pozwala mu stać się filarem drużyny. Obiecująco natomiast prezentuje się rozwój Bradleya Barcoli i to na niego warto spoglądać w trakcie spotkania. Obecny stan rzeczy wystarcza, aby dominować w Ligue 1. PSG po 18 kolejkach ma 46 punktów, bilans bramkowy 48:16 i aż 9 punktów przewagi nad drugim Olympique Marsylia. Gorzej w Lidze Mistrzów, gdzie zdobyli oni zaledwie 7 punktów w 6-ściu spotkaniach i znajdują się tuż za miejscem gwarantującym fazę play-off.
Niewiele wyżej znajduje się Manchester City znajduje się niewiele wyżej, bowiem na miejscu numer 24 – ostatnim, które pozwala nie kończyć przedwcześnie przygody z LM w nowym formacie. Mecz ten będzie miał bezpośredni wpływ na losy tych drużyn w Europie i potraktować go trzeba jak mały finał. Na szczęście dla Obywateli wydaje się, że okres, w którym byli najgorszą drużyną w Premier League dobiegł końca. Na ostatnie 6 meczów wygrali 4 i zremisowali 2. Raduje powrót do formy Phila Fodena, który jest najbardziej skutecznym piłkarzem w Anglii jeśli chodzi o rok 2025.
Co obstawiać?
Postawię na powyżej 2.5 gola. Oba zespoły w tym sezonie cechują się skupieniem na ofensywnie i niezbyt zadowalającym podejściem do obrony. Myślę, że nazwiska takie Foden, Barcola, Savinho czy Dembele mogą zaszaleć na tle niezbyt dobrze dysponowanych defensorów rywali. Obrona PSG mimo ogromnych transferów w poprzednich okienkach po prostu nie dowozi, szczególnie zawiódł Milan Skriniar. W City natomiast widoczna jest paląca potrzeba zmiany pokoleniowej, która już w sumie następuje poprzez transfery młodych talentów z Uzbekistanu i Brazylii. Na razie jednak nadal będzie musiała się wykazać rozklekotana i podstarzała obrona Obywateli. Do zakładu przekonują ostatnie spotkania obu drużyn. W obu przypadkach powyżej 2.5 gola padało w 4/5 ich ostatnich meczów. Biorąc pod uwagę wagę dzisiejszego spotkania, myślę że będzie gorąco. Overki stawiam w Superbet – jeżeli nie masz jeszcze konta, koniecznie załóż je z naszym kodem promocyjnym Superbet.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.
Arsenal – Dinamo Zagrzeb | 21:00
Tragiczna passa drużyny Artety trwa, a Hiszpan wciąż upiera się przy tym, że jest zauroczony grą swoich podopiecznych. Ostatnie wyniki nie odzwierciedlają jednak odczuć Mikela. Na ostatnie 5 meczów wygrali tylko jeden przeciwko tragicznemu Tottenhamowi. Zwycięstwo to, mimo satysfakcji z podbicia północnego Londynu, nie świadczy o gigantycznej formie The Gunners, ponieważ w następnej kolejce Spurs wypadli blado na tle Evertonu! O problemach Arsenalu pisałem obszernie w poprzedniej analizie i nadal są one widoczne. Mimo dominacji przez większość meczu nie potrafią przekuć swoich szans w gole, a dodatkowo są bardzo elektryczni podczas bronienia własnej bramki. Skutkuje to utratą punktów w meczach, gdzie przeciwnik był dla nich wyłącznie tłem. W Lidze Mistrzów jak dotąd szło im wyśmienicie i zajmują w niej 5. miejsce.
Wydaje się, że ich dzisiejszy rywal nie powinien obnażyć nękających ich problemów i Kanonierzy dołożą kolejne 3 pkt w Europie. Mimo że Dinamo uzbierało solidne jak na nich 8 punktów w 6-ciu meczach, to myślę że na tle tak poukładanego rywala nie będą w stanie się zbyt dobrze zaprezentować. Podkreślić też trzeba, że od 22 grudnia nie zagrali oni meczu o stawkę, a sparingi z polskimi zespołami raczej nie pozwoliły im odzyskać rytmu meczowego.
Co obstawiać?
Postawię na gola lub asystę Leandro Trossarda. Arsenal nawiedziła plaga kontuzji, która prześladuje szczególnie ofensywę. Wypadł Gabriel Jesus i przede wszystkim złoty chłopiec ery Artety – Bukayo Saka. Kai Havertz natomiast często ma problemy ze skutecznością. Pośród tej poszatkowanej ekipy Belg wydaje się najmocniejszym ogniwem. Potrafi on także uderzać w momentach, w których Arsenal najbardziej go potrzebuje. Przypomnijmy sobie chociażby zeszłoroczny bój z Bayernem. W ostatnich 2 meczach były zawodnik Brighton uzbierał bramkę i 2 asysty, więc jest w formie. Myślę, że The Gunners sfrustrowani remisem 2:2 z Aston Villą będą chcieli trochę wyżyć się na o wiele słabszym na papierze rywalu, a Trossard wpisze się do protokołu meczowego jako strzelec lub asystent.
Pod spodem kupon:
fot. MI News and Sport / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze