Czy Stal przełamie Start? Gramy o 200 PLN w gorącym starciu 14. kolejki OBL!
W 1/32 finału FA Trophy Newcastle zmierzy się z Bromley, co zapowiada jednostronne starcie z wyraźnym faworytem w postaci „Srok”. Równocześnie w polskiej Orlen Basket Lidze czeka nas emocjonująca 14. kolejka, w której Start Lublin podejmie na własnym parkiecie ambitnie odbudowującą się Stal Ostrów Wielkopolski. Zapraszam do lektury!
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
Start Lublin vs Stal Ostrów Wlkp.
Skorzystaj z promocji na TOTALbet! Start Lublin prezentuje solidną formę, zajmując czołowe miejsce w tabeli ORLEN Basket Ligi z bilansem 7 zwycięstw i 5 porażek. Początek roku przyniósł istotne zmiany dla klubu. 3 stycznia ogłoszono, że PGE Polska Grupa Energetyczna została sponsorem tytularnym drużyny, co zaowocowało zmianą nazwy na PGE Start Lublin. W ramach strategii wzmocnienia składu zarząd klubu zdecydował się na wpłatę 200 tys. zł do kasy Polskiej Ligi Koszykówki, co umożliwia wpisanie sześciu obcokrajowców do protokołu meczowego. Jest to pierwszy zespół w lidze, który podjął taką decyzję w obecnym sezonie. Dzięki temu trener Wojciech Kamiński ma do dyspozycji pełny skład zagranicznych zawodników, w tym powracającego po kontuzji Manu Lecomte’a oraz Tevina Browna, który w ostatnich czterech meczach zdobył łącznie 67 punktów. Ambicją PGE Startu Lublin jest powrót do fazy play-off po kilkuletniej przerwie. Aktualna pozycja w tabeli oraz wzmocnienia kadrowe zwiększają szanse na realizację tego celu. Warto również zauważyć, że współpraca z PGE może przyczynić się do dalszego rozwoju klubu, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Nowy sponsor tytularny to nie tylko wsparcie finansowe, ale także możliwość zwiększenia rozpoznawalności marki i przyciągnięcia większej liczby kibiców na mecze.
Po niemrawym początku sezonu drużyna Stali Ostrów Wielkopolski stopniowo odzyskuje formę, prezentując coraz wyższy poziom gry. Kluczowym czynnikiem tej poprawy są trafne decyzje transferowe, które wzmocniły skład zespołu. Jednym z najważniejszych wzmocnień jest powrót Aigarsa Šķēle, który 6 stycznia podpisał półtoraroczny kontrakt z klubem. Łotewski koszykarz, znany z wcześniejszych występów w Ostrowie, wnosi doświadczenie i umiejętności, które mogą znacząco wpłynąć na wyniki drużyny. Aktualnie w tabeli panuje duży ścisk, co oznacza, że różnice punktowe między drużynami są minimalne. Stalówka, z nowymi zawodnikami w składzie, ma realne szanse na awans do fazy play-off. Kluczowe będą najbliższe mecze, w tym spotkanie ze Startem Lublin oraz Zastalem Zielona Góra. Warto również zauważyć, że obecność takich zawodników jak Šķēle może przyciągnąć na trybuny większą liczbę kibiców, co z kolei pozytywnie wpłynie na atmosferę podczas meczów domowych. Ostatnie spotkanie z MKS-em Dąbrowa Górnicza zgromadziło 2786 widzów, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu fanów.
Co typuję w tym spotkaniu?
Zdaniem bukmacherów Start Lublin jest zdecydowanym faworytem tego starcia, ale nie lekceważyłbym Stali Ostrów Wielkopolski. Obie drużyny mają duże ambicje i aktywnie wzmacniają swoje składy. Goście generalnie dobrze prezentowali się w ostatnich meczach, co pozwala sądzić, że nie oddadzą tego meczu bez walki. Co więcej, niedawne wzmocnienie w postaci Aigarsa Šķēle to prawdziwy game-changer dla Stali. Łotewski rozgrywający jest graczem, który może odmienić losy meczu swoją wszechstronnością i doświadczeniem. Z tego powodu uważam, że ciekawą opcją zakładową będzie handicap +8.5 dla Stali Ostrów Wielkopolski. Trudno oczekiwać, że Start Lublin odskoczy rywalom na większą liczbę punktów, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Stal potrafi walczyć z czołówką ligi. Spotkanie zapowiada się na wyrównane, a dodatkowe punkty dla gości mogą okazać się bardzo rozsądnym wyborem.
Newcastle vs Bromley
Newcastle w obecnym sezonie prezentuje się wręcz fenomenalnie. Zajmując 5. miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 35 punktów, „Sroki” są w doskonałej pozycji do walki o miejsce w czołówce. Strata do wicelidera, Arsenalu, wynosi jedynie 5 punktów, co jasno pokazuje, że drużyna Eddiego Howe’a jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do gry w Lidze Mistrzów. Oczywiście Liverpool, który zdaje się grać w „innej lidze”, jest poza zasięgiem, ale reszta stawki pozostaje w grze.
Początek sezonu był dla Newcastle trudny, pełen wpadek i nierównej gry. Jednak ostatnie tygodnie to absolutna metamorfoza zespołu. Newcastle wygrało ostatnie 5 ligowych meczów, a wyniki te robią wrażenie, biorąc pod uwagę rywali, z którymi przyszło im się mierzyć. W tym czasie pokonali takie drużyny jak Manchester United, Tottenham, Aston Villa, czy Brentford. Do tego „Sroki” świetnie radzą sobie w EFL Cup, gdzie przeszły dwie rundy (pokonując min. Arsenal), co dodatkowo podkreśla ich wysoką formę.
Obrona Newcastle jest jednym z kluczowych elementów sukcesu. W ostatnich 7 meczach drużyna aż pięciokrotnie zachowała czyste konto, co świadczy o świetnej organizacji i koncentracji defensywy. Nie można też zapominać o imponującej ofensywie. Alexander Isak znajduje się w znakomitej formie strzeleckiej, zdobywając 11 bramek w ostatnich 9 meczach. Szwed nie tylko skutecznie kończy akcje, ale także świetnie współpracuje z pomocnikami i innymi napastnikami, tworząc przestrzeń dla partnerów z zespołu.
Jeśli chodzi o Bromley, jest to klub dopiero z League Two, który w tym sezonie zajmuje zaledwie 12. miejsce w tabeli. Choć drużyna radzi sobie przeciętnie na tle swojej ligi, ich wyniki wyraźnie pokazują różnicę poziomów w porównaniu z zespołami z wyższych klas rozgrywkowych. Przykładem jest, chociażby ich występ w EFL Trophy, gdzie odpadli już na etapie zmagań z Charlton, zespołem występującym w League One.
Co typuję w tym spotkaniu?
Dysproporcja między Bromley a Newcastle United jest wręcz ogromna. „Sroki” to zespół z Premier League, który obecnie zajmuje miejsce w ścisłej czołówce angielskiego futbolu i walczy o Ligę Mistrzów, podczas gdy Bromley zmaga się z problemami na poziomie czwartej ligi. Różnica ta jest widoczna zarówno w jakości kadry, jak i w możliwościach finansowych oraz organizacyjnych obu klubów. Starcie tych dwóch drużyn na papierze wydaje się być jednostronne, a Newcastle jest zdecydowanym faworytem. Typuję, że „Sroki” strzelą minimum 2.5 gola, biorąc pod uwagę ich skuteczność w ostatnich tygodniach. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych koszykarskich propozycji na Zagranie.
FOT: Sipa US / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze