Real górą w małych derbach Madrytu? Gramy o 276 PLN!
Pożegnaliśmy Europę, wracamy do Hiszpanii. Szczególnie ciekawe wydają się gorące starcia o środek tabeli, jak i kolejny krok w mistrzowskiej szarży Realu Madryt. Zapraszam do zapoznania się z tym co wrzuciłem na kupon double z dzisiejszych spotkań!
Sevilla – Celta Vigo | 18:30
Sevilla kontynuuje swoją lichą passę w La Liga i wydaje się, że po raz kolejny nie uda im się powrócić do ukochanej Ligi Europy. Mimo braku zdobyczy punktowych należy jednak oddać podopiecznym Pimienty, że potrafią zagrać ładną piłkę. W ostatni weekend napędzili sporego stracha Atletico Madryt w zdecydowanym meczu weekendu. Niestety roztrwonili prowadzenie 3:1, aby ostatecznie przegrać 4:3 po golu Griezmanna w samej końcówce.
Andaluzyjczcy postarają się przenieść dobrą grę na własny stadion i spróbować zdobyć dzięki temu jakieś punkty. Na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan przybędzie Celta Vigo, która mimo że potrafi w tym sezonie zaskoczyć niesamowitymi występami, to jednak ostatecznie nie daje jej to nic ponad znane i lubiane na Balaidos 10. miejsce w tabeli. Oko szczególnie przykuwa nieśmiertelny Iago Aspas, który mimo 37. lat na karku potrafi nadal wziąć ciężar gry na swoje barki. W ostatnim meczu błękitno-biali ze spokojem zdominowali rewelacyjną w tym sezonie Mallorcę. Zobaczymy jak poradzą sobie na wyjeździe, bowiem w roli wizytujących radzą sobie zazwyczaj o wiele gorzej.
Co obstawiać?
Idę w stronę „obie drużyny strzelą”. Myślę, że Sevilla po ostatnim doskonałym show ofensywnym spróbuje po raz kolejny pokaz pazur, szczególnie że grają przed własnymi trybunami. Ich bilans bramkowy u siebie wynosi 7:8 po 8 meczach, co pokazuje że średnio raz na mecz strzelają, jak i tracą bramkę. W połączeniu z szalonym bilansem wyjazdowym bandy z Vigo, który wynosi 10:18 po 7 meczach śmiem sądzić, że obie drużyny będą potrafiły zagrozić sobie nawzajem. Walka o przetasowanie w środku tabeli, mam nadzieję, że strzelcy dowiozą, a obrońcom poplączą się nogi.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.
Rayo Vallecano – Real Madryt | 21:00
Kiedy słyszymy hasło „kluby z Madrytu” na myśl przychodzą przede wszystkim Real i Atletico. Łatwo jest zapomnieć, że stolica Hiszpanii jest dla La Liga tym, czym Londyn jest dla Premier League i klubów piłkarskich jest tam jak grzybów po deszczu. Oprócz wyżej wymienionych gigantów o swój byt w La Liga walczy sobie właśnie Rayo Vallecano. W tym sezonie idzie im to całkiem nieźle, bowiem zajmują solidne 12. miejsce z bilansem bramkowym 15:16 po 15. kolejkach. Co ciekawe do tego zadowalającego wynika nie przyczyniają się mecze na własnym obiekcie, bowiem są oni najgorszą drużyną pod tym względem – 2 zwycięstwa, 2 remisy i 3 porażki. Z jednej strony może to wynikać z tego, że odwiedzali ich Barcelona, Atletico i Athletic, z drugiej – na blamaże z Leganes i Las Palmas nie ma wyjaśnienia.
W dzisiejszy wieczór na Campo de Futbol de Vallecas przybędzie kolejny niezbyt uprzejmy gość, bowiem odwiedzi ich właśnie wspomniany gigant z Madrytu – Real. U Królewskich sytuacja wciąż jest dosyć niejednoznaczna. Z jednej strony styl nie domaga, Ancelotti bez pomysłu, a oglądając ich grę można pomyśleć, że pomysły na akcje rodzą się podczas ich konstruowania. Z drugiej jednak strony poprzez powrót do formy Bellinghama punktują całkiem pewnie, ostatnio uciekając spod gilotyny pod nazwą „odpadnięcie z Ligi Mistrzów”. W dodatku do składu wraca Vinicius Junior, co powinno dodać tak potrzebnej indywidualnej jakości. Zdaje się, że potencjalny brak Mbappe nie powinien zaś stanowić zbyt wielkiego osłabienia.
Co obstawiać?
Postawię na gola lub asystę Viniciusa Juniora. Nie da się ukryć, że Brazylijczyk jest najważniejszym graczem Realu, co udowodnił w meczu przeciwko Atalancie wpisując się na listę strzelców, jak i asystentów. Real wie, że musi tutaj wygrać, a Vini pod presją czuje się jak ryba w wodzie. Dodatkowo całkiem możliwe, że przez lekką kontuzję mecz ten opuści Kylian Mbappe, więc zawodnik roku gazety MARCA znowu będzie centralnym punktem każdej akcji. Do formy wrócił Bellingham – myślę, że może on przyczynić się do tego, że nasz dzisiejszy bohater zapisze się w protokole meczowym. Dodatkowo Vinicius jest podstawowym wykonawcą karnych w Realu, co jest zdecydowanie wartością dodaną w naszym zakładzie. Niewielu bukmacherów oferuje zakład typu „strzeli gola lub zaliczy asystę”. Jednym z nich jest Superbet – jeśli chcesz zagrać ze mną właśnie ten typ, koniecznie załóż konto z naszym kodem promocyjnym Superbet.
Pod spodem propozycja kuponu:
fot. Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze