Biguzera poprowadzi Pain do zwycięstwa? Gramy dubel z kursem 2.00!
Kolejny dzień turnieju RMR przed nami, wczoraj awans wywalczyły sobie ekipy Flyquest, Wildcard oraz MIBR. Jest to o tyle ciekawe, że dalej w grze pozsotaje chociażby Furia, Complexity oraz Liquid. Czy czekają nas kolejne niespodzianki?
9z – Pain
9z pokazało, że poprzednie wygrane nie miały aż takiego znaczenia, jak mogłoby się wydawać. Po wygranych na Legacy i Red Canids przegrali wynikiem 2:0 na ekipę Wildcard i muszą dalej walczyć o awans. Po drugiej stronie mamy rozpędzone Pain, które po porażce na Wildcard w formacie bo3, przejechało się na Imperial do 5. Brazylijczycy wydają się być bardzo niewygodnym rywalem dla 9z z kilku powodów. Po pierwsze, świetna organizacja gry, dzięki Biguzerze co odróżnia Pain od reszty ekip z Brazylii. Pain banuje Ancienta ekipie 9z, czyli jedyną mapę, na której rywale mają powyżej 50% zwycięstw. Do tego dochodzi fakt, że na Nuke, który dość często wybierają, Pain potrafi grać naprawdę bardzo dobrze. 9z stanie pod ścianą w tym starciu, ale mają napewno jakieś argumenty, żeby zaskoczyć Pain, które jest dość wyraźnym faworytem. Największy problem 9z na tym turnieju, to strona atakująca, bo wygrali zaledwie 44% możliwych rund i zdobyli 44% zabójstw otwierających w ataku. Pain natomiast, ma drugi najwyższy procent wygranych rund w obronie i najwyższy procent zabójstw otwierających, wynoszący aż 72.2%. 9z przeciwko Wildcard mimo bliskiego wyniku na mapie Nuke, odstawało pod wieloma względami. Ostatecznie jedynie Budda zdobył rating powyżej 1.00 w tym spotkaniu z ekipy 9z i było to zaledwie 1.03. Wildcard było oczywiście wymagającym rywalem, ale Pain może być jeszcze cięższe w tym starciu. Brazylijczycy wygrali trzy z czterech spotkań przeciwko 9z w tym roku. Warto zaznaczyć, że jeydne zwycięstwo, jakie uzyskał 9z na Pain, było podczas turnieju w Argentynie, w którym byli wspierani przez większość kibiców. Starcia na turniejach takich IEM Cologne czy BetBoom Dacha, były już wygrywane przez Pain i 9z udało się wygrać zaledwie jedną mapę, której obecnie nawet nie grają.
Przewidywane mapy:
9z ban Vertigo
Pain ban Ancient
9z pick Nuke
Pain pick Mirage
9z ban Anubis
Pain ban Dust 2
Inferno was left over
Typ: Pain wygra mecz. Biguzera to w mojej opinii najlepszy dowdzący, biorąc pod uwagę wszystkie ekipy na tym turnieju. 9z natomiast ma momentami problem z podstawami gry i brakuje im nawet siły ognia. Jeżeli pain zagra swoje, to powinni awansować na Majora, zwłaszcza że gracze są w całkiem dobrej formie indywidualnej. Nqz na przestrzeni trzech spotkań zdobył rating 1.57.
Kupon gramy z bukmacherem Betclic, który ma w ofercie grę bez podatku. Sprawdź kod promocyjny betclic i przekonaj się sam.
Complexity – M80
Complexity zawiodło w starciu z MIBR, ale było to głównie za sprawą Hallzerka, który zagrał po prostu fatalne spotkanie. Mimo wszystko dalej jest to drużyna bardzo mocna, dlatego są też faworytami do awansu w starciu z M80. Amerykanie nie powalają swoją grą i po prostu wykorzystali bardzo łatwą drabinkę. Mierzyli się do tej pory z Boss, Red Canids oraz Legacy. Każdy z ich dotychczasowych rywali, ma na ten moment bilans 1-2 i zaraz może się pożegnać z Majorem. To, co jednak mnie najbardziej zaskoczyło, to fakt jak mało M80 zdobyło zabójstw otwierających. Amerykanie zdobyli w tym turnieju 34% możliwych zabójstw otwierających, co jest najgorszym wynikiem podczas turnieju. Mają jednocześnie bardzo wysoki procent trejdowania i wygranych sytuacji 4 na 5, ale lepsze ekipy będą ich po prostu karcić za to. Co najciekawsze, zarówno w ataku jak i w obronie, zdobywają jedynie 34% możliwych zabójstw otwierających, ale w ataku wygrali aż 60% możliwych rund. Kluczowa w tym meczu może być po prostu dyspozycja Hallzerka, bo gdyby nie on, to Complexity mogłoby już awansować. Zagrał po prostu absurdalnie słabo jak na siebie na Nuke, gdzie jest to jego jedna z najlepszych map, a na Vertigo popełnił kilka naprawdę głupich błędów. Przeciwko Bestii i Boss grał świetnie, ale tam rozgrywana była mapa Anubis. Elige gra naprawdę świetnie do tej pory i jeżeli dostanie jakąkolwiek pomoc od reszty to zespołu, to Complexity ma spore szanse na awans. Ostatnie starcie między tymi ekipami wygrało M80, ale od tamtego meczu zaliczyli raczej regres, przynajmniej jeżeli chodzi o wyniki.
Przewdiwane mapy:
M80 ban Nuke
Complexity ban Mirage
M80 pick Ancient
Complexity pick Vertigo
M80 ban Inferno
Complexity ban Dust 2
Anubis was left over
Typ: Complexity wygra mecz. M80 aż tak nie przekonuje podczas tego turnieju, zwłaszcza w aspekcie zabójstw otwierających. Największą słabością Complexity w tym sezonie wydawał się Nuke, gdzie po prostu grali fatalnie. M80 zbanuje tę mapę i prawdopodobnie wybierze Ancient. Nie ma tam takiej dysproporcji między atakiem a obroną, co działa na korzyść Complexity. Complexity wydaje się być po prostu nieco pewniejsze w tym turnieju, a do tego mają Elige, który potrafi zrobić coś z niczego.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Fot. Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze