Męczarnie faworyta w Legnicy i awans Korony? Typy na Puchar Polski i gra o 200 PLN!
Puchar Tysiąca Drużyn wzbogacony o występy zespołów z Ekstraklasy wrócił przed ekrany już wczoraj, lecz dopiero dziś do gry wchodzi jeden z głównych faworytów tegorocznych rozgrywek – Raków Częstochowa. Ekipa Marka Papszuna musi być jednak gotowa na wymagający sprawdzian, bowiem zmagania w Pucharze rozpocznie w starciu z Miedzią Legnica, która wygrała 4 z ostatnich 5 spotkań na boiskach Betclic 1. ligi. W cieniu pojedynku w Legnicy odbędzie się również starcie dwóch ekstraklasowych drużyn – Korony Kielce ze Stalą Mielec i to właśnie to spotkanie również weźmiemy pod lupę przed moją debiutancką propozycją kuponu.
Miedź Legnica vs Raków Częstochowa
Gospodarze dzisiejszego starcia zanotowali bardzo dobre wejście w sezon i zdołali wygrać 6 z 9 meczów ligowych, zajmując aktualnie 3. miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni Ireneusza Mamrota są na dobrej drodze do walki o awans do Ekstraklasy, prezentując przy tym przyjemny dla oka styl gry. Miedź trafia do bramki rywali średnio dwa razy na mecz, notując również dobre statystyki defensywne (mniej niż gol stracony na mecz). Ponadto zespół z Legnicy świetnie prezentuje się na własnym boisku, wygrywając 4 z 5 starć na Stadionie im. Orła Białego.
Miedzi nie przyszło jednak mierzyć się jeszcze z tak silnym rywalem jak Raków. Jedyna ligowa porażka przyszła z chimeryczną Arką Gdynia po starciu, które być może stanie się pewnego rodzaju instrukcją dla Marka Papszuna. Zespół z Gdyni zagrał skutecznie w defensywie, oddał piłkę rywalowi i był konkretny w strefie ataku. Taki właśnie plan na mecz przynosił pozytywne skutki również i Rakowowi w ostatnich tygodniach.
Powrót Marka Papszuna do Rakowa Częstochowa z pewnością nie był powtórnym miesiącem miodowym. Choć Raków wygrał 5 z 9 ligowych spotkań i zdążył już zdobyć Łazienkowską, to porażki po słabych występach z Cracovią i Piastem pozostawiły wiele do życzenia.
Wiele problemów Rakowa wynika jednak z nastawienia rywali – drużyna z Częstochowy ma kłopoty z kreowaniem sytuacji bramkowych przeciwko niskiemu blokowi defensywnemu, co potwierdza liczba zaledwie 5 zdobytych bramek w 4 domowych spotkaniach (wszystkie padły w ostatnim starciu z Zagłębiem Lubin).
Raków pokazuje jednak zupełnie inną twarz podczas starć wyjazdowych, gdzie jest skuteczniejszy zarówno pod bramką przeciwnika, jak i przede wszystkim pod swoją (zaledwie 1 stracony gol w 5 meczach wyjazdowych). Ekipa z Częstochowy zdaje się również powoli łapać odpowiedni rytm i powtarzalność, bowiem po solidnym meczu z Legią na Łazienkowskiej, nastąpiło przełamanie również w starciu domowym.
Statystyki:
- Raków nie stracił gola w 4 z 5 wyjazdowych meczów w tym sezonie, wygrywając 4 z nich,
- Miedź strzeliła gola w każdym z 5 domowych meczów w tym sezonie,
- Raków zdobył 6 bramek w 5 wyjazdowych starciach Ekstraklasy,
- Miedź w 3 z 5 ligowych meczów domowych zachowała czyste konto.
Co obstawiać?
W starciu Miedzi Legnica z Rakowem Częstochowa będziemy mieli do czynienia z dwoma różnymi stylami gry, co biorąc pod uwagę dotychczasowe mecze gości z Częstochowy – powinno przynieść im korzystny rezultat. Miedź lubi posiadać piłkę i dyktować warunki meczu, prezentując ofensywną i skuteczną grę – przede wszystkim na własnym obiekcie (13 bramek w 5 ligowych meczach). Raków z kolei w starciach wyjazdowych potrafi skutecznie bronić dostępu do własnej bramki (tylko 1 stracona bramka w 5 meczach) i wypunktować przeciwnika, co potwierdzają powyższe statystyki oparte na formie ligowej. Ponadto w 8 z 9 meczów Rakowa w tym sezonie nie padło więcej niż 3 gole.
Korona Kielce vs Stal Mielec
Choć w przypadku starcia Korony ze Stalą mówimy o meczu dwóch ekstraklasowych drużyn, to w spotkaniu w Kielcach powinniśmy się spodziewać meczu dla koneserów.
Korona bardzo słabo rozpoczęła sezon i w pierwszych 5 ligowych spotkaniach nie odniosła choćby jednej wygranej. Powolny start poskutkował zakończeniem współpracy z Kamilem Kuzerą i zatrudnieniem doświadczonego w Ekstraklasie – Jacka Zielińskiego.
Efekt nowej miotły nie zadziałał natychmiastowo, bowiem w swoim debiucie trener Zieliński poległ na własnym boisku z Cracovią 0:2. Były to jednak złe dobrego początki, bowiem w kolejnych 5 ligowych meczach Korona dwukrotnie wygrywała i remisowała, zaliczając zaledwie jedną, choć dotkliwą porażkę w Radomiu. Gospodarze dzisiejszego starcia przede wszystkim poprawili grę w spotkaniach domowych, uszczelniając defensywę i wygrywając kolejno 2:1 ze Stalą Mielec i 2:0 z Zagłębiem Lubin.
Biorąc pod uwagę tabelę formy za ostatnie 5 kolejek – Korona znajduje się na 5. pozycji w Ekstraklasie. Jest to efekt przede wszystkim dobrej formy na Exbud Arenie, gdzie Koroniarzom przyjdzie się mierzyć w pucharowym starciu ze Stalą Mielec.
Historia Stali Mielec z tego sezonu jest bardzo podobna do powyższych problemów Korony. Zaledwie 1 zwycięstwo w 7 pierwszych spotkaniach i pożegnanie z dotychczasowym trenerem – Kamilem Kieresiem. W jego miejsce podpisano umowę z dobrze znanym z pracy w Widzewie Łódź – Januszem Niedźwiedziem.
Nowy trener Stali Mielec zadebiutował w domowym starciu z Motorem Lublin i zaczął od zwycięstwa 1:0, przede wszystkim koncentrując się na poprawie gry defensywnej zespołu. W wygranym z Motorem starciu Stal dopiero 2. raz w tym sezonie zachowała czyste konto.
Wyjazdowe problemy Stali sięgają jeszcze poprzedniego sezonu, bowiem w 2024 roku drużyna z Mielca wygrała zaledwie jedno ligowe spotkanie poza swoim obiektem, zaskakując we Wrocławiu Śląsk. Trudno zatem nie odnieść wrażenie, że problem rozgrywania spotkań wyjazdowych jest na tyle poważny, że może zaważyć na losach Stali nie tylko w Pucharze Polski, ale przede wszystkim w Ekstraklasie.
Statystyki:
- Korona wygrała dwa ostatnie ligowe spotkania, zdobywając 4 gole, generując ponad 3,3ExG,
- Stal nie wygrała jeszcze na wyjeździe w tym sezonie, notując 3 porażki,
- Korona wygrała dwa ostatnie domowe spotkania ze Stalą (2:1, 1:0),
- Stal w żadnym z wyjazdowych starć w tym sezonie nie wykreowała więcej niż 0.4ExG.
Co obstawiać?
Biorąc pod uwagę, iż projekty Jacka Zielińskiego i Janusza Niedźwiedzia są dopiero na początku długiej i wyboistej drogi, powinniśmy skoncentrować się na aktualnej formie obu zespołów i poprzednim starciu, które miało miejsce zaledwie miesiąc temu.
O ile po porażce 0:4 z Radomiakiem trudno całościowo chwalić Koronę za ostatnie tygodnie, to forma domowa podopiecznych Jacka Zielińskiego powinna napawać optymizmem (2 zwycięstwa w 2 ostatnich spotkaniach). Korona na Exbud Arenie znów gra z werwą i znacznie szczelniejszą defensywą (1 stracony gol w meczach ze Stalą i Zagłębiem).
Stal Mielec Janusza Niedźwiedzia zaliczyła niezły start z Motorem Lublin, ale w meczu wyjazdowym musi wyraźnie podnieść jakość swojej gry, aby powalczyć o awans (na ten moment Stal to najgorszy zespół ligi na wyjazdach, zaledwie 1 strzelony gol). Biorąc pod uwagę, iż Jacek Zieliński miał więcej czasu na pracę z zespołem, a jego zawodnicy znów dobrze czują się na swoim obiekcie – co potwierdzają wyniki – skłaniam się postawić na awans Korony Kielce.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze