668PLN bez ryzyka na skoki! Czy Kubacki znów sięgnie po zwycięstwo?

12:00, 19 stycznia 2020

Aktualizacja: 10:38, 5 grudnia 2022

Wczorajszy dzień okazał się dla nas niezwykle szczęśliwy. 2/2 oraz 440PLN profitu, a już dziś kolejna dawka emocji na skoczni Hochfirstschanze w Titisee-Neustadt! Przed nami niedzielny konkurs indywidualny, a tym samym ostateczne rozstrzygnięcia w turnieju “Five”. Czy pozostający w fenomenalnej formie Dawid Kubacki jest w stanie odnieść kolejne zwycięstwo?

Co wydarzyło się wczoraj?

W sobotę mieliśmy okazję śledzić kolejny w tym sezonie konkurs z serii tych sprawiedliwych. Warunki na skoczni w Titisee-Neustadt były względnie równe dla wszystkich, a rywalizacja przebiegała na niesamowicie wysokim poziomie. Niech dowodem na potwierdzenie tej tezy będzie choćby to, iż żeby awansować do drugiej serii trzeba było skoku na odległość 129 metrów, a do obecności w dziesiątce premiowały skoki co najmniej 136 metrowe.

Tym samym jeszcze bardziej cieszy, że najlepszym zawodnikiem konkursu okazał się Polak. Dawid Kubacki odniósł drugie w tym sezonie i trzecie w karierze zwycięstwo stając dodatkowo tego na podium siódmy raz z rzędu! Jest to najdłużej trwająca seria w historii polskich występów w Pucharze Świata. Skoczek z Nowego Targu oddając skoki na odległość 140.5 oraz 141 metrów (najdalsze próby w obu seriach) wyprzedził drugiego Stefana Krafta o 6.4 punktu. Trzecie miejsce dla odżywającego po słabym weekendzie w Predazzo Ryoyu Kobayashiego. Do drugiej serii awans wywalczyli również Kamil Stoch i Piotrowi Żyle, którzy zajęli miejsca kolejno ósme i dziewiąte. Ta sztuka nie udała się niestety pozostałym naszym reprezentantom. Niewiele zabrakło Aleksandrowi Zniszczołowi, który po skoku na odległość 126 metrów uplasował się na 34 pozycji. Zdecydowanie gorzej prezentowali się Stefan Hula i Maciej Kot – kolejno 40 i 46 miejsce.

Kto wygra Titisee-Neustadt Five?

To co istotne przed dzisiejszym konkursem indywidualnym to klasyfikacja generalna turnieju Titisee-Neustadt Five. Na prowadzeniu mamy Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który przed ostatnimi dwoma próbami wyprzedza drugiego Dawida Kubackiego o 5.7 punktu. Trzecie miejsce przypada w udziale Stephanowi Leyhe. W grze o końcowy triumf teoretycznie powinien liczyć się także Stefan Kraft, który plasując się na czwartym miejscu traci do lidera 9.9 punktu. Poza grą o zwycięstwo wydaje się być już Daniel Andre Tande, którego strata przed ostatnimi skokami wynosi już 18.7 punktu. To za dużo by móc myśleć o zwycięstwie. Czy Dawid Kubacki jest w stanie sięgnąć po tryumf w kolejnym turnieju z rzędu?

Co obstawiać?

Klasycznie – dwa zakłady. Pierwszy to rywalizacja norwesko-norweska, czyli Daniel Andre Tande vs Johann Andre Forfang. Choć to Forfang był wyżej we wczorajszym konkursie my postawimy na Tandego. Kurs jaki STS oferuje na tego zawodnika to 1.70. Dlaczego Tande, a nie klasyfikowany wczoraj na czwartym miejscu Forfang? Ponieważ wyniki wszystkich serii wskazują, że to właśnie ten pierwszy ma większe szanse. Ale po kolei. Tak jak już wspominałem – wczorajszy konkurs to czwarte miejsce Forfanga i siódme Tande, jednak panów dzieliło jedynie pięć punktów. Spójrzmy jednak na inne rywalizacje – seria próbna przed konkursem. Tande piąty, Forfang 13. Kwalifikacje? Tande siódmy, Forfang 12 oraz na zakończenie piątkowe treningi. W pierwszym z nich: Tande 5, Forfang 12 i w drugim: Tande 3, Forfang 8. Bilans? Bilans 4:1 dla tego pierwszego.

Zawodnicy ci prezentują podobny poziom, Forfang nawet wygrał rywalizację w konkursie, jednak moje przeczucie jest takie, że tym razem to wracający do formy po kryzysie Tande będzie lepszy. Czy ten typ się sprawdzi? Okaże się już dziś!

Typ: Daniel Andre Tande vs Johann Andre Forfang – Daniel Andre Tande

Drugi dzisiejszy typ i kolejna para – tym razem. Niemiecko – niemiecka. Constantin Schmid vs Karl Geiger. Zaskoczę lub nie – kurs na zwycięstwo Schmida wynosi 1.94 i w tym też kierunku będziemy szli. Młody Niemiec prezentuje się w Titisee-Neustadt ponadprzeciętnie, z kolei Geiger po dwóch zwycięstwach w Predazzo wydaje się spuścić trochę z tonu. Przyjrzyjmy się wynikom obydwu skoczków. We wczorajszym konkursie Constantin odniósł największy sukces w swojej karierze zajmując na koniec piąte miejsce, podczas, gdy Geiger konkurs kończył na lokacie 12. Seria próbna przed konkursem: Schmid 12, Geiger 17. W kwalifikacjach górą był Geiger, choć jego skok również bez błysku. 9 miejsce do miejsca 19. Treningi mieszane. W jednym zwycięstwo Schmida, w drugim Geigera.

Podsumowując: pomimo, iż bez wątpienia to Geiger jest lepiej prezentującym się zawodnikiem niż Schmid to jednak w Titisee-Neustadt lepiej prezentuje się ten drugi. Widać, że zdecydowanie złapał wiatr w żagle przy jednoczesnej lekkiej obniżce formy Geigera. Według mnie zakład warty ryzyka. Zagramy!