Salah z patentem na United, a Liverpool z 3 punktami w hicie Premier League? Gramy o 279 PLN!

Łukasz Sobieszuk

07:55, 17 grudnia 2023

Wielkich piłkarzy poznaje się po występach i rekordach przeciwko wielkim klubom. Mohamed Salah w Premier League zdobył już 150 bramek, a najwięcej bo aż 12, przeciwko Manchesterowi United. Dziś Egipcjanin i jego koledzy postarają się o kolejne domowe zwycięstwo – właśnie nad największym rywalem. Wcześniej natomiast Aston Villa zmierzy się z Brentfordem. Co na te 2 spotkania obstawiać? Zapraszam do lektury.

Bonus 400 PLN za zwycięstwo Liverpoolu nad Manchesterem United

Nim przejdziemy do samej analizy szlagieru 17. kolejki, krótka informacja odnośnie najnowszej promocji bukmachera Superbet. Nowi gracze rejestrując się teraz u tego operatora mogą skorzystać ze specjalnej okazji i obstawić wygraną Liverpoolu nad Manchesterem United i w przypadku powodzenia, zgarnąć aż 400 PLN bonusu! Taką nagrodę gwarantuje nasz kod promocyjny Superbet, a poniżej więcej szczegółów na ten temat:

1. Rozpocznij rejestrację konta w Superbet z następującego linku -> zagranie.com/goto/superbet
2. Użyj kodu promocyjnego ZAGRANIE.
3. Zatwierdź wszystkie zgody marketingowe.
4. Dokonaj pierwszego depozytu w historii konta na kwotę minimum 50 PLN.
5. Obstaw pierwszy kupon SOLO w historii konta na wygraną Liverpoolu z Manchesterem United.
6. Kwota kuponu powinna wynieść dokładnie 2 PLN.
7. Jeżeli Twój typ okaże się trafiony, otrzymasz 400 PLN w bonusie!
8. Bonus zostanie przyznany do 72h po zakończeniu promocji.

Liverpool – Manchester United

Drużyna Liverpoolu po ostatniej kolejce wskoczyła na fotel lidera Premier League po raz pierwszy w tym sezonie. Stało się tak w skutek wymęczonego zwycięstwa nad Crystal Palace i porażki Arsenalu. Podopieczni Jurgena Kloppa na Selhurst Park zagrali bardzo przeciętne, jak na możliwości drużyny zawody, jednak finalnie zwyciężyli 2:1 po bramkach w końcówce. Zdecydowanie lepiej Liverpoolczykom idą mecze ligowe na Anfield Road. Przebudowa stadionu dobiegła końca i na spotkanie z United stawi się rekordowa liczba kibiców. A przecież z ich wsparciem Liverpool wygrał 12 ostatnich potyczek domowych we wszystkich rozgrywkach. W czwartkowy wieczór Jurgen Klopp mógł dać szansę gry zmiennikom, jak i juniorom, a ci mierzyli się w meczu Ligi Europy z Saint-Gilloise, który de facto nie miał większego znaczenia dla Anglików. Starcie to zostało przegrane 1:2, jednak z uwagi na wspomniany skład nie zwracałbym uwagi na ten wynik. 

Wspomniałem już, że Liverpool z Anfield Road uczynił prawdziwą twierdzę i patrząc na ten sezon Premier League, zdobył komplet 21 punktów, chociaż faktem jest, że najmocniejszym rywalem jaki przyjechał dotychczas na Anfield była Aston Villa. Znakomitego bilansu nie byłoby bez postawy Mohameda Salaha. Egipcjanin, który latem nie odszedł do Arabii Saudyjskiej przed momentem zdobył swoje 150. trafienie w Premier League i bramkę numer 200 dla Liverpoolu. Skrzydłowy The Reds w klasyfikacji strzelców ligi jest tuż za Erlingiem Haalandem i jak dotąd zdobył w niej 11 goli. Co bardzo istotne, Salah jest specjalistą od strzelania goli właśnie na Anfield. Przy okazji 10 domowych gier w tym sezonie strzelił on 10 goli, a Manchester United jest przecież jego ulubionym rywalem! W 12 spotkaniach przeciwko Czerwonym Diabłom gwiazdor Liverpoolu zdobył 12 goli i żadnej innej ekipie nie dawał się we znaki tak często! Czy również w niedzielnym hicie skrzydłowy gospodarzy wpisze się na listę strzelców? Zerknijcie na wszystkie niedzielne typy dnia, a ja przechodzę już do ekipy z Old Trafford!

W Manchesterze zdecydowanie nie dzieje się dobrze i lada dzień może okazać się, że Erik ten Hag pod choinkę otrzyma “prezent” w postaci wypowiedzenia. Szczerze mówiąc, nie byłoby w tym nic dziwnego, ponieważ jego podopieczni poczynili jakby regres względem poprzedniej kampanii. Kampania w Lidze Mistrzów zakończyła się dla United w bardzo wstydliwy sposób, bo na 4. miejscu w grupie i z dorobkiem zaledwie 4 oczek. Co jednak najgorsze, w grze Czerwonych Diabłów przeciwko Bayernowi nie było ani krzty chęci odrobienia strat i powalczenia o chociażby remis w obliczu wyniku 0:1 na korzyść rywali. Przypomnę, że wcześniej lepsze od United okazało się Bournemouth, które wygrało na Old Trafford 3:0. Ten Hag wciąż nie może skorzystać z wielu ważnych graczy, a na domiar złego z gry wypadł bardzo solidny ostatnio Harry Maguire. Czy pomimo wielu niesprzyjających okoliczności i kiepskiej formy ekipa z Manchesteru zdoła wywalczyć punkty na terenie odwiecznego rywala?

Statystyki:

• Liverpool jest liderem Premier League, ma na koncie 37 punktów.
• The Reds wygrali 12 ostatnich meczów na swoim terenie. 
• Manchester United plasuje się na 6. lokacie w lidze, zdobył jak dotąd 27 punktów.
• Czerwone Diabły przegrały 5 z 10 poprzednich batalii w delegacjach.
• Mohamed Salah w tym sezonie Premier League zdobył 11 goli.
• Egipcjanin w 12 spotkaniach przeciwko United zapisał na swoim koncie 12 bramek.
• 5 minionych starć bezpośrednich na Anfield to 4 wygrane Liverpoolu i 1 remis.

Co gramy?

O problemach United można pisać bardzo długo, jednak chciałbym, abyście zdążyli na rozpoczęcie spotkania na Anfield. Czerwone Diabły są w kryzysie, lista kontuzjowanych graczy jest bardzo długa, a ostatnie wydarzenia wokół klubu nie poprawiają atmosfery. Ten Hag na wtorkowy mecz z Bayernem wystawił podstawowy skład, a Klopp na rywalizację w LE desygnował do gry zmienników. Sądzę, że The Reds spokojnie pokonają odwiecznego rywala, podobnie jak w większości ostatnich meczów bezpośrednich na Anfield, a do siatki trafi Mo Salah, który nikomu w Premier League nie strzela tak często jak Manchesterowi United!

2.05

Liverpool wygra i Salah strzeli gola

Kurs: 2.05

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Brentford – Aston Villa

Stosunkowo krótka i rzeczowa analiza drugiego, wybranego przeze mnie starcia. Ekipa Brentfordu w ostatnich tygodniach spisywała się zdecydowanie poniżej oczekiwań i w większości przypadków przegrywała swoje spotkania, popełniając przy okazji sporo błędów w tyłach. Efektem kiepskiej serii okazał się spadek na 12. miejsce w ligowej tabeli. Pszczółki mają prawo narzekać na brak wielu podstawowych zawodników, jednak nie może być to usprawiedliwieniem chociażby ostatniej klęski przeciwko zamykającemu tabelę Sheffield United. Tym razem podopieczni Thomasa Franka powrócą na swój obiekt, gdzie dotychczas spisywali się przyzwoicie. Nie będą oni jednak faworytami spotkania ze znakomitą ostatnio Aston Villą!

The Villans nie zatrzymali się na zwycięstwie z mistrzem Anglii i po pokonaniu Manchesteru City 1:0 dokładnie takim samym wynikiem ograli zeszłorocznego wicemistrza, a więc Arsenal. Aston Villa dobitnie potwierdziła więc, że na obecny moment należy do najlepszych zespołów w Anglii i ma pełne prawo myśleć o awansie do Ligi Mistrzów. Unai Emery ma do dyspozycji szeroką kadrę i między innymi dzięki temu zespół z Birmingham dość spokojnie wygrał swoją grupę w Lidze Konferencji. Na starcie ze Zrinjskim Hiszpan wystawił głównie zmienników i rezerwowych, efektem czego na niedzielne zawody gotowi i wypoczęci powinni być gwiazdorzy z pierwszego składu! Zerknijcie koniecznie na wszystkie typy Premier League, a ja przechodzę już do statystyk i propozycji na to starcie.

Statystyki:

• Brentford zajmuje 12. miejsce w lidze, zdobyło dotychczas 19 punktów.
• Pszczółki średnio otrzymują 2.12 kartoników na mecz Premier League.
• Over 3.5 napomnień został pokryty przy okazji 7 z 10 ostatnich gier Brentfordu.
• Aston Villa jest na 3. lokacie w Premier League, ma w dorobku 35 punktów.
• The Villans przeciętnie oglądają 2.56 napomnień na 90 minut w lidze.
• Over 3.5 kartek miał miejsce w 8 z 10 minionych starć Aston Villi.

Co gramy?

W statystykach skupiłem się na danych dotyczących kartek i właśnie typ w tym kierunku zaproponuję! Aston Villa otrzymuje stosunkowo dużo napomnień, a przy okazji ostatnich 7 meczów tego zespołu miał miejsce over 3.5 kartoników. Spodziewam się trudnego meczu dla przyjezdnych z Birmingham i dość rwanego pojedynku. Walki i fauli zabraknąć nie powinno i liczę tu na przynajmniej 4 kartki. Powodzenia i samych trafionych kuponów w niedzielę!

1.55

+3.5 kartek

Kurs: 1.55

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Pressfocus