Trzeci dzień ESL Pro League! Mecze drabinki przegranych, Astralis-Gamer Legion oraz Nip-Furia.
Dzisiejsze mecze drabinki przegranych będą na bardzo wysokim poziomie. Astralis,NIP oraz Gamer Legion to zespoły z top 12 rankingu hltv, a sama Furia przez dłuższy czas znajdowała się w pierwszej dziesiątce tego rankingu. Zapraszam na analizę obu spotkań.
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Astralis – Gamer Legion
Astralis zagrało dwa mecze w obecnym turnieju, w których odnotowali porażkę w słabym stylu na NIP i dominujące zwycięstwo na ORKS. Po przerwie dla graczy mimo wszystko spisują się naprawdę bardzo dobrze. Drużyna zaczęła rywalizować w turniejach najwyższej rangi i pokazuje duży potencjał. Przede wszystkim w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wygrali na takie drużyny jak: Liquid, Mouz, Navi, NIP czy Heroic. Wydaję się, że wszystko idzie w dobrym kierunku i organizację będzie stać na realną walkę o trofea. Bardzo dobrą formę indywidualną prezentuje Device i Blamef notując rating odpowiednio na poziomie 1.22 i 1.20. Wszyscy gracze pokazują swoje momenty, nawet słaby ostatnio Borup miał swoje momenty. Warto jednak skupić się na samym “Blamefie”. Jest on najlepszym zawodnikiem Astralis na tym turnieju,a oprócz tego jest in game leaderem. Uważam, że Duńczycy mogą pokazać jeszcze wiele na tym turnieju, zwłaszcza gdy nabiorą pewności serią zwycięstw.
Gamer Legion, na razie nie prezentuje się najlepiej w tym turnieju. Wygrana z Grayhound była formalnością a, mimo to mieli spore problemy, by zamknąć mecz na mapie Ancient z przyzwoitym wynikiem. Przegrana na Movistar Riders może być poniekąd wytłumaczona naprawdę dobrą formą rywali. W tym turnieju Movistar Riders prezentuje się bardzo dobrze, ale rywale też nie wykorzystywali swoich okazji. Na mapie Ancient Gamer Legion prowadziło wynikiem 15:12, a mimo to przegrali po dogrywce. Problemem może być forma “Acora”, który nie wykorzystuje coraz częściej prostych sytuacji, których jako snajper drużyny powinien wykorzystywać. Gamer Legion potrafi być momentami stłamszony przez zbyt proste granie względem taktycznym, niekoniecznie są chętni do grania czegoś nietypowego. In game leader “Nealan” nie pokazał jeszcze swoimi decyzjami, że jest wybitny w swojej roli.
Potencjalny map pool:
Gamer Legion ban Nuke
Astralis ban Anubis
Gamer Legion pick Inferno
Astralis pick Ancient
Gamer Legion ban Vertigo
Astralis ban Mirage
Overpass was left over
Typ: Astralis wygra mecz. Duńczycy wydają się o wiele pewniejszą drużyną w tym zestawieniu. Przede wszystkim kluczowe pozycje takie jak snajper czy in game leader są po stronie Astralis. Wydaję się, że mapy także są po stronie duńskiej formacji, co tylko ułatwi im zadanie. Gamer Legion musiałoby się zaprezentować o wiele lepiej w stosunku do poprzednich meczów, żeby w ogóle mieć jakieś szanse. Na tym turniej raczej zawodzą, a rywal jest cięższy od poprzednich
Dzisiaj kupon na esport gramy z bukmacherem STS. Warto sprawdzić ich ofertę ze względu ciekawe promocje oraz szeroką ofertę na wydarzenia z wielu dyscyplin. Zobacz kod promocyjny STS i przekonaj się sam! Resztę typów na esport możesz sprawdzić w zakładce typy na esport.
Furia-NIP
Furia w tym sezonie nie pokazała jeszcze nic specjalnego. Jedyna wygrana na drużynę z topu to wygrana na Monte. W tym turnieju jest podobnie, czyli porażka na Movistar Riders i zwycięstwo na Grayhound. Trzeba jednak zaznaczyć, że Movistar Riders grają, na razie wyśmienicie i wykorzystują potencjał, jaki drużyna ma. Brazylijska formacja natomiast dalej próbuje się dostosować do nowego systemu grania, po tym, jak nowym in game leaderem zostałem Fallen. Nie jest to na pewno prosta sytuacja dla graczy, którzy w Furii grali wcześniej, ponieważ są to dwa zupełnie inne style. Wcześniej Furia grała swoją grę, czyli bardzo szybko i agresywnie momentami nie kalkulując bilansu ryzyka i strat. Obecnie grają bardziej wyważenie i potencjalnie może im to dopomóc w niedalekiej przyszłości. Problem poprzedniej Furii polegał na pewnego rodzaju czytelności, w stylu co przekładało się na więcej rund ze stratami przekraczającymi realną opłacalność ryzyka. Skład jest naprawdę mocny, ale, na razie notorycznie zawodzi.
NIP zaskoczyło wszystkich, wygrywając z Astralis, w pierwszym meczu na ESL Pro League. Nie była to wielka niespodzianka, ale w oczach większości faworytem było Astralis. Wygrana 2:0 w bardzo przekonującym stylu, ale drugi mecz na pierwsze w rankingu Vitality zakończyło się dominacją drużyny przeciwnej. Zwłaszcza mapa Mirage gdzie po 10 rundach mieliśmy wynik 9:1 dla Vitality. NIP ma swoje problemy i jednym z nich jest na pewno brak stałej formy. Jest to problem, który powtarza się od dłuższego czasu i ciężko coś z tym zrobić. Przede wszystkim NIP ma problemy nie tylko na lepszych, ale i na słabszych przeciwników, chociaż zazwyczaj ze słabszymi przegrywają na turniejach lub eliminacjach niższej rangi. Nie można ich lekceważyć, ale też nie jest wcale tak ciężko ich złamać, każdy powinien na nich uważać, ale niekoniecznie obawiać się meczu z nimi. Jeżeli ustabilizują pewne aspekty swojej gry, to mogą zacząć poważniej liczyć się na najwyższym poziomie, chociaż do tego powinni w niedalekiej przyszłości wprowadzić pewne zmiany indywidualne.
Potencjalny map pool:
Furia ban Inferno
NIP ban Anubis
Furia pick Mirage
NIP pick Ancient
Furia ban Overpass
NIP ban Nuke
Vertigo was left over
NIP wygra spotkanie. Mimo że jest to mecz, w którym ciężko wskazać faworyta, to uważam, że Ninjas in Pyjamas mimo wahań formy ma obecnie wyższy sufit umiejętności. Furia nie pokazała jeszcze niczego z nowym składem. Jedynym graczem, który trzyma poziom, jest “KSCERATO”, ale czy to wystarczy? Mecz na Vitality NIP nie wyszedł, ale tak jak pisałem wcześniej, utrzymanie formy to ich główny problem, z którym muszą się mierzyć. Furia natomiast tej formy jeszcze po przerwie dla zawodników nie miała.
Zobacz typy na dzisiejsze spotkania w zakładce typy dnia.
Fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze