Pettersson i Marner dołączą do graczy z trzycyfrowym dorobkiem punktowym? NHL AKO 2.12
Do końca fazy zasadniczej zostało nam pięć dni. Jedni do rozegrania mają trzy spotkania, a inni po dwa. Tak naprawdę w walce o play-off są trzy ekipy, które rywalizują o dziką kartę. Jednak są jeszcze zawodnicy, którzy będą chcieli podkręcić swoje statystyki indywidualne, żeby na koniec fazy zasadniczej mogli poszczycić się trzycyfrową zdobyczą w klasyfikacji kanadyjskiej. Dziś wybierzemy się na Florydę, gdzie Panthers podejmą u siebie Toronto Maple Leafs oraz do Los Angeles na starcie Kings z Vancouver Canucks. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi predykcjami!
Florida Panthers – Toronto Maple Leafs: typy i kursy bukmacherskie (11.04.2023)
Dwa kroki zostały Panthers do zakończenia fazy zasadniczej i aktualnie wszystko jest w ich rękach. Po czterech porażkach z rzędu gospodarze wygrali sześć spotkań z rzędu, a swój marsz rozpoczęli właśnie od pokonania Maple Leafs. Jeżeli Panthers wygrają swoje dwa pozostałe mecze, to nic nie odbierze im udziału w play-off, a na fazie zasadniczej swoje zmagania zakończą New York Islanders albo Pittsburgh Penguins. Losy przyjezdnych z Toronto są już znane od dawien dawna i wiemy, że doświadczymy powtórki sprzed roku, czyli ich rywalizacji w pierwszej rundzie z Tampa Bay Lightning. Jednak nie wszystkie sprawy zostały zamknięte przez zawodników Maple Leafs, bo ci mają jeszcze o co walczyć dla siebie w fazie zasadniczej. Auston Matthews dwa razy kończył sezon zasadniczy bez przynajmniej 40 bramek na koncie. Miało to miejsce w jego drugim i trzecim sezonie w NHL, a aktualnie cztery kampanie z rzędu były dla niego bardzo udane. Aktualnie do swojej średniej brakuje mu jednego trafienia, bo na swoim koncie ma 39 goli i trzy starcia do zakończenia fazy zasadniczej, więc szanse dobicia do 40 bramek piąty raz z rzędu jest naprawdę duża. Drugim zawodnikiem, który ma o co walczyć jest Mitchell Marner. Najlepiej punktujący gracz gości ma na swoim koncie 98 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej i z pewnością będzie chciał dołączyć do elitarnego grona, który ma na swoim koncie przynajmniej 100 punktów. Teraz można podsumować, o co będzie toczyła się rywalizacja w tej parze nadchodzącej nocy. Panthers będą walczyć o każdy centymetr lodowiska, bo zostały im dwa najważniejsze kroki do play-off i wszystko mają w swoich rękach. Goście na start dostają Lightning i nie będą ryzykować kontuzji przed tak ważnymi spotkaniami, ale indywidualnie Matthews i Marner będą walczyć o swoje.
Statystyki:
- Mitchell Marner notował przynajmniej jedną asystę w każdym meczu przeciwko Panthers
- Zawodnik Maple Leafs na swoim koncie 68 asyst
- Marner do tej pory zdobył 98 punktów do klasyfikacji kanadyjskiej
Co obstawić?
Zarówno Matthews, jak i Marner mają trzy mecze do tego, aby zrealizować swoje cele na fazę zasadniczą. Jednak może okazać się tak, że na ostatnie dwa lub jedno spotkanie trener postanowi oszczędzać swoich najlepszych graczy przed play-off, więc może się okazać, że obaj zawodnicy będą mieli znacznie mniej czasu. Na pewno zobaczymy ich wtorkowej nocy przeciwko Panthers i moim zdaniem zrobią dużo, żeby załatwić swoje indywidualne sprawy już w tym meczu i potem mieć spokój przed play-off. W tym starciu idę w stronę Marnera i tego, że zaliczy przynajmniej jedno kluczowe podanie w tej rywalizacji, a kto wie może zrobi, to właśnie przy bramce Matthewsa. Obaj gracze dobrze współpracują, więc szansa na asystę Marnera jest bardzo duża, a czy dołoży coś do tego, żeby dobić do trzycyfrowego wyniku, to się okażę nadchodzącej nocy. Sprawdź, jak prezentuje się analiza drugie spotkania, ale przed tym zajrzyj obowiązkowo na bonus w Fortunie.
Los Angeles Kings – Vancouver Canucks: typy i kursy bukmacherskie (11.04.2023)
Los Angeles Kings nie wytrzymali tempa Golden Knights, Avalanche i Oilers, bo już nie liczą się w walce o wygranie Konferencji Zachodniej, a jeszcze chwilę temu byli rozpatrywani w roli niespodziewanego zwycięzcy. Po trzech porażkach z rzędu muszą rozglądać się za siebie, bo mogą stracić trzecie miejsce w Dywizji Pacyfiku na rzecz Seattle Kraken. Na ten moment nie wszystko jest w rękach Kings, którzy zgromadzili dwa punkty więcej od najmłodszego klubu w lidze, który pierwszy raz w swojej krótkiej historii awansował do play-off. Gracze z Los Angeles mają do rozegrania dwa mecze i nawet w przypadku dwóch wygranych mogą skończyć niżej od Kraken, którzy do rozegrania mają trzy mecze i komplet zwycięstw pozwoli wyprzedzić Kings. Vancouver Canucks na pewno zakończą fazę zasadniczą na 11 lub 12. miejscu, ale jest jeden zawodnik, który ma o co walczyć dla samego siebie. Mowa tutaj o Eliasie Petterssonie, któremu do trzycyfrowego dorobku brakuje zaledwie punktu, a na zdobycie go ma bardzo dużo czasu, bo aż trzy spotkania. Obecnie zawodnik Canucks rozgrywa swój najlepszy sezon w NHL i od razu może dobić do 100 zdobytych punktów. Dodatkowo Pettersson może walczyć o to co wspomniany w pierwszym omawianym meczu Matthews, czyli o 40 bramek na koncie. Do tej granicy brakuje mu zaledwie dwóch goli, więc może to być naprawdę udany sezon dla tego gracza. Pamiętaj o tym, że specjalnej zakładce typów na NHL czeka na Ciebie całe mnóstwo hokejowych treści.
Statystyki:
- Elias Pettersson w dwóch bezpośrednich meczach przeciwko Kings zdobywał przynajmniej jeden punkt
- Napastnik Canucks ma na swoim koncie 38 trafień
- Szwed w klasyfikacji kanadyjskiej zdobył 99 punktów
Co obstawić?
Pettersson już może zaliczyć ten sezon do najlepszego w swojej karierze w NHL. Jednak może on sprawić, że jeszcze trwająca kampania będzie dla niego jeszcze bardziej udana indywidualnie. Mimo że Pettersson gra w dość przeciętnym klubie, to potrafił wyrosnąć na lidera i na pewno będzie chciał dobrze zakończyć fazę zasadniczą. Zdobytych 40 goli i ponad 100 punktów klasyfikacji kanadyjskiej brzmi bardzo dobrze, dlatego proponuje tutaj przynajmniej jeden punkt Petterssona w starciu przeciwko Los Angeles Kings. Pamiętaj, że wciąż czeka na ciebie kod promocyjny w Fortunie.
Foto. PressFocus
100 zł zakład bez ryzyka (zwrot na konto główne) + freebety 45 zł + 30 zł w ramach czasowej promocji 30 za 30
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze