Faworyci solidarnie z kompletem punktów? Gramy trebla o 356 PLN!
W Wielki Piątek w kalendarzu Serie A znajdziemy trzy mecze i każdy z nich będzie rywalizacją ekipy z Top4 z drużyną z dolnej części stawki. O jakie starcia chodzi? Przyjrzymy się pojedynkom Salernitany z Interem, Lecce z Napoli oraz Milanu z Empoli. Czy zespoły teoretycznie lepsze staną dziś na wysokości zdania i zdobędą komplet punktów? A może będziemy świadkami niespodzianek i kolejnych wpadek faworytów? Zachęcam do przeczytania mojej analizy na dziś. Życzę przyjemnej lektury.
US Salernitana 1919 vs FC Internazionale Milano
Ekipa z Salerno po okresie posuchy nieco poszła do góry. Odkąd trenerem zespołu został Paulo Sousa punktuje on regularniej niż dotychczas, co pokazuje pięć ostatnich meczów w jego wykonaniu: wygrana 3-0 z Monzą i cztery kolejne remisy. W ubiegłej kolejce Koniki Morskie zremisowały 1-1 ze Spezią po wyrównanym meczu. Pomimo serii lepszych występów Salernitanę dalej należy zaliczać do teamów walczących o utrzymanie, ponieważ zajmuje ona 15. miejsce w tabeli. Jej przewaga nad Hellasem Verona, który jest na najwyższym spadkowym miejscu, wynosi jednak dziewięć oczek, więc na ten moment wydaje się ona bezpieczna. Tym razem na Stadio Arechi przyjedzie jednak – będący wprawdzie w kryzysie, ale jednak – Inter, więc o zdobycz punktową podopiecznym Paulo Sousy nie powinno być łatwo.
Inter w ostatnich tygodniach przechodzi potężny kryzys. Na dystansie siedmiu ostatnich meczów podopieczni Simone Inzaghiego wygrali tylko raz, a cztery pozostałe ligowe pojedynki kończyły się dla nich porażkami. Oprócz tego Mediolańczycy rywalizowali jeszcze w Lidze Mistrzów z Porto i dzięki remisowi 0-0 w rewanżu awansowali do ćwierćfinału tych rozgrywek, co jest najlepszym rezultatem od sezonu 2009/10, kiedy to wznosili „uszatkę” w górę, a w ubiegły wtorek zanotowali remis 1-1 z Juventusem w pierwszym meczu półfinałowym Coppa Italia. Mimo kiepskiej serii Inter nadal jest na czwartej pozycji w tabeli, więc znajduje się pośród ekip premiowanych awansem do Ligi Mistrzów 2023/24. Margines błędu już się jednak wyczerpał i musi on wrócić do punktowania. Starcie z Salernitaną powinno być dla niego szansą na przełamanie.
Statystyki
- Salernitana nie poniosła porażki od 5 meczów
- Nerazzurri nie odnieśli zwycięstwa od 5 starć
- W 5 z 7 ostatnich meczów z udziałem gospodarzy padały maksymalnie 2 gole
- 4 poprzednie pojedynki Mediolańczyków to wyniki under 2,5 gola
- Inter w 5 poprzednich meczach zdobył 2 gole
- 3 ostatnie starcia bezpośrednie to wygrane Interu do zera
- Salernitana jest drugą najsłabszą defensywą ligi: 1,86 traconego gola/mecz
Co obstawiać?
Faworytem bukmacherów w tym spotkaniu będzie ekipa gości. Pomimo fatalnej formy w ostatnim czasie to Inter jest jednak drużyną lepszą, więc można spodziewać się, że tym razem uda jej się przełamać serię nieudanych występów. Co warto zatem zagrać na ten mecz i czym otworzyć dzisiejsze typy na Serie A? Obstawiam tutaj podpórkę na gości oraz under 3,5. Sądzę, że ze względu na kiepską formę ofensywy po stronie Salernitany nie należy spodziewać się tutaj fajerwerków w ataku i aż czterech goli, zwłaszcza że Inter ostatnio również nie grzeszy skutecznością. Kolejna ligowa porażka gości byłaby jednak sporą niespodzianką, więc widoczny poniżej zakład wydaje mi się dobrym otwarciem dla piątkowego kuponu na włoską ekstraklasę. Zachęcam ponadto do rejestracji z naszym kodem promocyjnym w BETFAN, z którego oferty dziś skorzystamy.
US Lecce vs SSC Napoli
Lecce ostatnio jest mocno pod formą, bo choć zespół Marco Baroniego nie tak dawno punktował regularnie, to jego pięć ostatnich występów stanowi serię porażek, a w dodatku w żadnym z tych starć zespół ten nie zdołał strzelić gola. Sztuka ta nie udała się przy okazji pojedynku z przechodzącym równie duży kryzys Empoli. Salentini w tym momencie zajmują 16. lokatę, a ich przewaga nad strefą spadkową wynosi osiem oczek. Jak na razie nie ma zatem powodu, by bić na alarm, jednak ostatnia kiepska passa oraz fakt, że nadchodzący mecz Lecce rozegra z Napoli, nie stanowi dobrego prognostyku.
Azzurri w ubiegłej kolejce sprawili ogromne rozczarowanie. Przez cały sezon podopieczni Luciano Spalettego grali regularnie jak maszyna i pokonywali – z nielicznymi wyjątkami – kolejnych rywali. Tym razem przyszło im jednak otrzymać łomot w postaci porażki 0-4 z Milanem w dodatku przed własną publicznością. Wynik tego meczu powinien jednak stanowić zimny prysznic dla tej ekipy, zwłaszcza że pierwszy sygnał ostrzegawczy, czyli zanotowana przed miesiącem domowa porażka 0-1 z Lazio, już otrzymała. Choć sprawa scudetto wydaje się już raczej rozstrzygnięta, ponieważ Napoli na 10 kolejek do końca ma 16 punktów przewagi nad wiceliderem, to już w nadchodzącą środę Azzurri zagrają w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z… Milanem, więc zadaniem ekipy spod Wezuwiusza powinno być jak najszybsze zapomnienie o ostatniej porażce, zanotowanie ligowego zwycięstwa i stanięcie na wysokości zadania w Lidze Mistrzów.
Statystyki
- 5 ostatnich meczów Lecce to porażki bez strzelonego gola
- Napoli wygrało 8 z 10 poprzednich meczów
- 8 na 10 poprzednich starć Salentinich to rezultaty under 2,5 gola
- W żadnym z 10 ostatnich meczów Azzurrich nie padały gole z obu stron
- W 5 z 6 ostatnich starć bezpośrednich padał BTTS
- Napoli strzeliło najwięcej bramek spośród wszystkich drużyn Serie A: 64 (22,9/mecz)
- Azzurri są najrzadziej napominanym kartkami zespołem ligi: 1,32 żółtej kartki/mecz
Co obstawiać?
Nie da się ukryć, że murowanym faworytem będzie tutaj zespół przyjezdny. Napoli to tegoroczny ligowy dominator, więc w starciu z walczącym o utrzymanie i będącym w dołku zespołem Lecce powinno zgarnąć trzy punkty. Na głębokim południu Italii, na samym krańcu apenińskiego buta nikomu nie gra się jednak łatwo, więc – podobnie jak w przypadku wcześniejszego pojedynku – zagram tutaj under 3,5 gola oraz podpórkę na faworyta. Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione wyżej przesłanki, taki wybór będzie dość bezpieczny i dobrze nadający się do kuponu triple.
AC Milan vs Empoli FC
Ekipa Rossonerich zakończyła serię nieudanych meczów z ogromnym przytupem. Po czterech meczach, w których podopieczni Stefano Piolego nie zanotowali zwycięstwa, niespodziewanie ograli oni 4-0 Napoli i to na wyjeździe. Biorąc pod uwagę fakt, że niebawem jedni i drudzy zagrają ze sobą w Lidze Mistrzów, taki wynik pokazuje, że wcale nie należy stawiać Rossonerich na straconej pozycji. Jeśli chodzi natomiast o ligę, to celem Milanu na ten sezon powinno być już tylko utrzymanie miejsca w czołowej czwórce i zapewnienia sobie występów w LM w przyszłym sezonie, wszak na obronę scudetto nie ma on już większych szans. Wygrana z Napoli zmniejszyła bowiem stratę Rossonerich do lidera do… bagatela 20 oczek. Milan musi zatem oglądać się za siebie, bo będąca na szóstym miejscu Atalanta ma do niego tylko dwa punkty straty, więc nie da się ukryć, że dla Mediolańczyków ten i każdy następny mecz ligowy będzie pojedynkiem, który muszą wygrać.
Ekipa Biancoazzurrich również przerwała ostatnio złą passę, z tym że w ich przypadku trwałą ona znacznie dłużej – bo aż osiem meczów bez zwycięstwa – i została zakończona w sposób mniej efektowny, bo zwycięstwem z bardzo słabym ostatnio zespołem Lecce, którym wspominałem już, analizując poprzedni mecz. Dziś Empoli zajmuje 14. miejsce w tabeli Serie A, a jego przewaga nad Hellasem wynosi 12 oczek. Zespół Paolo Zanettiego należy zatem zaliczyć do grona ligowych średniaków. Celem tej drużyny na bieżącą kampanię jest jak najspokojniejsze utrzymanie i jak na razie zmierza ona ku realizacji tego założenia. Jak Empoli sobie w nadchodzącym meczu? Przekonamy się o tym już dziś o 21:00.
Serie A: 29. kolejka
- AC Milan
- padnie remis
- Empoli
Statystyki
- Rossoneri przerwali ostatnio passę 4 meczów bez zwycięstwa
- Empoli przed tygodniem wygrało po raz pierwszy od 9 starć
- 3 z 5 poprzednich potyczek Milanu to wyniki BTTS
- W żadnym z 6 ostatnich meczów Empoli nie padały więcej niż 3 gole
- AC Milan wygrał 4 poprzednie mecze z zespołem Biancoazzurrich
- Rossoneri to druga najlepsza ofensywa ligi: 1,71/mecz
Co obstawiać?
W tym meczu również mamy do czynienia z dość wyraźnie zarysowanym faworytem, który zmierzy się z zespołem z dolnej części stawki. Z uwagi na zmienną ostatnio formę Rossonerich tutaj także nie zaryzykuję typu na wygraną ekipy teoretycznie lepszej i pójdę śladem dwóch poprzednich meczów. Moją propozycją na ten mecz będzie zatem 1X i poniżej 3,5 gola. Empoli na przestrzeni całego sezonu ma problemy w ofensywie, więc nie przewiduję tutaj aż czterech trafień. Proponowany przez BETFAN kurs na takie połączenie dobrze nadaje się jako zamknięcie dzisiejszego kuponu triple. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym, dzięki któremu zgarniesz wysoki bonus w BETFAN. Życzę powodzenia!
Obrazek w tle: fot. SOPA Images/SIPA USA/PressFocus
Bonus 200% do 600 zł od 1. depozytu = POTROJENIE wpłaty!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze