Szczęśliwy po awansie w LK Lech jedzie podbić Wrocław, a Pogoń powalczy w Płocku! Gramy o 276 PLN!
32 lata czekali polscy kibice na wiosenne zwycięstwo polskiej drużyny w europejskich pucharach. Serię tę w czwartek przerwał Lech, który wyeliminował faworyzowane Bodo/Glimt. W kolejnej rundzie czeka Djurgarden, ale zanim dojdzie do tego starcia, to trzeba pograć trochę w Ekstraklasie. Dzisiaj Kolejorz zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Natomiast nieco wcześniej Wisła Płock zagra u siebie z Pogonią, która przed tygodniem wreszcie odniosła zwycięstwo. A jak będzie dzisiaj? Serdecznie zapraszam na moją analizę!
Wisła Płock vs Pogoń Szczecin (26.02.2023)
Powiedzieć, że Wisła popadła w marazm, to tak, jakby nie powiedzieć nic. 8 ostatnich meczów Nafciarzy to aż 6 porażek, remis i zwycięstwo. W tym czasie omawiana drużyna strzeliła tylko 5 goli, a straciła aż 17. Liczby te tak naprawdę mówią same za siebie i w pełni oddają to, co dzieje się w Płocku. Na początku sezonu wierzono, że Wisła może powalczyć o coś dużego, ale w tym momencie już chyba nikt na to nie liczy. Nie najlepiej działo się również ostatnio w Szczecinie, ale tam przed tygodniem udało się poprawić nastroje. 3 pierwsze mecze Pogoni w tym roku przyniosły tylko jeden punkt i aż 7 straconych bramek. Natomiast przed tygodniem Portowcy wbili Warcie aż 3 bramki i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Teoretycznie dzisiaj o podobny wynik powinno być łatwo, ale na pewno motywacja Wisły będzie na najwyższym poziomie.
Co obstawiać?
Moim zdaniem w tym spotkaniu obie drużyny strzelą po przynajmniej jednej bramce. Przed tygodniem Wisła przegrała z Miedzią 2:1 i podobnego wyniku spodziewam się dzisiaj. Z kolei w przypadku Pogoni BTTS padał w 12 z 14 ostatnich meczów. Gołym okiem widać problemy w defensywie, ale za to w ataku wszystko wygląda całkiem dobrze. Na potwierdzenie tych słów warto dodać, że Pogoń straciła w całej lidze najwięcej goli, a pod względem strzelonych lepszy jest tylko Raków.
Obie drużyny w ostatnim czasie pogubiły sporo ważnych punktów i żadna nie chce tego powtórzyć. Uważam, że to przeniesie się na dobrą i ofensywną grę. Z kolei duże problemy z grą obronną przełożą się na kilka bramek. Na koniec warto dodać, że oba ostatnie bezpośrednie starcia tych drużyn kończyły się golami po obu stronach.
W tym miejscu sprawdź nasze pozostałe typy na Ekstraklasę!
Śląsk Wrocław vs Lech Poznań (26.02.2023)
Ostatnie tygodnie dla Lecha były bardzo wymagające, intensywne i stresujące. Na Kolejorz spadła fala krytyki za sposób gry w Norwegii. Wielu ekspertów i dziennikarzy twierdziło, że piłkarze z Poznania grali bardzo słabo i po prostu przynieśli nam hańbę, ale koniec końców wywieźli oni z trudnego terenu dobry wynik. Następnie przyszła porażka z Zagłębiem. Jedni mówią, że niezasłużona, ale teraz nie ma to znaczenia. Z kolei w ostatni czwartek wszystko zostało wybaczone. Lech Poznań grał dobrze i pokonał na swoim stadionie Bodo/Glimt. W tym momencie można się zastanowić nad tym, czy ta wygrana doda motywacji i dzisiaj Kolejorz rozprawi się ze Śląskiem.
Piłkarze z Wrocławia przed tą kolejką mieli tylko 5 punktów przewagi nad strefą spadkową i zajmowali dopiero 11. miejsce. Przed sezonem wierzono, że zatrudnienie w roli trenera Ivana Djurdjevicia będzie strzałem w dziesiątkę, ale chyba już teraz wiemy, że coś tutaj nie zagrało. Osobiście nie winiłbym jednak Serba. Śląsk według mnie ma bardzo słabą kadrę, która jeśli chce walczyć o coś większego, musi zostać solidnie wzmocniona. W tym roku udało się Śląskowi pokonać Pogoń, ale w pozostałych starciach (Widzew 0:1, Korona 1:1 i Zagłębie 0:3) wszystko wyglądało bardzo słabo.
Co obstawiać?
W tym meczu stawiam na to, że zobaczymy maksymalnie 2 bramki. Lech ma w nogach mecze z Bodo/Glimt i mam wrażenie, że zadowoli się nawet najniższym prowadzeniem. W dodatku mogę powiedzieć, że Kolejorz w defensywie spisuje się naprawdę solidnie i jego rywalom trudno jest stwarzać okazje bramkowe. Tym bardziej nie spodziewam się tego po Śląsku, który po prostu ma duże problemy z kreowaniem sytuacji strzeleckich. Spodziewam się więc tutaj zamkniętej gry i meczu do jednej bramki. Wszystko wskazuje na to, że Lech będzie górą, ale wolę nie ryzykować i ograniczę się do bramek.
Na koniec kilka statystyk. Dwa ostatnie bezpośrednie ligowe mecze tych drużyn kończyły się wynikami 0:1. Raz wygrał Lech i raz Śląsk. 4 z 5 ostatnich spotkań Kolejorza przynosiły po maksymalnie 1 bramce. Z kolei w przypadku Śląska under 2.5 padał w 5 z 6 ostatnich ligowych meczów. Oby tym razem było tak samo!
Wiesz już nieco więcej o dzisiejszych meczach Ekstraklasy, którą jak zawsze typujemy w ForBET. W tym momencie sprawdź nasz kod promocyjny FORBET: ZAGRANIE, dzięki któremu zgarniesz zakład bez ryzyka do 1200 PLN. Z kolei tutaj -> bonusy w ForBET <- znajdziesz warunki i szczegóły tej promki Konto założone? To łap nasz pełen kupon:
fot. Pressfocus
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze